Strona 2 z 2

Gdzie podziało się doładowanie?

: pn paź 04, 2010 21:48
autor: Fiedor
Jeszcze jedno pytanko- dawka jest wkręcona na max praktycznie ale w ogóle nie dymi. Turbo daje nie wiele powietrza, prawdopodobnie wg, jak znajdę jutro czas to się tym zajmę, ale czy jak turbo nie daje ciśnienia, to może nie podaje sygnału do pompy przez ten wężyk co idzie do grzyba LDA żeby podała więcej paliwka, i jak turbo da większe ciśnienie, to pompa da więcej paliwa i może jednak pompa nie jest jebn**ta?

Gdzie podziało się doładowanie?

: pn paź 04, 2010 22:53
autor: tomogolf2
Fiedor pisze:ale czy jak turbo nie daje ciśnienia, to może nie podaje sygnału do pompy przez ten wężyk co idzie do grzyba LDA żeby podała więcej paliwka,
owszem to prawda, ale z twich objawow wynika jasno ze cos jest z pompa, jezeli masz dawke wkrecona max to nie powinien shcodzic z obrotow do tego powinien strasznie kopcic u ciebie tego nie ma tak jak opisujesz to wine widze tylko w pompie... nie daje dostatecznie duzo paliwa w gary zeby turbo moglo dmuchac wiecej cisnienia....

Gdzie podziało się doładowanie?

: wt paź 05, 2010 11:13
autor: Fiedor
Czyli sprawa jasna, muszę coś zrobić z pompą. Dzięki za pomoc.

Gdzie podziało się doładowanie?

: wt paź 05, 2010 15:36
autor: Fiedor
Kurde, jednak sprawa nie jest przesadzona. Za radą ludzi z forum psiknąłem trochę w zawór WG. Niestety na razie nic chyba nie dało, bo dalej jest max 0.4 bara. Później pobawiłem się dawką i obrotami. Udało się nieco wyregulować, i jak na razie, nie jest źle. Nie ma szału, ale już niebo a ziemia w porównaniu z tym co było. Postanowiłem na razie nie ruszać pompy bo już mnie to za dużo kosztowało i półki co nie jest źle, bo w końcu jest tylko przelot i dawka ruszona, a nie mam ic (za jakiś tydzień powinien być) i turbo jak na razie tez nie ruszone ze względu na wg. Teraz pytanie- czy jak uda mi się odblokować turbo, i dam np 1.0 bara, to czy wtedy nie będzie za mało paliwa, skoro teraz jest chyba optymalnie, a przypomnę ze dawka jest juz na max a powietrza jest 0.4. To jest tak że zrobił bym lda, i wtedy odblokował turbo, to ciśnienie spowoduje podanie większej dawki paliwa i będzie śmigać, czy to już kres pompy i po większym doładowaniu zabraknie ropki?

Re: Gdzie podziało się doładowanie?

: wt paź 05, 2010 16:44
autor: Q_mac
Nie ma paliwa-nie ma doładowania, te rzeczy są ściśle ze sobą powiązane. Ja np. na pompie z 1V miałem doładowanie 1 bar (przy 4200 RPM na 5 biegu dochodziło do 1,2, wg wkręcony prawie na maks), a po wymianie pompy (dawka wysoka-konkretnie zasłona dymna przy bucie), miałem 1,6 przy około 3000-3200 obrotów na 2 biegu (i to na k14). Przy tym samym ustawieniu turbo. Gdyby pompa dawało odp. ilość paliwa, to przy takim doładowaniu mógłbyś nic nie widzieć czasem za sobą ;)

Gdzie podziało się doładowanie?

: śr paź 06, 2010 20:31
autor: Fiedor
Sytuacja przedstawia się następująco: jak się okazało, nie było ciśnienia, bo po prostu przewód idący od turbo do grzybka pompy, był zapchany i niech to będzie taka mała porada, żeby zanim szukać jakiś poważniejszych powodów braku ciśnienia, sprawdzić czy rurka nie jest zapchana. Po ode pchaniu i ruszeniu, zaczęło lądować 0.9. Co do ilości paliwa podawanego przez pompę- kolega Trochim doradził sprawdzenie tego poprzez wyjęcie całkowite pina i przejechanie się. Po ruszeniu jedna wielka chmura, co oznacza że pompa ma się nie źle i daje dużooooo paliwka. Po przekręceniu lda, zabraniu podkładki i podłączeniu wężyka ciśnienia, autko w końcu nabrało wigoru i jak na razie nie jest źle ;)