Hej, jest taka sprawa, ze jak silnik juz zalapie i popracuje to pozniej pali z DOTYKU. Jajca tylko sie wyprawiaja jak jest zimny. Zaraz ide obadac bezpiecznik swiec, przekaznik i opor przewodow. Sprobuje tez "ominac" bezpiecznik swiec i podam bezposrednio plus z komory silnika na plus przekaznika... zobaczymy co bedzie.oldi90 pisze:Odepnij czujnik tęperatury i sprobuj odpalic auto , kopcenie nie zawsze wynika z tego ze idzie paliwo ale nie moze odpalic , lecz jak jest uboga mieszanka np za duzo powietrza to tez bedzie podkapcał , bynajmniej takie jest moje zdanie . Ja bys sprawdził co w przewodach swita. A te objawy nie zawczeły wystepowac po wymianie filtrów itp ? Poszukac w elektronice tez nie zaszkodzi , auto szarpało czy cos w tym stylu ? spadek mocy itp ?
Co do tych objawow, autko jak juz odpali to idzie jak burza! ZADNYCH notlaufow, kopcenia, falowan obrotow, niekontrolowanych gasniec... no cholera Panowie! JAK JUZ PRACUJE TO NIGDY BYSCIE NIE POWIEDZIELI ZE JEST COS NIE TAK!!!
Objawy braku zaplonu zaczely sie po dolewce STP do czyszczenia wtryskiwaczy (czarna butelka). Czyzby niedrozny filtr paliwa??????
[ Dodano: 05 Lut 2010 18:54 ]
1) Na "+" przekaznika swiec napiecie wynosi 12,47V,Michaś_1977 pisze:na początek weź żarówkę z kawałkiem kabla (lub miernik) i sprawdź czy po przekręceniu kluczyka pojawia się prąd na świeczkach.Jeśli się nie pojawi,to już "z grubsza" będziesz wiedział gdzie wsadzić paluchy ...
2) Napiecie zmierzone na podpietej wtyczce swiec do przekaznika podczas dogrzewania sie swiec:
1 cylinder=11,17V
2 cylinder=Brak napiecia
3 cylinder=Brak napiecia
4 cylinder=11,17V
Jesli dobrze rozumiem napiecie podawane jest przez przekaznik tylko do dwoch swiec , wiec czy przekaznik ten jest uszkodzony skoro podaje napiecie?? Koledzy, bardzo prosze o jakas wskazowke.