Strona 2 z 3

: ndz maja 30, 2010 18:48
autor: damiannn
Piotrekgal:
Polecam - sam mam juz 2 lata (40K przejechalem) SDIka i 0 problemow. Jak juz to jakies - p ierdoly usterki typowe dla MK4 a nie dla SDI. Dodam ze SDI w MK4 nie ma przepływki, dwumasa, turbiny, pompowtryskow i dodatkowej pompy paliwa przy baku :) Takze golo i wesolo (szczegolnie przy wyprzedzaniu ;> ) Wiec koszty eksploatacji b. małe. Sprzeglo jakiegos momentu nie prznosi ogromnego wiec nie wiem skad opinia ze sie sypie, pozatym sprzeglo do niego < 500 zl komplet. Rozrząd jak w TDI. Co do skrzyni to jest ta sama rodzina co w 1.4 - 1.6, ja nie mam z nią problemow (odpukac). A auto ma w najlepszym wypadku 160K przejechane :).

Tomal nie rozmieszaj mnie takimi porownaniami - bo z Twoich wypowiedzi wychodzi ze bmw 320d jest mniej usterkowe od SDI :) Siłą rzeczy 3x wiecęj osprzętu - 3x wiecej potencjalnych usterek w X-letnim aucie. Cudów nie ma. I to jeszcze za 20k - powodzenia w szukaniu nie zajechanego bmwu. Ostatnio mialem zmieniac na na 330d ale jak pogadalem ze znajomym o kosztach utrzymaniu jego e46 bmw + liczne fora to no thx - nie ma bata zeby bylo tak tanio jak w sdi :) Wiadomo ze sprzet fajny ale nie o to chodzi autorowi tematu.

Co do zarowki to tez nie ma problemu chyba ze masz łape jak Bob Sapp ;)

: ndz maja 30, 2010 21:53
autor: szysz61
Jeżdżę golfem z silnikiem SDI od prawie trzech lat. Samochód bezproblemowy. Silnik może trochę slaby co szczególnie czuć przy wyprzedzaniu. Auto jak najbardziej godne polecenia, szczególnie dla ludzi starszych.

: pn maja 31, 2010 09:52
autor: piotrekgal
No i panowie dzieki za informacje, poszly Wam punkciki.

sdi

: pn maja 31, 2010 13:27
autor: sw6
Witam
lubie takie dyskusję na temat sdi opinie fakty plotki :)
od dwóch lat posiadam sdika i rocznie robię ponad troche 20tyś przebieg 20000 czy prawdziwy to niewiem:)
usterki w ciągu dwóch lat dotyczące silnika
uszczelniacz wałka rozrządu
uszczelniacz pomiędzy silnikiem a skrzynią biegów lub sprzęgłem
reszta usterek to typowe dla vw golfa 4 w 11 letniej budzie
poztym eksploatacja nie jest droga filtry, oleje, tarcze ,klocki...
spalanie: teraz właśnie jestem na drugim końcu polski niecałe 5 l\100km miasto 5,5 w zimie trochę wiecej
polecam
pozdrawiam użytkowników sdi:)

Re: SDI usterki, jakie jeszcze?

: pn maja 31, 2010 13:42
autor: Bronco
piotrekgal pisze:Witam, rodzicom szukam auta, wczesniej byla juz blisko astra II ale blacha nas zniechecila ( szczegolnie ta z polskiego rynku gliwice, co nieco widzielismy ), no i wybor pada na MK4 SDI, na mocy zupelnie ojcowi nie zalezy a jak najmniej awaryjnosci, glownie PSJ i te inne dlatego SDI, powiedzcie mi co za usterki ma ten silnik po za tym, ze ponoc skrzynie lubia sie wysypac i sprzeglo, cos jeszcze ma za balaczke ten wołek roboczy?
:gora: Znajomi mają Golfa IV z silnikiem SDI, kupiony w polskim salonie. Przejechane 150 tyś , żadnych problemów nie było. Samochód bardzo ekonomiczny. Nie wymaga ciągłego wkręcania na obroty z myślą o turbinie. Powiedz ojcu, że śmiało może kupować jeżeli nie planuje "sportowej" jazdy.
Warto kupować w towarzystwie specjalisty mechanika. Samochody te z reguły mają przejechane b. dużo km i "modyfikowane" liczniki.

: pn maja 31, 2010 23:01
autor: piotrekgal
dzieki, punkty poszly

: pt cze 04, 2010 09:54
autor: J@rek
Mam teraz SDI, bardzo krótko, wcześniej miałem peugeota 306 z silnikiem DW8 - wolno ssący diesel.
Nie ma co przesadzać z:
- problemami w trasie z wyprzedzaniem
- awaryjnością
- etc.

W tych silnikach nie ma się co psuć (mniej osprzętu, mniejsze obciążenia wału,panewek itd) w stosunku do silników z turbo gdzie jest więcej elementów do psucia.

Małe spalanie.

Reszta samochodu jest jak każda inna. Może zawieszenie będzie w lepszym stanie i karoseria - mniejsze przeciążenia.

Celowo poprzednie auto było bez turbiny i obecne to samo.
Można się spodziewać /statystycznie biorąc/ samochodu w lepszym stanie technicznym z silnikiem SDI.
Ktoś, kto wybiera SDI nie szuka samochodu by poszaleć.

I następne kryterium, które sobie założyłem - nie kombi i bez haka.

Tak że wybór był taki - SDI, bez haka i 5d + klimatyzacja i nie może być biały. Bez dużego dzwona.

Trafiłem mniej więcej na coś takiego. Sporo dodatków w stylu domykanie szyb czy oświetlanie wnętrza przy gaszeniu silnika. Praca wycieraczek uzależniana od natężenia deszczu itp.

Po kupnie do zrobienia miałem rozrząd i gumy drążka stabilizatora. Wymieniłem filtry (wszystkie) i olej. Ciężko wchodzi mi 1 bieg. Wymieniłem cięgna - 4 sztuki za 38zł - niewiele pomogło ale jest lepiej.

O awaryjności napiszę za rok. Gdy zrobię przynajmniej 30000km.
Mam nadzieję, że nic się nie będzie działo :).

: pt cze 04, 2010 13:58
autor: szysz61
Golf IV z silnikiem SDI nie ma cięgien przy skrzyni biegów tylko twardy drążek. Tak samo jak w silnikach benzynowych 1,4 i 1,6.

: pt cze 04, 2010 14:03
autor: t0mal
J@rek pisze:Ciężko wchodzi mi 1 bieg
To prawdopodobnie wina sprzęgła.

: pt cze 04, 2010 14:34
autor: szysz61
Według mnie stan sprzęgła nie ma nic wspólnego z ciężko wchodzącym 1 biegiem. Podobno to dość typowa przypadłość zużytych skrzyń montowanych do tych aut.

: pt cze 04, 2010 18:51
autor: J@rek
szysz61 pisze:Golf IV z silnikiem SDI nie ma cięgien przy skrzyni biegów tylko twardy drążek. Tak samo jak w silnikach benzynowych 1,4 i 1,6.
tiaaa, a ja wymiełem 4 cięgna - 1 plastikowe i 3 metalowe. Te 'łączniki' mają nazwę - cięgno.


Nie mówimy o linkach.

Poza tym offtopic. Niepotrzebnie rozmywany jest główny wątek.

: czw lip 22, 2010 17:41
autor: PAWLINECZEK
Witajcie ja mam MK4 SDI jezdze tylko pomiescie robie rocznie 10 tys km i naprawde nie narzekam,pali malo nie jest zrywne ale do miasta wsam raz,nik mi nie powie ze kosz utrzymania golfa a bmw jest taki sam,moim zdaniem bmka jest dla ludzi dbajacych i z kasa chuba ze dla swiru kupujecie bmke to sie zgodze,a kupno zadbanej wersji jest naprawde ciezke a sdika mozna dostac szybciej bo malolaci nimi nie jezdza:)

: sob lip 24, 2010 09:20
autor: J@rek
szysz61 pisze:Według mnie stan sprzęgła nie ma nic wspólnego z ciężko wchodzącym 1 biegiem. Podobno to dość typowa przypadłość zużytych skrzyń montowanych do tych aut.
oczywiście była to wina sprzęgła.

: sob lip 24, 2010 09:33
autor: piotrekgal
J@rek pisze:Według mnie stan sprzęgła nie ma nic wspólnego z ciężko wchodzącym 1 biegiem. Podobno to dość typowa przypadłość zużytych skrzyń montowanych do tych aut.

po kupnie sdika ( octavia ) to faktycznie, z jedynka jest nieprzyjemny problem, czasami lapie od strzala a czasami to trzeba z 5,6 prob przeprowadzic