Wczoraj zabralem sie za szukanie usterki..
wyciagnalem IC, byl na dole zasyfiony, po odkreceniu dolnego kolanka okazalo sie ze uszczelka sie rozpuscila ze starosci.. wyczyscilem tez wmiare mozliwosci IC
sprawdzilem przeplywke.. ale tu nie bylo co czyscic
wykrecalem po kolei wszystko co krazy do i z IC
no i znalazla sie usterka.. powietrze uciekalo i stad bylo go malo w spalaniu..
Jako ze bylo za pozno na jezdzenie po sklepach, prowizorycznie zalatalem pekniecie, w sumie to bardzo dobrze bo szczelnosc trzyma.. Przy okazji wyczyscilem wszystkie rury dolotu.. Po skreceniu wszystkiego udalem sie na jazde probna.. od razu czuc bylo nieziemska moc, wyjechalem z terenu zabudowanego i gaz do dechy a za mna klebek dymu, wystraszylem sie ale to pewnie wypuscil tez syf z rur.. dalej mu gaz no i juz jest spox.. a nawet duzo duzo lepiej, chyba przez wyczyszczenie mu sie polepszylo.. a mnie rowniez.. kilka godzin na swiezym powietrzu przy aucie leczy cialo.. tylko te komary.. THX wszystkim za pomoc..
Pozdro
Gitner
[ Dodano: Pią Cze 23, 2006 2:34 pm ]
Przed chwila w ASO krzykneli mi za ten kawalek gumy 200zl netto
![panna :panna:](./images/smilies/panna.gif)
wstawie zamiennik z nierdzewki..