Forum.VWGolf.pl

To co pokazales na zdjeciu to klapa gasząca. Nie jestem pewien co do tej wtyczki bo nie mam mk4 a mk3. W kazdym badz razie z tego co widze na zdjeciu to tragedii jesli chodzi o olej to nie ma. Normalne jest to, ze czesc oleju znajdziesz w intercoolerze, normalne ze troszke z tego oleju znajdziesz w kolektorze dolotowym, skoro zaciaga jego opary z odmy. Efekt masz wlasnie na zdjeciu. Czyli film olejowy na sciankach. Ja bym nawet tego nie czyscil, bo za jakis czas bedziesz mial ten sam naturalnie pojawiajacy sie efekt.
Sprawdzaj lepiej systematycznie poziom oleju, uzupelniaj jego niedobory a bedziesz wiedzial w jakiej kondycji masz silnik i turbosprezarke.

eto pisze: A ta kostka to od czego jest?

Kostka mechanizmu V157 sterującego klapą gaszącą
Zapewne "telepało" silnikiem w czasie gaszenia

Łuki_79 pisze:

eto pisze: A ta kostka to od czego jest?

Kostka mechanizmu V157 sterującego klapą gaszącą
Zapewne "telepało" silnikiem w czasie gaszenia

Za specjalnie nie odczułem tego "telepatania" ale teraz to wpięciu nie łapie notlaufa. Pewnie wina była w tej wypiętej złączce.
Dziś został rozebrany cały dolot i wyczyszczony. W przewodach i w tej przepustnicy było nie wiele oleju. Jedynie co daje do myślenia to olej w intercoolerze. Było go tak ze 20 ml. Poniżej foto ile tego oleju było. Przepraszam za słabą jakość zdjęć ale robione telefonem. Wszystko zostało wyczyszczone, poskładane i zostaje chyba teraz tylko obserwacja stanu oleju.

Raczej mało prawdopodobne żeby tak wypięta kostka miała wpływ na notlauf.
Klapa gasząca zamyka przepływ powietrza podczas gaszenia silnika, jeśli miałeś odpiętą kostkę to była ona cały czas w pozycji "pełnej otwartej"
U mnie nie ma klapy gaszącej bo się urwała (stanęła w poprzek tamując praktycznie cały przepływ powietrza, ale wtedy spowodowało to całkowite zamulenie silnika, obroty nie chciały wejść powyżej 2tyś i do tego chmura dymu) i też nie ma żadnego telepania przy gaszeniu a tym bardziej auto nie łapie z tego powodu notlaufa.

skrecaj i jezdzij jak pisałem obserwując stan oleju jesli turbo puszcza to bedzie ubywać oczywiście nie odrazu. u mnie od wymiany do wymiany nic nie bierze na 10tys(poziom opada tylko o milimetr a wolno nie jezdze) dbaj o turbo jezdzij delikatnie aż nie złapie 90stopni i bedzie dobrze

To od czego auto by łapało notlauf? Wpielismy tą kostkę i wymieniliśmy wszystkie filtry i olej. Czyżby to przez filtry auto łapało by notlauf?
Przewody poskładne i po przejechaniu 5 km na dole przy tej przepustnicy jest już widoczny olej. Jak turbo brało by olej to powinnien być spadek mocy?

nie koniecznie. spadek mocy dopiero jak padnie na amen. a notlauf mogą powodować zapieczone kierownice zmiennej geometri łopatek turbiny lub coś nie tak ze sterowaniem turbiny.musisz podpiąć pod komputer sprawdzić jakie są błedy oraz zrobić logi dynamiczne wtedy bedzie mozna cos powiedzieć.
ps. opisałem ci te błedy w tym drugim twoim temacie zerknij sobie skasuj i zobacz które wrócą

A teraz pytanie z innej beczki. Z silnika dochodziły dziwne odgłosy. Po głębszej analizie okazało się, że napinacz paska wielorowkowego jest do wymiany. Miałem wymienić samą rolkę, ale okazało się, że i napinacz ma już zwiększone zużycie. Nowy napinacz firmy INA dostałem za 85 zł. Został założony. I co się okazało stary napinacz był cały spękany. Po założeniu nowego napinacza zauważyłem, że cały drży. I to widać gołym okiem. Strasznie widać, że napinacz jest w ruchu. A na pewno tak być nie powinno. Co może być tego przyczyną? Dodam, że pasek jest z obu stron wielorowkowy. Czy winę może ponosić sprzęgło alternatora? Po zdjęciu paska sprzęgło ciągnie w obydwie strony. Po zblokowaniu wałka alternatora nie dało rady przekręcić sprzęgłem ani w jedno ani w drugą stronę.

jesli napinacz nowy to wina rolki napinacza paska wielorowkowego albo sprzegiełka alternatora. jak wygląda rolka równa ma powierzchnie u mnie jak sie napinacz konczył to pasek rolke troche zjechał nie była idealne gładka i musiałem wymienić bo nowy napinacz troche drgał.wymieniłem rolke zmniejszyły sie drgania ale nie ustały i musiałem jeszcze pasek wymienić bo od skaczącego napinacza był nie równo wytarty i po tej operacji cisza nic juz nawet nie drgnie

seba198666 pisze:jesli napinacz nowy to wina rolki napinacza paska wielorowkowego

Ale napinacz wymieniłem w komplecie razem z rolką, więc odpada wina napinacza. Ten stary napinacz był z roku 2009. I był popękany oraz się rozchodził już. Widocznie ktoś go wymienił bo myślał, że te napinacz. A wina musi być w czymś innym. I tak się zastanawiam. Czy wymienić sprzęgło to i pasek od razu pasuje wymienić. Pasek jest obustronnie rowkowany. Taki powinien być czy tylko z jeden strony mieć rowki? Bo rolka napinacza jest gładka.

zaraz sprawdze jaki powinien byc pasek

masz klime

mam.

kolego ja w zeszłym tygodniu wymieniłem napinacz kompletny i pasek i wszystko chodzi ok