Strona 2 z 4

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: sob lis 30, 2013 21:24
autor: jozeph32
U mnie był podobny problem wymiana szklanek pomogła

Re: Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: wt gru 03, 2013 10:42
autor: badbug
jozeph32 pisze:U mnie był podobny problem wymiana szklanek pomogła
U mnie dopiero po wymianie szklanek zaczal się problem..

Co może powodować, że zawór się nie cofa przy zimnym silniku??
Im zimniej na zewnatrz tym gorzej :(
Kroś się spotkał z takim problemem?

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: wt gru 03, 2013 14:36
autor: badbug
Panowie, może ktoś podesłać zdjęcie zaworu nadciśnienia w pompie oleju?
Da się to rozebrać i wyczyścić?
Dzięki :)

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: pt mar 21, 2014 02:18
autor: Jaro-Ino
Zrobie potężny odkop, bo czytam teraz ten temat i sam nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Okazuje się, że po wymianie szklanek na IFA, które ponoć siedzą orginalnie w nowych mam problem z muleniem samochodu. Co prawda takich cyrków jak na filmiku nie mam, ale u mnie dzieje się tak przy butowaniu samochodu. Tylko jak jest gaz w podłodze. Mam wtedy problem z odpaleniem jeśli zgaśnie. Nie idzie go odpalić i dopiero po chwili łapie na 1 czy 2 gary i po paru parunastu sekundach chodzenia znów chodzi równo. Problem się nasila przy wyciągniętym przyspieszaczu i towarzyszą temu potężne ilości dymu.

Dokładniej opisałem to w tym temacie:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=542710" onclick="window.open(this.href);return false;

I teraz już sam nie wiem czy to spaliny zamulają mi silnik i dławi się nimi czy jest to wina szklanek, które się wieszają. Ale czy przy zawieszonych szklankach nie doszłoby do spotkania tłoka z zaworem?

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: pt kwie 11, 2014 17:00
autor: Michał_1977
No i ja mam identyczny problem... Pierwszy raz przydarzyło mi się takie coś ze 3 tygodnie temu,dzisiaj znów.
Odpaliłem auto i zanim włączyłem światła,silnik zdechł.Przy próbie odpalenia,silnik kręci bez oporu sprężania,bo go nie ma.Dokładnie jak na filmie-kręci,kręci po chwili zaczyna łapać,ale nie zapala.Zostawię dziada na pół godziny i później zapala,ale znów gaśnie sam po chwili,albo po dodaniu gazu... :panna:
Pacjent AAZ. Nie wiem co drzeć najpierw,szklanki,czy pompę oleju. Sprawdzę jeszcze ciśnienie jeśli jegomość AAZ zechce zapalić... :banghead:
Jakieś sugestie? :bajer:

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: pt kwie 11, 2014 19:33
autor: pablo176
Zawieszenia zaworów można sprawdzić,ja bym sciągnął waż od kolektora ssącego i wtedy kręcił jak już się silnik "zawiesi" i wąchać wlot kolektora-jak będzie czuć ropą albo niespalenizną to któryś zawór ssący nie trzyma i obwiniać szklanki albo sam zawór

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: pt kwie 11, 2014 23:18
autor: Michał_1977
kuCu176 pisze:obwiniać szklanki albo sam zawór
Tylko widzisz kuCu176, to nie wiesza się jeden,czy dwa zawory tylko wszystkie na raz i efekt jest identyczny jak na filmie- jak zdechnie,to rozrusznik później mieli silnikiem bez żadnych oporów jakbym wszystkie wtryskiwacze wykręcił.Dlatego też skłonny jestem obstawić,że za owe zjawisko,winę ponosi zawór w pompie olejowej.
Zdechł mi kiedyś,to dałem mu pół godziny do namysłu i po tym czasie odpalił i nie było problemu do dziś.Dzisiaj jak zdechł po raz pierwszy,to kolejne próby odpalenia robiłem co ok.5 min. i efekty były opłakane,czyli odpalał i gasł i j/w. Po przerwie ok.1 min. próbował łapać na 1 może 2 baniaki,ale i tak nie zapalił. W końcu jeb****em drzwiami i poszedłem sobie. Za 1,5 godziny przyszedłem,odpalił od strzała i już nic się dziadowi nie działo- pojechałem i nawet nim wróciłem :grin:
Różne dziwne przypadki przewijały mi się przez łapska,ale takiego jeszcze nie miałem...ten jest przedziwny :?

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: pn kwie 14, 2014 19:50
autor: Jaro-Ino
A czy mój problem jest bliźniaczy? Mi chodzi wszystko przy normalnej jeździe, ostatnio trzymałem go nawet 4250 obr przy 165 i nic sie nie działo, choć nie był to gaz w podłodze. Wyciągnięty przyspieszacz pogarsza sprawe i czasem dzieje się to już na 1 biegu, czasem na drugim, a czasem dopiero na trzecim. Na wyższych biegach raczej nie. czy szybkość wchodzenia na obroty ma tu znaczenie? Jak odróżnić zawieszone szklanki od zawieszonych wtrysków. Pacjent: AAZ ;) Rzecz dzieje się przy pełnym bucie.

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: pn kwie 14, 2014 20:33
autor: pablo176
Jaro-Ino u ciebie to raczej pompa wtryskowa winna.
Michał_1977 a sprowokuj silnik żeby zgasł i poluzuj czujnik ciśnienia oleju w głowicy,ciśnienie spadnie kapnie troche oleju,zakręć i spróbuj odpalić.
jak odpali i odwiesi szklanki to wiadomo co mu nie gra :-)

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: pn kwie 14, 2014 21:09
autor: Jaro-Ino
A co konkretnie w tej pompie może nie grać u mnie? I czemu potem nie moge odpalić?

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: wt kwie 15, 2014 19:50
autor: Michał_1977
kuCu176 pisze:sprowokuj silnik żeby zgasł i poluzuj czujnik ciśnienia oleju w głowicy
Teraz jak na złość odpala od paru dni i nie buntuje się,ale nowa-używana pompa,która była rozebrana umyta i przedmuchana,leży i czeka na zamontowanie.
Nie widzę innego sensownego rozwiązania tego problemu :bajer:

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: wt kwie 15, 2014 23:51
autor: maciek12345
Identycznie miałem w TDI właśnie po wymianie szklanek, bo już trochę klekotały.
Wtedy właśnie zaczęły się problemy, silnik odpalał normalnie, ale jeśli w ciągu 2-3 minut wcisnęło się gaz to momentalnie gasł i można było kręcić bez końca. Coś tam łapał kolejne cylindry, ale naprawdę długo to trwało.

Jeśli po zgaśnięciu poczekałem 2 minuty to odpalał znów bez problemu. Wystarczyło dać mu pochodzić tak 2-3 minuty i można było jechać.

Problem ustał po założeniu starych szklanek (trochę głośne były, ale przynajmniej dało się jechać od razu) :)

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: śr kwie 16, 2014 07:47
autor: Michał_1977
maciek12345 pisze:Problem ustał po założeniu starych szklanek (trochę głośne były, ale przynajmniej dało się jechać od razu)
Tylko że w ten sposób usunąłeś skutek,a nie przyczynę :hmm:

Golf 3 1.9 GTD - co to za awaria?

: śr kwie 16, 2014 08:01
autor: maciek12345
Dokładnie, ale poza założeniem starych szklanek nie było nic więcej robione. Zdjęcie i założenie pokrywy chyba takich cudów nie powoduje ;) Nowe były INA, stare - nie mam pojęcia.
Może gdyby założyć znowu nowe to by też było ok, ale auto już teraz jeździ u nowego właściciela. Wiem, że po ok. pół roku urwał się jeden zawór. Może to też jakiś trop.