Strona 2 z 2

: czw sie 17, 2006 17:33
autor: DjAdamski
mechanikom trzeba patrzec na ręce, bo teraz są takie czasy ze wiekszość odpierda... maniane, ja mialem podobny problem ale na szczescie dziala

: czw sie 17, 2006 17:43
autor: vw_vandal
Meże masz przestawiony rozrząd i zapłon, ale magików trafiłeś.

: pt sie 18, 2006 09:26
autor: Cinek
jestem prawie pewny że masz rozrząd przestawiony. wałek rozrządu ma stożek i kółko sie nakłada bez żadnego klina. pewnie ciołki zdjęli do wymiany kółko, nie poznaczyli co trzeba, zdjęli a potem nie złożyli jak trzeba. na pompie ( kreska na obudowie od środka )jest znak jak ma być ustawiona, na male znak w skrzyni natomiast wałek jest do sutawienia przyrządem. pewnie nie mieli i ustawili na oko.
marnie chodzi a jak dasz w tyte to silnik dostaje obciążenia a że zapłon jest dupiaty to efekty masz. zrób to czym prędzej bo remoncik cie bedzie czekał jak nic

: pt sie 18, 2006 12:11
autor: dukem
Dzisiaj wracam do domu i od razu sie za to wezme...dziwi mnie troche ze zle ustawili rozrzad bo poprzednio to oni go wymieniali...no ale najwyrazniej mieli kiepski dzien...

Ja im tego nie odpuszcze wiec beda robic az zrobia...juz sie szykuje do ostrej klotni, ale przynajmniej sie wyzyje...

: pt sie 18, 2006 15:15
autor: vw_vandal
dukem, jambym wziął pomagiera :mlotek:

: pt sie 18, 2006 19:41
autor: dukem
Ja ich bede straszyl na poczatku sam... :grin:

W koncu dojechalem do swojego samochodu i weszla we mnie iskierka nadziei...okazuje sie ze to jednak nie olej cieknie (ja tego wczesniej nie widzialem wiec nie bylem pewien) tylko paliwo- idioci nie dokrecili wtrysku i widac ze tamtedy leci...mam nadzieje ze zrobienie z tym porzadku wystarczy...

Wkurza mnie z kolei inna sprawa- pojechalem do nich z problemem pt. "olej w plynie" ...niby wymienili wszystko, wyplukali uklad a olej jak byl tak jest w zbiorniku...moze slabo plukali...

Wie ktos moze jak najlepiej pozbyc sie oleju z ukladu?

: sob sie 19, 2006 07:19
autor: souler
moze to tylko osad w zbiorniczku. zbiorniczek mozesz odkrecic i zalac goraco woda z plynem do naczyn i zostawic na jakis czas, potem plukac az bedzie czysty. tak samo caly uklad zalej woda+plyn i odpal silnik. niech sie nagrzeje i moze zejdzie ten osad. tylko nie spuszczaj plynu na goracym silniku :hmm: potem zalej juz normalnym [nowym] plynem chlodniczym i powinno byc dobrze. :pub:

: sob sie 19, 2006 12:04
autor: dukem
To juz bylo...caly uklad byl plukany woda z plynem do naczyn...wydaje mi sie po prostu ze jak spuszczali plyn za pierwszym razem to sie olej osadzil na sciankach zbiorniczka i w rurach a potem jak przelewali wode to bylo caly czas to samo i dlatego troche tego oleju zostalo...teraz mam plan zeby na ukladzie tak jak jest odkrecic weza ponizej zbiornika (zeby olej nie mial prawa poleciec nizej tylko wylal sie dolem razem z plynem) a potem tak jak mowisz- mycie zdjetego zbiornika...

Ale jednak caly cas mam nadzieje ze to tylko osad :crazy:

: sob sie 19, 2006 12:44
autor: souler
no jak bedziesz spuszczal to oczywiscie odepnij waz na dole chlodnicy, bo to swinstwo inaczej nie splynie. zbiorniczek wykrec, zalej i niech sobie stoi troche. potem wielokrotne plukanie. tak robilem u siebie bo mialem doslownie olej zamiast plynu. teraz zbiorniczek moze nie jest idealnie czysty,ale kolor chociaz plynu jest normalny.

: pn sie 21, 2006 18:20
autor: dukem
No i z glowy...okazalo sie ze zle dokrecili jeden z wtryskow i stad bylo slabe odpalanie, stukanie i glosna praca...

Zbiorniczek wyplukany...i jutro jade w trase- zobaczymy czy sie olej pojawi ale juz nie powinien...a przed zima mam zaplanowana jeszcze jedna zmiane plynu i zalozenie termostatu...

To tluczenie ktore sie pojawialo czasami to sie okazalo ze oberwala sie przeciwwaga na polosi i sobie latala, ale juz jest wszystko w porzadku i Golf zyje... :grin:

Dzieki koledzy za pomoc :pub:

: sob maja 12, 2007 19:17
autor: maniaq
Cinek pisze:natomiast wałek jest do ustawienia przyrządem. pewnie nie mieli i ustawili na oko.
mam prośbę, aby ktoś mi napisał jaki przyrząd do tego służy? na jakiej zasadzie działa? a najlepiej: jak to zrobić bez tego przyrządu i czy się da w miarę OK tak "na oko" lub jakimś sposobem? bardzo proszę o szybką odpowiedź, ponieważ muszę założyć kółko do nowej głowicy, a nie mam klina tylko stożek - tzn. na wałku jest miejsce na klin, ale na kółku go nie ma... pozdrawiam...

: sob maja 12, 2007 22:05
autor: arwam
dukem, Jak robili ci głowicę to powinni ci ją dokręcać w kilku etapach i po przejechaniu 1000km.
Panie Cinek, do ustawienia wałka rozrządu wystarczy płaskownik lub kątownik. :majkel:

: ndz maja 13, 2007 00:07
autor: dukem
Przepadlo...od tamtej pory jezdze i nie mam problemow...przy czym zdecydowanie wiecej przejechalem niz 1000km