Strona 2 z 2

Problem z odpaleniem

: wt lis 16, 2010 12:42
autor: Borygo
Dzisiaj wlasnie sprawdzalem wszystkie przewody pod maska wychodzace od swiec,wydaje sie byc wszystko w porzadku,sprawdzilem nawet na zas wszystkie bezpieczniki w srodku pod kierownica.Natomiast nie znalazlem zadnego przekaznika pod maska tak jak mi podpowiadaliscie,jedynie znalazlem przekazniki nad bezpiecznikami w srodku pod kierownica.Moze jestescie w stanie podac mi numer albo jakis znak tego przekaznika zebym mogl go wyjac sprawdzic,przeczyscic ewentualnie kupic nowy...Bardzo prosze o jakas pomoc,za ktora z gory dziekuje.

Problem z odpaleniem

: wt lis 16, 2010 12:43
autor: t0mal
Wyjmij to pudło pod kierownicą i popraw w nim luty

Problem z odpaleniem

: wt lis 16, 2010 12:54
autor: Borygo
Jezeli mozesz lub jestes w stanie to napisz jakis nr konkretny do tego przekaznika bo tam jest ich kilka...

Problem z odpaleniem

: wt lis 16, 2010 13:03
autor: Borygo
One sa podpisane w roznoraki sposob,numerami,numerami z jakas litera nie wiem ktory do czego,nie chce tego rozbierac nie majac zadnego pojecia co do czego, moze jakas instrukcje do tych prfzekaznikow...

Problem z odpaleniem

: wt lis 16, 2010 22:20
autor: Borygo
Nie wiem, w necie tez jakos nie daje rady wyszukac nazw tych przekaznikow,wiec prosze raz jeszcze o jakiekolwiek oznaczeia przekaznika ktory mi jest potrzebny.(opisane wyzej)..

Problem z odpaleniem

: wt lis 16, 2010 22:33
autor: skkr_lodz
u mnie oryginalny z ASO ma nr 104

Problem z odpaleniem

: wt lis 16, 2010 22:41
autor: Borygo
Sprawdze to jutro,bo dzisiaj to juz jest ciemno ale dzieki za podpowiedz, w razie czego to jutro bede sie dzieli wiadomosciami na ten temat...

Problem z odpaleniem

: śr lis 17, 2010 11:25
autor: Borygo
Dzisiaj raz jeszcze zajrzalem do swojego golfika i raz jeszcze wyjmowalem ten przekaznik.Raz jeszcze go przeczyscilem.(styki) ponadto rozebralem go i w srodku tez delikatnie go przeczyscilem.Po poskladaniu zagrzal normalnie swiece i zapalil. :pub: Wielkie dzieki za podpowiedzi i za poswiecony mi czas.
Z reszta zobaczymy czy naprawilem usterke czy zagrzal swiece tylko chwilowo i za kilka dni nie powtórzy sie problem...
W razie problemow bede pisal i sie odzywal a tymczasem z gory slicznie dziekuje. Pozdrawiam.