Forum.VWGolf.pl

witam . tak na przyszłoś .. i dla potomnych śruby główki wymieniamy w dieslu , w benie nie trzeba..... poZdro

Panowie możecie mi podać momenty dokręcenia głowicy w silniku 1Y 1.9D na poszczególnych etapach i powiedzieć na czym polegaja ostatnie te w stopniach? Nie bardzo to rozumiem. to znaczy ze dokrecam ośrube o np.90 stopni ale jakim momentem... nie kumam. Ja tez miałem przedmuch do układu chłodzenia, ktory nasilał się z czasem. Zdjołem głowke i szoook peknieta miedzy zaworami na 4 bankach. nie wiem co robic, widać ze uszczekla też pusciła, mało na 1 szym garku była peknieta przy cylindrze... uszczelke i śrubeczki mam juz Elringa ale mam dylemat co z głowica....

Hiszpania32 pisze: na czym polegaja ostatnie te w stopniach? Nie bardzo to rozumiem. to znaczy ze dokrecam ośrube o np.90 stopni ale jakim momentem...

Na chama
Czyli blokujesz klucz dynamometryczny na stałe i jazda
Zresztą jak kupisz uszczelkę to tam powinna być kolejność dokręcania i moment.

juz kumam dzieki....

Odgrzewam kotleta
Panowie mam pewną zagwózdkę.Otóż buduję silnik i wisi on sobie na wieszaku montażowym.Chciałbym założyć głowicę i przykręcić na 1 lub 2 etapy,a za kilka dni jak włożę go do auta,dokręcić jeszcze 2 X 90*.
Chyba nic nie powinno się uszczelce stać?...
Pacjent,to AAZ.
Prosiłbym o rady ludzi,którzy już w ten sposób robili,a nie "może","chyba" itd.

Michał_1977, jesli masz stalowa uszczelke i nowe sruby to mozesz zrobic moim sposobem. tak jak zaleca ksiazka + 15 stopni dodatkowo. przy czym ja planowalem blok i glowice, zeby miec 100% pewnosci, ze jakas mala nierownosc nie spowoduje puszczania przy 2 barach doladowania. nie ma potrzeby dokrecania metalowych uszczelek po pewnym przebiegu. wystarczy dobrze poskladac. niech druga osoba ci pomoze i skrecaj na stojaku.

souler pisze: nie ma potrzeby dokrecania metalowych uszczelek po pewnym przebiegu

Ehhh ...chyba trochę niejasno opisałem o co mi biega...moja wina
souler, chodzi mi o to,że na stojaku nie dam rady dokręcić 3 i 4 etapu.Nooo,3 jeszcze może bym dokręcił,ale 4 za chiny ludowe nie dam rady,bo stojak jest na kółkach i nawet jak 3 osoby go będą trzymać,to i tak nie da rady,a pasuje,żeby dokręcanie odbywało się faktycznie w 90*,a nie w 80 lub 100
Mądra książka przewiduje dla AAZ'a 5 etapów 40Nm,60Nm,90*,90*,po nagrzaniu silnika jeszcze raz 90*,natomiast na uszczelce (Elring) są wytyczne,że dokręcamy w 4 etapach,czyli bez nagrzewania i ponownego dokręcania o 90*.Trzymam się wytycznych producenta uszczelki.Zawsze tak robiłem i nigdy mi jeszcze uszczelka nie poleciała.
Puki co,przyłapałem głowę tak ciut mocniej niż w palcach i zastanawiam się,czy tak zostawić i wszystkie etapy machnąć już w aucie,czy zrobić teraz ze 2...

Zrob na aucie. W sumie to pwiem szczerze ze kiedys od reczoznawcy uslyszalem z emozna smialo dokrecic jeszcze glowice po np 10-20 tys km to zawsze to pewniej. Zazwyczja na opakowaniu od uszczelki nie podaja zadnych etapow dokrecania po zagrzaniu motorowni.

wesol pisze:Zrob na aucie

Wszystkie etapy?

wesol pisze: kiedys od reczoznawcy uslyszalem z emozna smialo dokrecic jeszcze glowice po np 10-20 tys km

A jeśli uszczelka jest metalowa?

Dokrec tylko tak reka lekko by sie nic nie ruszalo i pozniej na aucie dokonczysz.
Zaden rzeczoznawca nie bedzie sie wypowiadal jak robisz cos innego jak normalnie sie robi. WG nich uszczleka ma byc taka jak poroducent przewiduje. Metalowa to juz to tuningu a tu panuja juz nieco inne zasady.

wesol pisze:Dokrec tylko tak reka lekko by sie nic nie ruszalo i pozniej na aucie dokonczysz.

Też mi się tak wydaje.Będzie najpewniej
Dzieki Panowie

jaszczur pisze:proszę bardzo



Uploaded with ImageShack.us

z jakiego programu można zaczerpnąc takie dane?

w autodacie tez masz dosc duzo danych jakim momentem dokrecać korby, swiece czy nawet pokrywe zaworowa.