Forum.VWGolf.pl

A jak tam ze spalaniem?
Pytam tylko tak z ciekawosci, poniewaz roznica w cenie jest widoczna, zwlaszcza jak sie trafi jeszcze jakas promocja w Biedronce lub w Lidlu

Rzepak rulezzz........i ten cudowny zapach placków unoszący się dookoła. Juz ok 5000 km przejechałam na "frytkach" i wszysko OK POLECAM

hehe tez probowalem jezdzic na rzepakowym i jest ok. co prawda ja mieszam z ropa, ale autko chodzi tak samo. fryteczki troche czuc, ale minimalnie.

reloop rmx-20 in da hałs

dodaj jeszcze jedno e ''reeloop''aka oliver klitzing

u nas w okolicy można kupić BioEster, tzn olej rzepakowy z dodatkami. Jest on na stacjach Bliska. Sam to tankuje juz od 2 miechów i jest super Tankowałem nawet gdy było -10 na dworze i nie było nigdy problemów z odpalaniem.

Na stacji teraz ON kosztuje 3.98 a Bio 3.57 więc róznica jest...

Martwi mnie tylko to co jest napisane o tym BioEstrze - że może powodować uszkodzenia elementów gumowych - tzn przewodów paliwowych, no i uszczelek....

Btw- gdzie to kupowaliscie normalny olej za takie pieniądze???? Z tego co widzialem w hurtowni spożywczej nawet najtanszy za min 3zł ?

Używałem bioester 100% od początku lutego i niestety stało się.
Uległy rozszczelnieniu przewody gumowe od tego bioestru.
Teraz już tego nigdy nie zastosuję. Wracam do stosowania oleju
roślinnego z którym nie było takich problemów.

JA tam jeżdżę już 3 miesiące na tym BIOESTRZE i nic się nie dzieje, silnik chodzi ciszej niż na ON, troszeczkę spadła moc, lecz w mieście to nieodczuwalne, bo silnik chodzi łagodniej i lepiej się jeździ w korkach.
Spalanie takie samo jak na ON a 20 groszy różnicy na litrze. Ten zapach placków nawet fajny.

Chłopaki powiedcie Mi czy opłaca się wlewać biopaliwo z pks-ów do Golfa 4 bo moge mieć po 3zł mała różnica

pawlo854 pisze:Chłopaki powiedcie Mi czy opłaca się wlewać biopaliwo z pks-ów do Golfa 4 bo moge mieć po 3zł mała różnica

pewnie można , wiem jednak od kolegi z forum który pracuje jako mechanik na PKS że ich paliwo jest troche inne (nie wiem dokładnie czym sie rózni powtarzam to co słyszałem) i autko troche słabiej jeżdzi i gorzej pali. Sam nigdy takiego nie lałem ,
ps
jak by ktos spotkał w jakims markecie promocje na OR to prosze o info

ja do swojego baku nie nalalbym biedronkowca xD troszke mi go szkoda...OR wg nie ma juz takich właściwości jak ON. Bedzie sie gorzej zbierał Ty bedziesz bardziej deptal po gazie = bedzie wiecej palil...jesli kolega ( mechanik ) nie leje do sierry z 88r. 1.8TD to i mnie nikt do tego nie przekona

PiotrusVW pisze:.OR wg nie ma juz takich właściwości jak ON. Bedzie sie gorzej zbierał Ty bedziesz bardziej deptal po gazie = bedzie wiecej palil

bzdura, jezdzilem na czystym OR (bez domieszki ON) i auto poza gorszym odpalaniem z rana (po nocy) latalo tak samo i palio tak samo

w niemczech jest takich stacji coraz wieceji moge powiedziecze ciesza sie coraz wieksza popularnascia,kolego ma tdi i jezdzi na tym paliwie(bio paliwo)prawie 3 lata i bez problemu jeszcze nie mial awari i smiga odpala normalnie jak na ON a jak by bylo temu smiesznie to polacy zaczynaja tankowac w niemczech wychodzi taniejcena zamyka sie po przeliczeniu 3 zlote,czekam az u nas powstanie taka stacj do niemiec mam 150 metrow.pozd

kurde chyba będę się musiał tym zainteresować bo ropa 4.70

Panowie jeżeli macie MK2 albo MK3 TD to lejcie co popadnie. Te silkini przecież są nie do zajechania
Dziwi mnie często to, że niektórzy dumni właściciele MK2 leją tylko na Shellu albo na Orlenie I to jeszcze paliwo wzbogacane. No ale skoro chcą przepłacać to proszę bardzo...
Ja osobiście gdy miałem MK3 z 1,9 TD to lałem co popadnie.... Ten stary klekot pożerał co tylko mu nalałem. Tzn był to bioester, 3/4 rzepaku + 1/4 ON (lub +1/4 czerwonego), czerwone paliwko. Zimą też lałem rzepak ale dodawałem juz troszeczke benzyny, która świetnie rozrzedzała OR i zapobiegała gęstnieniu i ew dolewalem więcej ON. Na tych mixach zrobiłem 200tyś KM i jedyne co mogę powiedzieć to to ze zaoszczędziłem dużo pieniędzy. Nigdy nie miałem najmniejszych problemów z silnikiem czy też pompą albo turbiną. Zawsze jednak dbałem o silnik. Wymieniałem terminowo olej i robiłem wszystkie przeglądy jak należy... Do tej pory Golfikiem śmiga mój kolega i nic mu nie dolega.
Moje zdanie jest takie: Jeżeli macie mozliwość to lejcie Biopaliwko w każdej postaci!