evolution pisze:arwam, pojedz do salonu kiedys i powiedz sprzedawcy ze musi w nowym aucie turbo na stol dac.. zdrowy jestes widze
nie mówimy o nowych autach z salonu to raz a dwa wystarczy 1000-2000km przy nie opdowiednim stylu jazdy żeby turbo już miało problemy z regulacją ciśnienia doładownia ( PSJ)
jak chcesz mogę Ci pokazać że nie masz racji.
masz umiejętności pisania softów; napisz do swojego auta soft w którym regulacja ciśnienia jest tylko w realcji ciśnienie zadane i aktualne.
niezależnie od stopnia wciśnięcia gazu.
jak po zdjęciu nogi z gazu turbo nie wypuści sztangi wtedy turbo tak jak pisze schodzi zbyt wolno z obrotów , i pojawia się włąśnie surge.
a teraz napisz program który przy zdjęciu nogi z gazu wypuszcza sztangę a wciąga ją dopiero kiedy w kolektorze zapanuje ciśnienie nie wiele większe niż ciśnienie atmosferyczne.
i tak są skonstruowane softy w silnikach TDI czy to starszych czy nowszych wszędzie tam gdzie masz zastosowane turbiny VNT VTG i VGT.
tu prolem jest w tym że masz trochę większy wirnik niż w turbinach od silników AFN czy AWX. on trochę wolniej schodzi z obrotów ale skoro nawet GT2052V w ten sposób sterowana nie poddaje się temu zjawisku a czymś to świadczy za to jak się kierownice zatną to nawet po lekkim trącnięciu gazu do około 2000rpm napiernicza SURGE po łopatkach także masz wrażenie że zaraz wirnik się rozleci.
jak nie wierzysz zrób taki eksperymet i opublikuj wyniki.
będziesz mocno zdziwiony.
jak kierownicę się otworzą przy zdjętej nodze z gazu wirnik natychmiast i to w bardzo szybkim tempie wychomowywuje.
a jak masz zacięte to mimo braku spalin wtłoczone powietrze w silnik jest z kolei pchane na wirnik turbiny a tu przy zamkniętych kierownicach energia gazu jest maksymalizowana poprzez " zmniejszenie pola przepływu" spalin które przy niewielkim już wydatku z silnika pracującego rozpędem skutecznie opóźnia schodzenie z obrotów.
jak na początkach swojej przygody z VNT sterowałem na sztywno kierownicami gruszką nadciśnieniową kiedy kierownice były otwierane tylko i wyłącznie w wypadku osiągnięcia zadanego cisnienia to turbo przy każdej zmianie biegu ostro sapało to raz a po drugie hamując sobie silnikiem na na piątce jadąc z góry i mając obroty tylko 2200rpm turbo pompowało tylko 0,6bara.
to było zanim jeszcze nauczyłem się operować ogranicznikiem zamknięcia kierownic i sztangą.
za to jak zrobiłem układ który poruszał kierownicami od pedału gazu i otwierał kierownice w przypadku osiągnięcia zadanego ciśnienia Surge zostało całkowicie wyeliminowane.
jadyna wada takiego układu to brak odporności na odkładanie sadzy w turbinie.
obecnie mam juz inny pomysł na zrealizowanie tych założeń gdzie turbo na VNT będzie steroweane tylko gruszką ( zero dźwigni poruszających wodzidłem) gdzie nawet w przypadku bardzo małej różnicy między ciśnieniem zadanym a aktualnym siła poruszająca gruszką będzie większa niż w TDI przy max różnicach kiedy to N75 całkowicie odpuszcza gruszkę czyli w gruszce panuje ciśnienie atmosferyczne.
jeśli pojawia się surge to stawiam piwo jeśli się okaże że auto nie ma absolutnie żadnych problemów z mocą i nie złapie notlaufa.
no chyba że ma większą tolerancję kiedy to po zarejestrowaniu przez ECU overboost'a przełącza się w tryb awaryjny ale na pewno pod VAG'iem będą przeładowania.
jeśli reaguje zbyt wolno siłownik to zamiast do puszki filtra powietrza podłączać króciec N75 oznaczony jako ATM podłączcie go pod kolektor ssący gdzie wtedy nadciśnienie będzie mksymalizować siłę na gruszce i przyspieszać znacząco czas wykonania całkowitego wysunięcia sztangi.
chyba że np w nowych pojazdach soft nie uwzględnia istnienia takiego zjawiska to wtedy będzie się to szybko mścić na stanie kompresora i łożyska oporowego.
wtedy proponuję zrobić soft który będzie uzależniał ciśnienie doładowania od pozycji pedału gazu czyli pedał puszczony to ciśnienie atmosferyczne w kolektorze dolotowym lub tylko lekkie nadciśnienie w celu zapobieżenia wyciągania oleju przez uszczelnienie kompresora turbiny, a przy pełnym wciśnięciu gazu turbo będzie pompowało max zadane ciśnienie.
ponieważ masz do tego umiejętności i zdolności stawiam że zrobienie takiego softu to dla Ciebie góra godzina roboty.
ty potrafisz się dogadać ze sterownikami elektronicznymi czego ja nie potrafię za to ja znam od podstaw fizykę rządzącą działaniem silnika Diesla i turbiny.
także zamiast się sprzeczać i udowadniać kto ma rację proponuję się wzajemnie uzupełniać wiedzą i dążyć do rozwiązania problemów