Forum.VWGolf.pl

Wygląda na to że masz chorą turbinę i w pierwszej kolejności to właśnie do niej bym się dobrał, tyle oleju w dolocie
jest niedopuszczalne. Jestem przekonany, że właśnie tam tkwią wszystkie twoje problemy.

To znaczy ,że czas wymienić turbawę czy tylko coś ją boli i można jeszcze uratować sytuację . Wyczyszczę jeszcze dolot i zobaczymy czy będzie takie zasyfione po 200 km .

jeśli wyjdzie ze turbina puszcza olej to nie mam na co czekać bo potem może dojść do tragicznego w skutkach rozwalenia turbawki i będziesz płakał jak do turbo dołożysz jeszcze silnik
najlepiej wybudować i oddać do renomowanego warsztatu naprawiającego turbiny który ma odpowiednie wyważarki aby zrobić raz a dobrze

Odrazu Ci mogę powiedzieć, że wyczyszczenie dolotu nie wyleczy twojego auta bo niebawem widok będzie ten sam.
Nie ma co tracić czasu bo może dojść do nie przyjemnej sytuacji. Ten olej skądś się tam wziął a droga prowadzi tylko
w jedno miejsce. Tak czy inaczej trzeba wyjąć turbo żeby stwierdzić co dokładnie się stało a czy potrzebna będzie wymiana to na tą chwilę nikt Ci tego nie powie.

Panowie podłącze się pod temat. Pytanko takie. Czy wycieki oleju na zewnątrz silnika są objawem uszczelki pod głowicą? Auto zostawia plamy oleju, cały tył silnika zarzygany olejem, a mechaniory twierdza że to na pewno uszczelka pod głowicą. Turbo sprawdzone nie puszcza, uszczelka pod pokrywą zaworów wymieniona, płynu w zbiorniczku wyrównawczym nie ubywa, nie na tłustych plam, auto ma moc ciągnie.

paku69, sprawdz odpowietrzenie silnika tzw odme

odmę oraz połączenia które tak naprawdę najczęściej puszczają albo przy nich pojawia się uszkodzenie

Tak tak, wyjdę na głupca, ale czy ktoś mi powie po chłopsku jak to sprawdzić i co? pacjent to AJM.

tutaj masz jej umiejscowienie w temacie silnik ten sam co twój http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=328809" onclick="window.open(this.href);return false;

Niestety to nie odma. jeżeli chodzi od odmy od pokrywy zaworów do rury z filtra powietrza to jest sucho. Później zamieszczę zdjęcia bo parę porobiłem.

Obiecane zdjęcia. Już sam nie wiem może jakieś sugestie?

Ma jeszcze pytanie czy można dobrać się do turbo aby się zbytnio nie nagimnastykować ? Mam do dyspozycji kanał i odkręcił bym i poparzył co tam się dzieje .

paku69 wytrzyj silnik do sucha, wyczyść go jak najlepiej i obserwuj w którym miejscu będą się pojawiać
wycieki. Nic innego na tą chwilę doradzić nie można skoro wiesz że to nie odma a nie wiesz co to.

Szybki5151 najlepiej jest od dołu spod auta zaobserwować, tylko co Ci to da że sobie popatrzysz jak suszarka
jest zarzygana olejem. Zapewne puściły uszczelniacze i coś z tym fantem trzeba zrobić, dlatego jak już sobie obejżysz
to oddaj auto w niedługim czasie do jakiegoś zaufanego warsztatu co się zajmie twoim problemem.

W PD`kach konsumpcja oleju to temat znany, ale są sztuki które biorą niezauważalne niemal ilości.
To że turbina zarzygana jest olejem wcale nie znaczy że już jest do wymiany (aczkolwiek może się kwalifikować), logi dynamiczne by się przydały w pełnym zakresie i zobaczyć co tam się dzieje podczas przyspieszania.
Ja bym obstawiał iż olej puszczają przede wszystkim pompki... i od tego bym zaczął - wymienić uszczelniacze pompowtrysków.
Dalej - wyczyścić turbinę, uruchomić kierownice, ustawić dobrze wszystko, dokonać prawidłowych korekcji i zobaczyć co się dzieje. Ponownie logi dynamiczne żebyś się nie wpuścił sam w koszta ze wymienisz turbo a konsumpcja oleju nadal bez zmian.

Kolega ma BKC salonowego, to jeszcze 90 tys km nie ma przejechane a dolewa litr na 5 tys km przy spokojniej jeździe. Jechał do Francji, troszkę pogonił (130-150) na autostradach, silnik zeżarł litr na 1500km !!