Strona 2 z 2

: wt lis 03, 2009 22:21
autor: mavric
Jak widać magik ;) na szczęście nie czaruje pod moją maską :grin:

: wt lis 03, 2009 23:23
autor: tomch
Rafiti pisze:Wyczytałem gdzieś na forum, że warto jest później posmarować świece jakimś specjalnym smarem. Jaki to ma być samar?
Znajomy mechanik podpowiedział mi kiedyś, że jeśli brak specjalnej pasty, to można przed wkręceniem posmarować gwinty świec olejem silnikowym.

: śr lis 04, 2009 11:25
autor: Rafiti
Witam ponownie. Wymieniłem wczoraj świece, bez pomocy specjalistycznych kluczy :helm: , odkręciłem przewody do wtrysków i miałem w miarę niezłe dojście do świec. Zgrabne paluchy :grin: . Wszystko działa teraz sprawnie, odpala na zimnym za pierwszym cyknięciem, ale... Pojawił mi się kolejny problem, co prawda miałem to już wcześniej ale to przeszło i po wymianie świec pojawił się ponownie z tymże jest jeszcze gorzej, mianowicie objawy wyglądają tak, że ruszając z miejsca jedzie normalnie, wrzucam na 2 bieg i jest jeszczee normalnie, ale już na 3 biegu dodając gazu nie dostaje mocnego przyśpieszenia i wskakuje mi na obroty...na 4 tak samo, a na 5 to wogóle jest do d... baaaardzo ciężko się rozpędza a na obroty wchodzi... objawy takie jakby się ślizgało sprzęgło. Czy to jest wina sprzęgła? czy to ma związek z wtryskami? co jest przyczyną ? :crazy:

: śr lis 04, 2009 11:36
autor: PinkFloyd
Rafiti pisze:Witam ponownie. Wymieniłem wczoraj świece, bez pomocy specjalistycznych kluczy :helm: , odkręciłem przewody do wtrysków i miałem w miarę niezłe dojście do świec. Zgrabne paluchy :grin: . Wszystko działa teraz sprawnie, odpala na zimnym za pierwszym cyknięciem, ale... Pojawił mi się kolejny problem, co prawda miałem to już wcześniej ale to przeszło i po wymianie świec pojawił się ponownie z tymże jest jeszcze gorzej, mianowicie objawy wyglądają tak, że ruszając z miejsca jedzie normalnie, wrzucam na 2 bieg i jest jeszczee normalnie, ale już na 3 biegu dodając gazu nie dostaje mocnego przyśpieszenia i wskakuje mi na obroty...na 4 tak samo, a na 5 to wogóle jest do d... baaaardzo ciężko się rozpędza a na obroty wchodzi... objawy takie jakby się ślizgało sprzęgło. Czy to jest wina sprzęgła? czy to ma związek z wtryskami? co jest przyczyną ? :crazy:
Pamietaj ze w MKIII D i TD nie ma kompa ale jest moduł sterujący świecami które je podgrzewa nawet po odpaleniu przez ok 2,5 min lub do temp. silnika 64st w zaleznosci co bedzie szybciej. Bardzo czesto w tych modelach nawala i swiece grzeja non stop. Zobacz czy poi odpaleniu po ok 3 min jest dalej napiece na listwie świec jak bedzie to powiem co dalej zrobić. Ten objaw co piszesz to wina sprzegła.

: śr lis 04, 2009 12:41
autor: t0mal
Najlepiej jest pompe zrzucić, mój ojciec był bardzo zdeterminowany i jak chciałem zrzucać pompe, to postanowił sam naprawić - w efekcie ułamał kawałek głowicy razem z gwintem, bo krzywo wkręcił tą świecę za pompą na pierwszym cylindrze.

: śr lis 04, 2009 12:44
autor: PinkFloyd
t0mal pisze:Najlepiej jest pompe zrzucić, mój ojciec był bardzo zdeterminowany i jak chciałem zrzucać pompe, to postanowił sam naprawić - w efekcie ułamał kawałek głowicy razem z gwintem, bo krzywo wkręcił tą świecę za pompą na pierwszym cylindrze.
Dlatego najlepiej wykrecic wtryski posmarowac gwint i świece odp. smarek i dokrecic najpier ręka a nie kluczem

wymiana świec

: śr lis 04, 2009 13:34
autor: lukaselmo
Witam.Jak ja miałem golfa 3 to wymieniałem świece takim kluczem rurkowym,idzie kupić.Może stary sposób bo takimi kluczami odkręcało się świece od simsonków,rometów,kosiarek itp.2 świece idzie prosto odkręcić ale następne trzeba pokombinować między przewodami wtryskiwaczy, Smieszny może patent ale mi taki klucz pomógł bo nasadka oki ale jest za krótka i nie starczy żeby dojść do gwintu od góry.pozdro