Forum.VWGolf.pl

A kąt wtrysku sprawdzasz w BS?

troche za wczesny ale może być.najlepiej jak jest(48-50). troche za bardzo ci skacze ta wartość 1,2 to może ale 6 troche dużo. silnik równo chodzi nie skaczą ci obroty??? niech ktoś ci sprawdzi ten rozrząd jeszcze raz bo cos nie tak.
dziwi mnie też wartość po przekreceniu kluczyka wszyscy mają 0 a nie wiem jakim cudem ty masz 38

swiezy91 pisze:A kąt wtrysku sprawdzasz w BS?

nie. kat sprawdzam w meas block wchodze w silnik 01 nasteppnie meas block 02 i wybieram grupe 000 w niej pojawia sie chyba z 10 okienek i w 2 okienku od lewej jest wartosc 38 na zaplonie a na wlaczonym silniku jak misalem wyzej zmienia sie w pewnym zakresie

Statyczny kąt wtrysku sprawdza się w BS. W measuring blocks masz już kąt dynamicznie ustawiany przez zawór regulacji początku wtrysku N108.
Seba198666, ja też mam na zapłonie wartość 38.

swiezy91 pisze: ja też mam na zapłonie wartość 38.

to w takim razie możliwe ze to od silnika zależy. a kąt wtrysku jak kolega pisze sprawdz przełączając w BS. jesli bedzie dobrze ustawiony na nagrzanym silniku to po przełączeniu na bs watrości powinny być podobne. jesli przełączysz na bs i bedzie np 20 znaczy ze kąt zle ustawiony

Kolego, proponuję sprawdzić kąt synchronizacji (synchro angle), nie pamiętam który to był numer bloku, ale generalnie wartość powinna być pomiędzy -3 a +3 stopnia. Ja miałem 3,5-3,8 i objawy były lekko zbliżone do Twoich. Do tego silnik kręcił się energicznie tylko do 3500 rpm, a po ustawieniu tej wartości w okolicach 0 wszystkie problemy (twarda praca, zwiększone spalanie...) zniknęły, a sam silnik ciągnie ładnie do 4100 rpm

AHF to silnik na pompie i tam nie ma czegos takiego jak synchronizacja walka.

nie wiedziałem, sory za wprowadzenie w błąd

swiezy91 pisze:Statyczny kąt wtrysku sprawdza się w BS. W measuring blocks masz już kąt dynamicznie ustawiany przez zawór regulacji początku wtrysku N108.
Seba198666, ja też mam na zapłonie wartość 38.

czyli musze sprawdzic kąt wtrysku w BS tak? sorry ze tak ciagne temat ale nei zawsze mam neta pod reka

pawel1985x pisze:czyli musze sprawdzic kąt wtrysku w BS tak?

Dokładnie tak.

swiezy91 pisze:

pawel1985x pisze:czyli musze sprawdzic kąt wtrysku w BS tak?

Dokładnie tak.

ok wiec zrobilem pomiar na goracym silniku i kat wtrysku w BS 2 okienko od lewej na zaplonie wynosilo 38 po odpaleniu wynosil zakres 6-15 wiec nie byl staly tak jak wczesniej w meas block .Co moze byc tego przyczyna?

Pewnie coś z napinaczem paska rozrządu, bo kąt może się wahać o 3-5 jednostek ale 9 to za dużo.
Dodatkowo kąt źle ustawiony, powinien wynosić około 49-51.

swiezy91 pisze:Pewnie coś z napinaczem paska rozrządu, bo kąt może się wahać o 3-5 jednostek ale 9 to za dużo.
Dodatkowo kąt źle ustawiony, powinien wynosić około 49-51.

To co z tym fantem zrobic? jak to ogarnac bo ja juz nie mam sily do mechanikow.Przed wymiana przy mnie sprawdzal kat wtrysku swoim kompem bylo 1.3stopnia co kolwiek to znaczy mowil ze kat ustawil na 2,5 stopnia wiec roznica by byla na vagu a jej nie ma.Poniewaz kat wtrysku z tego co pamietam rok temu byl tez w vagu 38. Wiec albo koles klamie albo komputer.Jak gosciowi udowodnic ze cos skopal? w sumie zadnej gwarancji nie dostalem na pismie .

pawel1985x, to co ci sie dzieje z katem wtrysku moze wskazywac na dwa klopoty. luzne kolo na wale korbowym, lub calkowicie sknocony rozrzad.

gosciowi nie udowodnisz ze cos skopal na slowo, jedyna droga do udowodnienia jest taka, znalezc dobrego mechanika, u niego okreslic czy jest jakies podejrzenie bledu w sztuce, znalezc rzeczoznawce poinformowac poprzedniego mechanika z min 14 dniowym wyprzedzeniem o dokonywaniu ekspertyzy w danym dniu i miejscu w samochodzie po jego naprawie w zwiazku z problemami informujac o mozlwiowsci obecnosci podczas rozbierania/ ekspertyzy. calosc juz trwa tak dlugo ze nie pytaj. i teraz masz opcje dwie
pan sie uderzy w piers i powie ok ponosze koszta albo
pan sie puknie w glowe i powie do sadu mnie podaj...
w przypadku czegos takiego jak rozrzad gra nie warta swieczki z gory bo koszta ekspertyz itd odzyskasz po kilku latach wnajgorszym przypadku a do czasu wykonania samych ekspertyz nie mozesz zrobic auta mimo wiedzy co naprawic a to sa 3 tyg min...
jakby to byl silnik skopany czy cos innego o duzej wartosci to sie kalkuluje w innym przypadku nie bardzo
takie ekspertyzy ostatnio dosyc czesto wykonuje wiec mam jakas bierzaca informacje

w zwiakzu z tym sugeruje znalezc dobrego mechanika niech zdiagnozuje wozek i ogarnie problem zanim sie cos posypie jeszcze wiecej