Turbina po raz "eN-ty"

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6862
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » śr kwie 14, 2010 09:52

No więc wczoraj w końcu się poświęciłem, wystudziłem silnik, rozebrałem co się dało aby "włożyć łapę" do turbiny i ...
- strona dolotowa sucha jak pieprz - nawet tam kurzu nie było...
- luzy na wirniku: ok 1mm poprzeczny łączny, ale chyba nawet mniej.
ok 2mm wzdłużny
Obejrzeliśmy wszystko dokładnie i wychodzi na jedno: lwia część oleju wywalana jest EGR`em (tymi dwoma małymi otworkami pod grzybkiem) i z pod mocowania oraz z pod korka wlewowego oleju... Co-nieco odpiętą i puszczoną swobodnie pod silnik odmą ale są to na prawdę niewielkie ilości - widać po płycie pod silnikiem.
No i padło podejrzenie że to całe wywalanie i ubywanie oleju powodują zużyte pierścienie olejowe na tłokach. Bo uwalona jest tylko "góra" silnika - kol. ssący, EGR itp. Turbina - obydwie strony suche, dymienie - żadnego (nie licząc przykapcania na czarno po zbutowaniu).
Reasumujący - wszystko wskazuje na zużyte pierścienie - ale tylko olejowe bo sprężanie jest OK. Auto pali od strzała bez względu na temperaturę (zarówno zewnętrzna jak i silnika czy paliwa). No ale niestety ten zabieg wiąże się ze sporymi kosztami bo jak kolwiek pierścienie tłokowe (bo i tak całe kpl trzeba wymienić) kosztują już sporo bo ok 60zł kpl na jeden "garnek" (Goetze) to dochodzi jeszcze niestety impreza z głowicą, uszczelką (ok 150zł Elring) itp...
Dlatego tak napisałem w celu porady reszty szanownego gremium co do zapatrywań na moje wnioski... Czy nie są one błędne...


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

Awatar użytkownika
JaCuŚ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lut 19, 2008 23:06
Lokalizacja: WrOsLaW

Post autor: JaCuŚ » czw kwie 15, 2010 10:37

Witam wszystkich. Podłącze się do tematu. W moim AHF- ie mam objaw taki że olej wyrzuca mniej więcej na łączeniu części gorącej turbiny z częścią zimną. Po troszeczkę się poci. Dodam że nie zostawia śladów po sobie na ziemi. Not laufy były, ale po wyczyszczeniu N75 wszystko chodzi jak należy. Auto nie straciło mocy spalanie też nie wzrosło. Oleju przez 10 kkm ubyło raptem litr. Wszelkie info bardzo mile widziane. Bo nie wiem od czego zacząć :( Oddawać do regeneracji?? Może kata wyciąć??
Ostatnio zmieniony czw kwie 15, 2010 12:54 przez JaCuŚ, łącznie zmieniany 1 raz.


MK4 TDI AHF 110 KM

Awatar użytkownika
stanislawski
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 170
Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57

Post autor: stanislawski » czw kwie 15, 2010 13:17

Może nic nowego i olśniewającego nie wniosę, ale mój mechanik, jak zobaczył wygląd bloku silnika pod turbiną (silnik AXR), to zapowiedział mi, abym pilnie rozglądał się albo za nową turbiną albo regeneracją tej, bo może się okazać, że kiedyś nie dojadę do domu. A czemu?
A bo nagle może "puścić" uszczelnienie turbiny i cały olej z miski silnik zassie do kolektora dolotowego.
W zeszłym roku taki przypadek na Forum był opisywany.
Osobiście nawet nie dyskutowałem, regeneracja w RegMot Mielec i śmigam teraz bez stresu.


Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 252 gości