Forum.VWGolf.pl

Jak na nowy przeplywomierz Boscha to kiepsko... zaniza wskazania od ok 2800-3000obr. Pewnie nowy w sensie regenerowany. Moj stary lepiej mierzy Turbo niezle wstaje, ale do ok 2700obr lekkie przeladowanie potem jest ok. Gaz w kazdym logu miales wcisniety max do podlogi? Bo w logu 010 widac ze przy 3300obr lekko odpusciles?
Wczesniej lepiej przyspieszal a teraz jest gorzej?

Hej,
Auto mam od roku i kupiłem go już z niedomagającą turbiną, więc mam problem odkąd mam ten samochód, dlatego też turbo było czyszczone, a potem to już reszta adekwatnie do problemu ze słabym przyśpieszaniem...

Kurde, może rzeczywiście lekko odpuściłem gaz? ale wydawało mi się że na maksa trzymam...?

Czy taką przepływkę reklamować? Przepływka była opisana przez sprzedawce jako nowa - nic nie pisał, że jest regenerowana. Ale jak coś to mam na nią gwarancję - kupiona z 2 miesiące temu.

Wcześniej miałem kupioną nową przepływkę (zamiennik) Magneti Marelli i też to nie rozwiązało problemu z przyśpieszaniem.
Na tej przepływce (zamienniku) mierzyło tak:
http://vaglog.pl/log_203238.html" onclick="window.open(this.href);return false; --> widać że rzeczywiście nie obcina dawki (ale teraz włożyłem tą przepływkę do ojca samochodu).... ach co za pech...

Co teraz dalej - w którym kierunku kierować podejrzenia i badać przyczynę?


Pozdrawiam.

Witam wszystkich,

Dalej drąże temat ze słabym przyśpieszaniem i stan na dzień dzisiejszy jest taki:

- wymieniona nowa przepływka BOSCHa (która zaniżała wyniki od 2700obr/min) na nową przepływkę Magneti Marelli --> teraz jest dużo lepiej, szczególnie w wyższej partii obrotów auto lepiej się zbiera.
- założony kolejny raz nowy zaworek N75 --> nie wniosło to w sumie żadnej poprawy w dynamice


Wcześniej dla przypomnienia dodam co było zrobione:
- wyczyszczona turbina (geometria VNT) - to było robione w zakładzie regenerującym turbiny
- wywalony katalizator
- wymienione wszystkie wężyki podciśnienia i trójniki plastikowe
- dawkowanie na pompie ustawione na 3,6 na biegu jałowym
- kąt wtrysku ustawiony na 50

Aktualne logi z próby dynamicznej:

grupa 000 - http://vaglog.pl/log_237501.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 001 - http://vaglog.pl/log_237502.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 003 - http://vaglog.pl/log_237503.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 004 - http://vaglog.pl/log_237506.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 008 - http://vaglog.pl/log_237504.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 010 - http://vaglog.pl/log_237505.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 011 - http://vaglog.pl/log_237508.html" onclick="window.open(this.href);return false;
grupa 013 - http://vaglog.pl/log_237507.html" onclick="window.open(this.href);return false;


Widać, że turbo lekko przeładowuje w pewnych momentach.
Przepływka tym razem w pełnym zakresie obrotów nie obcina dawki (odczuwalne podczas przyśpieszania).
Ciągle wydaje mi się że auto dostaje za mało paliwa - depczę pedał gazu do "dechy" i żadnego dymka nie ma...

Co teraz - dalej zwiększać dawkę na nastawniku? Czy coś innego robić...?

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam wszystkich wytrwałych w diagnozowaniu mojego problemu.

Wszystko wyglada ok nie czepiałbym się.. tylko nie bardzo rozumiem czego szukasz dymu czy braku mocy?

Kolega chyba szuka dziury w calym no i co z tego ze nie dymi? Lepiej bys sie czul gdyby kopcil jak lokomotywa?

Ale tak wcale nie puszcza dymka czy Ty w lusterku tego nie widzisz? Bo jakbys w lusterku widzial dym to musialby dobrze kopcic. Ja u siebie w lusterku tez dymu nie zobacze (chyba ze w nocy jak jedzie za mna jakies auto i przycisne to wtedy widac taki odkurz), ale jak jechalem innym autem za swoim i przy bucie w podloge lekki dymek sie pokazuje.

Hej,
Nie no, o dym mi nie chodzi - tylko było tak opisane, aby uzmysłowić, że mimo zwiększenia dawki paliwa auto nie kopci i wtryski raczej są OK.
Kwestia ciągle rozchodzi się o przyspieszenie, teraz jest prawie dobrze, ale chciałbym żeby było lepiej. Mam VW Borę z silnikiem AGR (90KM) i przyśpiesza dużo lepiej niż mój AFN 110KM w Passacie - dlatego też drążę temat i chcę jak najlepiej ustawić/zrobić passata, aby przyśpieszał jak na te 110KM przystało.

P.S. A z tym puszczaniem dymka to sprawdzone jadąc drugim autem za Passatem - i na szczęście nic nie dymi

Pozdrawiam wytrwałych

roofmaniak pisze:jadąc drugim autem za Passatem - i na szczęście nic nie dymi

No niewiem czy to jest powód do zadowolenia jak pod obciążeniem (but w podłogę) zupełnie dymu niema

roofmaniak pisze:dawkowanie na pompie ustawione na 3,6 na biegu jałowym

roofmaniak pisze:zwiększać dawkę na nastawniku?

Spróbować możesz, roboty nie dużo a będziesz miał porównanie, tylko tam już za dużo nie zwiększysz... jak zejdziesz poniżej 3 to silnikiem może telepać.