Strona 2 z 2

: wt paź 17, 2006 19:38
autor: GSOWIEC
zloty60, nie kupuj całego koła pasowego! Kup tylko kółko zębate rozrządu i nową śróbę! Koło, które widzisz jako te gibające się jest przykręcone do kółka zębatego i to kółko zębate giba się względem wału korbowego przenosząc wibracje na koło pasowe. Koszt kółka zębatego to kilkadziesiąt złotych o ile dobrze kojarzę, śróba około 6 zł. Poczytaj dokładnie posty na temat gibającego się koła pasowego. Jest ich trochę - dowiesz się wszystkiego.

:okej:

: wt paź 17, 2006 20:47
autor: zloty60
Wszystko ladnie pieknie ale owe kolo pasowe ma strasznie sparcialą gume (tlumik drgan skretnych) w jednym miejscu ta guma jest wcisnieta do srodka a w innym wyszla na zewnatrz i zakladalem je na uchwyt w tokarce i ono sie giba tez... wiec musze je tez wymienic.A to male juz mam zamowione.Koszt 60 zlotych...

Tylko nigdzie u siebie w okolicy nie moge trafic tego pasowego.No w ostatecznosci sklep ale 900 zlotych mnie przeraza...

[ Dodano: Pią Paź 20, 2006 21:20 ]
Witam.Jesli kogos interesuje to napisze wam ze autko juz dziala.Koszt naprawy 860 zlociszy.Kolo pasowe 619 zlotych,male kolo od rorzadu cos kolo 80 ,sruba 5 zl, jeszcze nabylem uszczelke pokrywy zaworow i simering jakis maly przy rozrzadzie.I smigam dalej.Wczoraj rozkrecilem jedynie tą "łapę", do ktorej jest przymocowany alternator i napinacz, do wstawienia nowych tulei z brązu gdyz poprzednie kolo pasowe mi strasznie skancerowalo ten pałak napinacza i nowe tulejki sa konieczne.Jutro poskladam wszystko razem i znow bede cieszyl sie jazdą.

Pozdrawiam i nie zycze takich kosztownych przygod jak moja.Hej