Forum.VWGolf.pl

To przecież pojeb.. jest bo z każdym dniem praktycznie może temperatura spaść.. A nie każdy wyjeździ od razu to co zatankował. Myślałem że to tak jest że np w miesiącach zimowych dodają te dodatki bez względu na temperaturę..

Piasek pisze:Dodatki stosują dopiero hurtownie dystrybuujące paliwo w poszczególnych częściach kraju bo z rafinerii wychodzi jednakowe dla wszystkich. Wiadomo ze zima w Suwałkach to inna zima niż w Szczecinie czy Wrocławiu. Na chwilę obecną, przy tych temperaturach jakie mamy: nikt nie stosuje żadnych dodatków antyżelujących. Zasadniczo zaczynają je stosować dopiero jak temp. poniżej -5st zaczynają schodzić...
Każda dostawa ma certyfikat a w tym który przyjechał z paliwem nie ma nic wspomniane o jakimkolwiek dodatku "zimowym".

Dostawcy ustawowo muszą od 15 listopada do końca lutego stosować dodatki, gdyż jest to tzw okres zimowy. Od 1 października do 15 listopada i od 1 marca do 15 kwietnia jest to okres przejściowy. A pozostały okres to okres letni.

Dokladnie jest tak jak kolega leykonrad, powiedzial.Jako,ze mam sporo do czynienia z paliwami i ostatnia dostawe mialem co prawda tuz przed koncem 2011,ale temperatura na zewnatrz byla na +.Mimo to ropa wg atestu miala temperature blokady zimnego filtra na poziomie -32 stopni.

No to jak to w końcu Piasek jest?

Zamroź próbkę do -32 st (wg atestu) to się przekonasz...
Po co się tu rozwodzić i dywagować...

Wg tych wszelkich atestów paliwa też mamy wg norm europejskich... a każdy kto miał do czynienia z tamtejszymi paliwami wie ze jest dokładnie odwrotnie...

A teraz z innej beczki:
macie jakieś doświadczenia z paliwem (dokładnie ON) ze stacji Auchan ?
Pytam bo kumpel od 6 lat tankuje tam swoje auta:
Jedno to P406 2.0 HDI 8V 90KM
Drugie od roku to Volvo V70 D5 163KM z 2007 roku...
Oba tankowane są mniej-wiecej 4x w miesiącu do pełna... i tak się jakoś zbiegło ze oba nagle siadły.
W 406tce po przeb. 300 tyś km pompa wtryskowa - złom.
Ale najlepsze jest Volvo, bo zaczęły się cuda a to ledwo 200 tyś km ma... Poszło na serwis wtrysków bo nie mogą 3go opanować - podaje za dużo paliwa. Wyjęli wszystkie do kontroli bo podejrzenie było że siadł a po wyjęciu dzwoni do niego pompiarz z tekstem "panie, gdzie pan ten żur tankuje ?!"
Mówił że dawno nie widział tak zasyfionych wtrysków. Udało się je odczyścić i wróciły do normy ale mówi że z takimi wtryskami to ma zazwyczaj do czynienia jak ludzie jakieś oszczędności lub inne "cuda-zapasy" tankują a nie z normalnej stacji, z dystrybutora...
A ten tankuje zasadniczo 95% paliwa na Auchanie po jak się ok 300 litrów paliwa w miesiącu kupuje to każde parę groszy na litrze taniej - w skali roku (lub 6 lat eksploatacji) daje spore różnice...

Dlatego napisalem wg atestu.A tak na marginesie przeprowadzilem probe jakos zima 2009/2010 kiedy temperatura spadala sporo ponizej -25 kreski.Nalalem 0,5 l ropy do butelki szklanej i zostawilem na parapecie na cala noc.Jedyne co sie stalo to troche zmetniala,bez widocznych oznak krystalizacji.

Ja tam w te duże mrozy i tak chyba depresator wolę lać.. Koszt nie duży a jak auto w mrozy odmówi posłuszeństwa to ciekawie nie będzie.. Chociaż ciekawe czy owe mrozy w tym roku nas nawiedzą, bo teraz to dobrą jesień w zimie mamy

Koledzy a mam takie pytanko jak już rozpoczeliście temat o paliwach czy jest duża różnica pomiędzy paliwem diesel GOLD a zwykłym dieslem dokładnie chodzi mi o stację ST....IL

Ta sama ropa z polskiej rafinerii. Każde paliwo typu PREMIUM ma dodawane różnego rodzaju dodatki i uszlachetniacze (dedykowane przez producenta) mające "boskie" właściwości (wg zapewnień producenta).
A ile faktycznie to jest warte ?
To musisz sam zatankować i najlepiej zmierzyć na hamowni wyniki i porównać z tymi które masz ze zwykłej ON.
Bo główny efekt tych paliw to autosugestia: wlał 10L do 3/4 zbiornika klasycznej ON i już poczuł różnicę +10KM

Ja kiedyś w domowym P307 2.0 HDI 16V 136KM zatankowałem Shell`a V-Power z GTL w Austrii bo po zjechaniu na stację była gigantyczna kolejka do dystrybutora z normalną ropą a czekać nam się nie chciało. 11 euro więcej na 56 litrach drożej wyszła ale bez czekania. Także podjechaliśmy praktycznie na końcówce rezerwy paliwa (zwykłej ropy) jaką jeszcze z polski wieźliśmy.
Średnie spalanie na polskiej wyszło 5,8L/100km. (przeliczone litry na kilometry - żadne tam wskazania z kompa (który pokazał dokładnie tyle samo)
Zatankowałem tego - żadnej różnicy w dynamice. No może poza jedną. Kolejne tankowanie już w Chorwacji pokazało że auto wyżłopało 4 setki więcej na każde 100km

Te wszystkie paliwa PREMIUM to według mnie pic na wodę.. Ja osobiście nie czuję żadnej różnicy między zwykłym ON a Premium, więc po co przepłacać

Kiedys testowali te paliwa w jakims programi, nic to nie daje.Albo daje tyle co magnetyzer.

slaww pisze:Kiedys testowali te paliwa w jakims programi, nic to nie daje.

Jak to nie daje ? Jak się płaci wiecej to musi dawać przynajmniej tak myśli większość kupujących

munior pisze:

slaww pisze:Kiedys testowali te paliwa w jakims programi, nic to nie daje.

Jak to nie daje ? Jak się płaci wiecej to musi dawać przynajmniej tak myśli większość kupujących

Placebo?

KamilP pisze:Placebo?

Ano