Forum.VWGolf.pl

Nie jeździj za dużo z tak ustawionym rozrządem bo to nie jest zdrowe dla silnika. Zawory o tłoki raczej nie uderzają bo o ile by to było w stanie odpalić (w co wątpię) to jechać już nie miałby szans.

Może mi ktos wytłumaczyć, dlaczego przy rozrządzie trzeba kombinować z kątem wtrysku?
Nie wystarczy na znaki? U mnie byłą wymieniona pompa wody, rozrząd i nic nie stuka.
To znaczy stukał, ale wtrysk bo się zacinał (nie ma to zapewne nic do rzeczy), ale już wszystkie wymieniłem...
Co do kolegi to chyba coś przestawione, skoro nie stukało a stuka...

dominik7 pisze:Może mi ktos wytłumaczyć, dlaczego przy rozrządzie trzeba kombinować z kątem wtrysku?
Nie wystarczy na znaki?

Nie wystarczy.To jest coś podobnego,jak ustawienie zapłonu w benzyniaku-rozregulowany,to kicha prycha i nie jedzie.
Poluzuj pompę i rusz nią w tył i przód,a przekonasz się,że ustawienie początku tłoczenia ma duże znaczenie

W oplach sie nie ustawia tego ale nie wiem czy dlatego ze ma tak duzy zakres regulacji na nastawniku kara w pompie czy poprostu producent nie przewiduje takich zabiegów. W tdi natomiast sie reguluje i bardzo dobrze bo mamy wplyw na to ze silniczek chodzi idealnie a nie ze prawie dobrze.

wesol, tylko tu mowa o TD ale w nim tez sie ustawia i ma to wiekszy wplyw na prace niz w TDI gdzie komputer po odpaleniu jest w stanie doregulowac kat wtrysku w pewnym zakresie

Dobra kat lekko przestawiony został i przyznam że kurcze jest chyba gorzej. Rano musialem troche pochechłac żeby odpalił choc był przymrozek ale autko spi w garazu. Tłucze co jakis czas w zaworach więc kurde nie wiem co się dzieje z miłą chęcia to chyba skocze do kogoś ze sprzętem i tyle.

PhoeniX_DDZ, a przestawiales na oko ?

Adamm ja sie wogóle nie znam na niczym więc koles ma poprawiac i gów..... mnie obchodzi. Zmienił troche kąt wtrysku i mam kłopoty rano z odpaleniem czyli poprawka. W sumie jutro autko idzie do poprawki a ze zapłaciłem to ma zrobic tak żeby działało i to dobrze. A co do stuków to stuka spad klawiatury i to tak cyklicznie co jakis czas masakra. Miałem do końca roku kupic części do zmiany wyglądu a niestety chyba tego nie dokonam.

silnik po prawidłowej wymianie rozrządu i ustawieniu kąta wtrysku pracuje jak zegarek( o ile przed wymianą nie chodizł jak wychetłany kamaz). Większośc mechanikw maluje znaki i nie ustawia kąta wtrysku taka prawda.

Reklamacja sie przesuneła więc klekocze jak na bociana przystało. JABcok20 masz racje namalował znaczki ustawił póxniej przestawił ale teraz jest gorzej z odpaleniem rano a autko w garazu stoi. Problemem jest cykliczny stukot pod klawiaturą i tutaj jest moja obawa. Dzisiaj niby ma iśc na poprawkę więc zobaczymy jak mój SIEPAKA bedzie pracował

Drodzy administratorzy ten temat do zamknięcia. Podczas wymiany wałek rozrządu był źle ustawiony i wymagał przestawienia o jeden ząbek teraz działa choć koles ukręcił mi nakretke od pokrywy zaworów i mam zalany olejem silnik. Jako laik poprawiłem wszystko po swojemu i narazie jest dobrze choć silnik jest do wyczyszczenia.