Forum.VWGolf.pl

Chciałbym się przyłączyć do tematu, bo mam bardzo podobny problem.Auto to samo
tyle,że z 95r.U mnie jest tak,że autem rzuca w okolicach 1500obr. praktycznie zaraz po ruszeniu gdy jest zimny.Telepie na 1,2,3 na wyższych biegach nie sprawdzałem,bo nie jeżdżę
po wertepach na wyższych biegach.Co ciekawe,najbardziej rzuca gdy jadę po wybojach.
Na równej nawierzchni tego nie ma,albo prawie nie ma.Jak silnik się zagrzeje
to nawet jak jadę po "dziurach" to szarpania nie ma ,albo jest minimalne.Co jest grane?

Ja stawiam na zerwane przestawione( wybite) kółko na wale. Nie jeździć tylko rozkręcać.
U mnie kiedys w TD takie objawy były tylko wszystko odbyło się na przestrzeni 20 Km. Później już nie odpalił nawet. Najpierw trochę szarpał stukał, dymił stoponiowo tracił moc, mocniej stukał i wreszcie zasłabł. Wybił się klin na kółku.

I u mnie jest to samo co u kolegi wyżej szarpanie narasta jadac naprzykład po bruku I nie jest to wina klinu na wale bo mam mał od TDI i tam jest wszystko ok bo juz sprawdzałem Czy to wina wtryskiwaczy? Bo juz sam nie wiem Mam pompe 10mm a wtryski zwykłe 2 spręrzynkowe morze tu szukac przyczyny POMOCY

Witam. Podepne się pod temat bo dotyczy również mnie. Posiadam Gufera MK 3 z 95r. z silnikiem 1,9 D. od paru dni zauważyłem dziwne szarpnięcia autem jak jadę na niskich biegach 1 ; 2 ; 3 i na niskich obrotach silnika. Szarpnięcia są nieregularne mniej więcej co kilka sekund jedno lekkie szarpnięcie. Wygląda to tak jak bym szybko zdjął nogę z gazu i wcisnął z powrotem. Dodam, że jak odpalę auto to na wolnych obrotach i na luzie pracuje równo i nic nie szarpie, jak jadę i wciskam gaz (rozpędzam się) też nic nie szarpie….. Szarpie tylko jak jadę na niskich obrotach i równo trzymam nogę na gazie.
Nie wiem gdzie szukać przyczyny, czy w tryskach, pompie wtryskowej, może tarcza sprzęgłowa a może w mechanizmie różnicowym?? Silnik odpala ładnie na mrozie ( wiadomo jak zimny to przez kilka sekund poszarpie trochę silnikiem ale później pracuje ładnie) nie kopci, nie stracił mocy i nie wzrosło spalanie.
Pozdrawiam.

IRAS AAZ pisze: I nie jest to wina klinu na wale bo mam mał od TDI

to nie znaczy ze w tdi tego problemu niema jest ale mniejszy niż w td
panowie proponuję zacząć od wału, temat w zimę przeważnie poruszany bo temperatury za oknem na minusie i silniki stawiają opór by zapalić i wyrabia się najsłabsze ogniwo

A jak ja mam Goły 1,9 D bez turba to tez mam zwracać uwagę na wał?? i na co dokładnie zwrócic uwagę??
i co ma wał (klin) do szarpania wozem??

zobacz czy koło pasowe nie lata na boki
td oraz d maja te same kola rozrzadu z małym klinem
tdi ma koło z tzw. półksiezycem ale problemy tez sa bo jest nieprawidłowo dociagniete i sie wyrabia

tzn, że muszę się dobrać do rozrządu aby to sprawdzić?? czy wystarczy np. poluzować naciągi od alternatora i wspomagania i poszarpać się z kołem pasowym pasków klinowych?? koło od pasków klinowych i koło rozrządu na wale korbowym są przecież ściśle skręcone.

Witam. Rozmawiałem dzisiaj ze znajomym pompiarzem i stwierdził, że to może być wina regulatora (odśrodkowego) obrotów w pompie. kazał mi zrobić test na sucho, czyli... pobawić się pedałem gazu na luzie i wynik testu był taki, że na zimnym silniku jest wszystko ok. ale po minucie pracy silnika jak dodaję gazu to od 950 obr/min ( bo mniej więcej tyle mam na minimum) do 1400 obr/min wszystko jest ok. a od 1400 do 1800 obr/min silnik zaczyna przerywać, szatkować obroty. dodając mocniej gazu powyżej 1900 obr/min. wszystko jest ok. silnik pracuje równo bez drgań i szatkowania.
Tak więc ja wykluczam luz na klinie koła pasowego. Ewidentnie wychodzi na to, że wina leży w układzie paliwowym. wtryski też bym wyeliminował, ponieważ auto nie traci mocy, nie kopci i nie zaczęło palić więcej.
Mam pytanko jak wygląda i ile by kosztowała naprawa - wymiana - regulacja tego regulatora w pompie??
Mam drugą taką pompę z grzybkiem i ręcznym "ssaniem" od modelu 1,6 TD może dało by radę podmienić pompy??
i jeszcze mam pytanie jakie są objawy zapowietrzenia wtrysków?? jakieś dwa tygodnie temu wymieniałem świece żarowe i musiałem odkręcić przewód ciśnieniowy z pierwszego wtrysku. Czy szarpanie obrotami między 1500 obr/min a 1800 obr/min może być spowodowane zapowietrzeniem trysku??
Pozdrawiam.
Dany

Witam,

Piszę dlatego, gdyż w temacie wyświetlają mi się tylko posty z prośbą o pomoc a te z poradami są jakby wykasowane, więc nie wiem co mam działać.

Mam ten sam problem co inni, którzy tu opisują.

Chodzi o to, że gdy odpalę silnik (1.9 SDI) na zimno czy ciepło, dam 1500 obrotów to przerywa i szarpie silnikiem aż do ok 1800 obr/min. Dzieje się tak samo podczas jazdy, bardzo szarpie autem. Powyżej oraz poniżej tego zakresu obrotów silnik chodzi super. Objawy to szarpanie, dławienie się silnika i biały gęstszy dym z tłumika (oraz śmierdzi jak z autobusu PKS ). Dzieje się tak od niedługiego czasu, lecz mam wrażenie że z każdym dniem szarpie mocniej

Moje pytanie: co robić?
Pozdrawiam.

może tylko pasek o zabek przeskoczył, ustaw poprawnie a jak nie pomoże rozbierać i nie czekać bo niema na co chyba że masz drugi silnik

ok, nie mam wyjścia jak do weekendu tak jeździć. Wtedy się zajrzy do auta. Oby to nie było nic poważnego

Sory za PPP
problem chyba rozwiązany, wystarczyło dobrze rozgrzać auto i nie szarpie. Mam nadzieję, że to nie tylko jednorazowy brak objawów i problem ustał na dobre

Filtr paliwa do wymiany.