Forum.VWGolf.pl

totommy pisze:Dzięki za rady
Co do mechanika, to jest to gościu, który robi u teścia w warsztacie więc o sabotażu nie ma mowy

no to dobrze

totommy pisze: Kąt wtrysku niedługo będę mieć sprawdzany bo właśnie teściu mówił, że ma zamiar w tym tygodniu zaopatrzyć warsztat w te ustrojstwo do sprawdzania kąta (warsztat dość od nie dawna funkcjonuje i sukcesywnie uzupełniany jest osprzęt)

trzeba to zrobić jak najszybciej, później będą większe problemy...

totommy pisze: Generalnie Golf coraz gorzej odpala... Oby to nie była pompa wtryskowa, bo się pochlastam...
Co do koła pasowego, to pewnie trochę na boki chodzi, ale do tej pory przez kilka lat takich cyrków nie miałem...
pozdrawiam !!

to lepiej sprawdź ogólny stan silnika, być może trzeba coś w nim porobić zanim kolejne rzeczy padną.

witam
mam pytanie jest możliwość żeby przez złe ustawienie zapłonu czujnik temperatury źle wskazywał temperature i dochodziła do 110 a potem termostat sie otwiera i wiatraki się włączą ?? czujnik nowy . Termostat też nowy wahlera

Stasiek1990 pisze:witam
mam pytanie jest możliwość żeby przez złe ustawienie zapłonu czujnik temperatury źle wskazywał temperature i dochodziła do 110 a potem termostat sie otwiera i wiatraki się włączą ?? czujnik nowy . Termostat też nowy wahlera

Przy okazji podczepiam się pod Staśka - mam to samo, wymiana czujnika na nowy nie pomogła, przy 140 km/h temp. dochodzi do 110, oczywiście szybciej to jeszcze więcej - raz mi doszło do 120 stopni i zaczęła mi mrygać chłodnica - szybko zjechałem na MOP-a, otwieram klapę: wentylatory idą normalnie, nic się nie gotuje...

podobno że złe ustawienie początku może powodować przegrzewanie sie silnika ponieważ silnik nie pracuje w odpowiedni sposob możliwe jest uszkodzenie pompy wtryskowej a poprzez przegrzanie silnika wydmuchanie uszczelki . Tak mi powiedzial mechanik . Co o tym sądzicie ??

no więc dostałem dziś info od mechanika (odnośnie tego ciężkiego odpalania i dymienia) - pasek rozrządu o jeden ząbek przeskoczył, pasek zostanie wymieniony a kąt wtrysku przy okazji i tak będzie sprawdzony...

pozdro

Jak to w ogóle możliwe, że pasek potrafi przeskoczyć na kole zębatym ?

mssg1 pisze:Jak to w ogóle możliwe, że pasek potrafi przeskoczyć na kole zębatym ?

usłyszałem mniej więcej, że jak silnik nagle zgaśnie a wciśnie się sprzęgło to coś tam się dzieje, że tak może się porobić - ale za bardzo w to nie wnikałem o co kaman z tym...

Przy wciskaniu sprzęgła ? Hmm dziwne. No lepiej wiedzieć skąd się to bierze bo takie coś chyba potrafi zgruzować silnik

mssg1 pisze:Przy wciskaniu sprzęgła ? Hmm dziwne. No lepiej wiedzieć skąd się to bierze bo takie coś chyba potrafi zgruzować silnik

Już opisuję szczegóły teorii jaką usłyszałem nt. przeskoczenia paska rozrządu: może tak się stać jak np. podczas toczenia się auta silnik zgaśnie (zadusi) a mamy wbity bieg i puścimy sprzęgło, lub np. jak chcemy odpalić auto na "popych" - ja akurat nie odpalałem tak golfa, może ten pierwszy przypadek miał miejsce kiedyś...

Tak czy siak reasumując problem: wymieniono pasek rozrządu + ustawiono poprawny kąt wtrysku, który był nieźle zwichrowany = silnik wrócił do życia

Dzięki za odzew i rady
pozdrawiam
Tomek

No teraz zarysowana przez Kolegę rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej

lub któreś z kół od paska rozrzadu ma bicie też może spowodować przeskorzenia paska