Strona 2 z 5

: wt sty 26, 2010 16:37
autor: Sztomel
przy zamkniętej klapie gaszącej silnik kręci wałem tak szybko jakby kompresji nie było więc szybko można to stwierdzić, jeśli zaś koledze Piasek pompa wtryskowa nie wydaje żadnych dźwięków to albo nastawnik nie reaguje (w co wątpię bo zapalałaby się kontrolka świec żarowych) albo na elektrozawór N109 nie jest podawane zasilanie 12V.

: wt sty 26, 2010 16:45
autor: Piasek
Dobra - to już wiem ze EGR do rozbiórki i przy okazji do czyszczenia klapa. A teraz pytanie - który z zaworów to N109 ?? (przypominam iż u mnie ten silnik siedzi w Caddy [Polo 6N1])
Żadne kontrolki się nie zapalają
Kontrolka świec - standardowo: za pierwszym razem dłużej bo grzeje, za następnymi próbami odpalenia tylko błyśnie sygnalizując że działa. Ale nic nie miga, nic nie mruga...

: wt sty 26, 2010 17:38
autor: Sztomel
N109 to jedyny zawór na pompie wtryskowej od góry głowicy tłokorozdzielacza czyli na tym dinksie z którego wychodzą przewody wysokiego ciśnienia, dochodzi do niego jeden kabel w otulinie a izolację ma czarno-białą. Pasuje do niego klucz 24 mm.

: wt sty 26, 2010 17:40
autor: enceladus87
Jeśli jest mało paliwa w baku to pompa może go nie zassać bo coś jest nie tak z uszczelką na smoku w zbiorniku paliwa:
http://pics.tdiclub.com/data/500/10405Mvc-042f-med.jpg

Znam z własnego doświadczenia - zapaliła się rezerwa (czyli w baku jeszcze koło 8l) a za jakieś 4km auto zgasło i kaplica, w wężyku zasilającym tak jak u kolegi tylko powietrze. Po wymianie tego oringu na smoku wszystko OK, a pęcherzyki powietrza jeśli się pojawiają to tylko zaraz po odpaleniu i szybko znikają (przed wymianą leciały cały czas).

: wt sty 26, 2010 17:51
autor: Sztomel
fajnego dałeś linka ;)

: wt sty 26, 2010 22:10
autor: Piasek
No... zapalił w końcu... :D
Jak zawsze rady Sztomela okazały się nieocenione i niezwykle pomocne :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub:
Odnośnie N109 - nie rozbierałem bo nie było takiej potrzeby: przekręciłem zapłon i stuknął - a więc zadziałał. Profilaktycznie sprawdziłem kontrolką - po załączeniu zapłonu pojawiało się napięcie.
Przy okazji wymieniłem filtr paliwa bo ... kwalifikował się tylko do tego. Bywa tak czasem jak nie ma kiedy pod maskę zajrzeć ;)
Dmuchnąłem w przewód paliwa prowadzący do zbiornika - zabulgotało - czyli przelot jest. Zassałem ze 3x coby ON podeszło wyżej, możliwie najbliżej filtra, a sam filtr przed montażem zalałem czysta ON coby chechłać za długo nie trzeba było. Później trochę PLAKA w kolektor (klapa brudna w oleju ale sprawna i działa bez zarzutów) i odpalił.
Przyczyną - tak na moje była woda w zbiorniku. W sobotę auto wróciło z trasy, w zbiorniku zostało 1/4, powietrze się skropliło i w postaci wody zmieszało z ON. A że ON się z wodą nie miesza no to przy porannym rozruchu w poniedziałek silnik odpalił bez problemu - na tym co miał w pompie - czyli ON a następnie zassał z dna zbiornika wodę która gdy trafiła w zmrożoną pompę wtryskową natychmiast zamarzła - stąd wczorajszy brak jakiejkolwiek reakcji na załączenie zapłonu - nic - cisza, a dziś już wyraźne stuki wszelkich elektrozaworów. Po prostu pompa wtryskowa rozmarzła...
No ale jak już odpalił - to od razu pojechałem w trasę... 120km i ...
cholera przepływka padła :/

: śr sty 27, 2010 20:36
autor: krzysbiker
a wiec mój problem polega na tym ze miałem kiedys problemy z bankami w ukłądzie paliwa zrobiłam kilka testów zdjecie nr 1 załozyłem ten przezroczysty wezyk i zaówazyłęm ze problem tkwi w wezu z baku do filtra okazało sie ze miałem uszkodzony pływac niestety nie idzie dostac zamiennika tylko servis cena około 500 zł zdjecie nr2 nie pamietam dokł ok wymieniłęm go i było ok ale od czasu mrozów czyli tygodnia pojawiły sie kolejne banki i tu jest problem zrobiłem znowu testa i dziwnie bo banki leca od filtra do pompy a z baku do filtra czyste paliwo hmm bardzo dziwny objaw niewiem co z tym teraz zrobic załozyłem 2 opaski na skrecanie nowy waz dalej to samo. A zaówazyłem to wtedy gdy jechałem około 10 km i stanołem autem widziałem ze banki sa w wezyku pokreciłem i dalej jechałam ale nie za długo na wolnych obrotach sa banki i tzw piana w wezyku w czym tkwi problem dołanczam foty

: czw sty 28, 2010 01:05
autor: Haki
U mnie po 3 dniach walki też pomogła akcja z Plakiem - 1 strzał w dolot i zapalił... a sprawdzałem już wszystko - i w pewnym momencie poddawałem się już .
Po spuszczeniu starego paliwa z wymienianego filtra do słoika - moim oczom ukazała się biała maź ... tankowana była VERVA :grrr: Rozwaliłem filtr by zobaczyć jak wygląda środek -- i był zalepiony syfem przepięknie wręcz...
Co do bąbelków powietrza itp akcji - często winę za ten stan ponosi zaworek do spuszczania wody z filtra -- ten biały umieszczony od spodu. W tańszych filtrach nie jest on w 100% szczelny i filtr ciągnie stamtąd powietrze - które my widzimy na przewodzie.
Pomogło mi odkręcenie całkowicie tego korka - nawinięcie taśmy teflonowej na gwint i mocne dokręcenie . Drugą akcją jaką przeprowadziłem - była wymiana oringów na zaworku powrotnym... :bajer:

: czw sty 28, 2010 18:54
autor: krzysbiker
witam ponownie koledzy po mozolnych próbach zlikwidowania baniek powietrza w akcie desperacji zadzwoniłem do servisu mniej wiecej popytac ci i jak i tu bardzo ogromne zdziwienie :goof: rozmawiajac z serwisantem koło 20 min chcac niechac wyciagnołem kilka informacji po 1 sprawdzenie i zdiagnostykowanie baniek jezeli to bedzie błachostka to cena 600 zł potem powiedział ze moze okazac sie nieszczela pompa lub cos o jakims wałeczku gadał w pompie to droga sprawa koło 2 tysie potam mówie mu tak jezeli z baku do filtra leci czyste paliwo to napewno nie przewody a on mi taki tekst panie moze pan wymienic wszystkie przewody i narazi sie pan na koszta a dale one beda no i zonk co teraz to ciagne go za jezyk itd i na koncu mi gada ze banki poinny wyc jak najbardziej ze tego sie nie zlikwiduje tylko zalezy jakie one sa czy dóze czy małe i kiedy sa takze jak servisant tak nawijał to moze cos w tym jest?

: czw sty 28, 2010 19:39
autor: Rafał 21
krzysbiker pisze:servisant tak nawijał to moze cos w tym jest?
krzysbiker,

krzysbiker, po co sie męczyć na tym forum!!. Jedz do tego serwisanta!. Wymieni Ci tłoczek w pompie i po sprawie!! Tylko jak dobrze pamiętam! nie zapomnij zabrać 2,000żł. :grrr:

: czw sty 28, 2010 20:18
autor: krzysbiker
oj kolego ale zabłysłes widac nie dorosłes do wieku 21 lat po co piszesz takie rzeczy jak tylko sie osmieszasz zamiest napisac cos pomocniczego ja tylko podzieliłem sie tym co mi serwisant powiedział bo on napewno lepiej sie zna na tym niz ty a po to jest to forum zeby dzielic sie wiadomosciami i unikac servisu poza tym jezeli poweidział ze bobeli sa i beda to jest problem bądz go niema poniewaz bardzo wiele osób ma problemy z tymi bankami a moze nie trzeba sie nimi martwic tazke nastepnym razem pomysl 10 nawet 20 razy zanim cos modrego napiszesz moze akurac ktos potwierdzi to co napisałem lub zaprzeczy ale przynajmniej cos na temat :rotfl: :ass:

: czw sty 28, 2010 20:34
autor: Haki
Właśnie dzwoniłem do znajomego z serwisu Skody we Wrocku.
Pogadaliśmy chwilę na temat ów bąbelków powietrza w TDI.
Powiedział mi ,że 90% jakie ma na serwisie ma powietrze w układzie paliwowym .. i nic z tym nie robią. Jeśli auto nie szarpie , i nic innego się nie dzieje = to tak ma być . :bigok:

: czw sty 28, 2010 20:42
autor: krzysbiker
wielkie dzieki kolego haki w koncu potwierdzone doniesienia 2 serwisant potwierdza dzieki

: czw sty 28, 2010 22:36
autor: Rafał 21
krzysbiker pisze:ja tylko podzieliłem sie tym co mi serwisant powiedział bo on napewno lepiej sie zna na tym niz ty
krzysbiker, gdybyś co najmniej! poczytał o tej pompie! na forum. Czyli Pompie rozdzielaczowa VP37 w wersji MES oraz HDK.. Oraz potocznej terminologi pompiarzy VE 4 10 L lub R.. To od razu byś temu panu od tłoczków po 2,000ż Podziękował i nie pisał bzdetów :grrr: Od kiedy to nieszczelnośc! pompy objawia sie bombelkami na zasilaniu??? Jak masz problem z zasilaniem Czyli do tego należy bak Oraz to co znajduje sie w baku czyli smok [potocznie] przewody i filtr .Więc pytam jeszcze raz co ma wspólnego tłoczek z bombelkami powietrza ! . Co pompa tłoczy w odrotną strone??? Tych tłoczków jest więcej , wiec koszt byłby o wiele większy gdyby sie okazało że nie ten wymienił co potrzeba! Całkowity koszt remontu tej pompy nie przekracza 1700zł. A naprawa nastawnika zarówno z czujnikiem indukcyjnym jak i potencjometrycznym to kwota od 100-180żl. Remont Pompy na sterownikach hybrydowych Czyli VP44 to koszt 2000zl. I nie jestem obrażony Co piszesz o mojej wiedzy na ten temat.. :grin: . Ale innym czytającym da do myslenia za czym wydadzą 2000zl. Ze nie zginą bomble powietrza w zasilaniu po wymianie pompy Lub jak powtarzasz słowa wymianie tłoczka w pompie.. Zapraszam do czytania!kolkrzysbiker, o zapowietrzeniach , smokach . oringach na podgrzewaczu , złączach na przewodach ,filtrach. A pompę zostaw w spokoju!! bo jeszcze sie obrazi i zrobi ci kuku:grin: