Forum.VWGolf.pl

marcin999, to na razie szacunki, a co wyjdzie w praniu to wolę nie myśleć

przykro to czytać

Miałeś napinacz jakiś no name? co za firma?

Dzwonił do mnie mechanik..Powiedział, że głowica jest tyle warta ile waży, tzn. nadaje się tylko na złom.
Mówił, że zawory, popychacze i wałek zdemolowane.

Na szczęście dół silnika, tz. korby tłoki i wał nie tknięte.

Zaproponował mi dwie opcje: sam znajdzie głowicę, wymieni zawory, dotrze itp, itd a ja bulę koło 7 stów lub sam szukam głowicy z wałkiem, a on to zakłada na moją odpowiedzialność.

Na allegro głowice chodzą po 5 batów, ale piernik wie w jakim są stanie..

Chłopaki co mam zrobić? Niech mechanior sam działa czy dostarczyć mu głowicę?

zwal problem na mechanika. Będziesz miał jak by co znamiona gwarancji.

katerpi, ostatnio miałem kompletna głowice od asv po remoncie, po przebiegu 2000km za 400zł-auto sie rozbiło

teraz szukałem czegoś dla ciebie ale niestety wszystko sie posprzedawało

Fahoo, spoko. Dzięki za chęci.

Dzisiaj dzwoniłem do fachmana i poprosiłem, żeby sam zajął się problem znalezienia głowicy. W razie "W" to tak jak pisał J@rek, będę dusił mechanika.

Teraz tylko składać sałatę...Koło 2tysi trzeba będzie wybulić za głowicę, rozrząd i robociznę..

Zadzwon do tego goscia

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=337033

On ma głowicę za 300zł i chyba mieszka blisko Ciebie.

marcin999, niestety już musztarda po obiedzie. Z rana dzwoniłem do mechanika niech powiedziałem niech sam poszuka. Nie chcę teraz dzwonić i zmieniać planów co 5 min.

Poza tym. Głowica + wałek + przesyłka + remont wyjdzie koło 7 batów. Więc nic na tym bym nie zyskał..