Strona 2 z 3

: wt paź 20, 2009 09:57
autor: barteq289
grandi pisze:
barteq289 pisze:-prędkość do 70km/h
Z tą prędkością autao będzie bardzo wolno łapać 90 stopni
Szybciej jesienią i zimą nie bardzo da się jeździć ze względu na warunki. W mieście z kolei jest ograniczenie do 50-iu :rotfl:

Re: Nagrzewanie golfa IV 1.9 SDI

: pn lis 09, 2009 21:07
autor: GRYGA
barteq289 pisze:Moje pytanie brzmi - jak długo (czyli ile kilometrów) musicie przejechać swoją czwórką 1.9SDI by złapało Wam temp. 90 stopni??
Warunki:
-na pokładzie 1 osoba (kierowca)
-prędkość do 70km/h
-temp. na zewnatrz ok 0 stopni

Ja musze pokonać dystans ok 10-12 km by wskazówka stanęła na 90-iu. Z moich obserwacji to trochu długo - wcześniej jeździłem audi b4 2.0 benzyna - i tam dużo szybciej łąpał temperature. Chce wiedzieć czy te diesle się tak wolna nagrzewają??
Standard ja rowniez musze przejechac 10Km

: wt lis 10, 2009 23:11
autor: markim321
Pamiętam że pewnej ostrej zimy (2006r) wyjechałem w trase. 1.9 TDI 1Z 90 stopni złapał dopiero po 22 km. Wymieniony termostat miał wtedy poł roku. Cały układ chodzenia był na pewno sprawny. Po prostu diesle wolniej się nagrzewają, stad oszczedności w spalaniu :okej:

: wt lis 10, 2009 23:17
autor: suhhar
eee cos mi nie pasi ja mam 1.7 sdi i mi sie nagrzewa po przejechaniu ok 5-6 km a silnik o jest nie wiele mniejszy jak 1.9 sdi. moze pomozcie sobie jakas tektura przed chlodnica ? :)

: wt lis 10, 2009 23:20
autor: PinkFloyd
suhhar pisze:eee cos mi nie pasi ja mam 1.7 sdi i mi sie nagrzewa po przejechaniu ok 5-6 km a silnik o jest nie wiele mniejszy jak 1.9 sdi. moze pomozcie sobie jakas tektura przed chlodnica ? :)
Po co tektura :chytry: przecież sprawny termostat nie puści wody na chłodnice jak temp. przy termostacie nie przekroczy 87st. Tak to można było robić w Polonezie . Mozna sobie narozrabiac i zaburzyc gospodarkę cieplną silnika i wypalić uszczelkę co w dieslu łatwo jak go przegrzejesz.

: śr lis 11, 2009 20:07
autor: arwam
mettenos, nie pojemność a tylko skok tłoka

: śr lis 11, 2009 21:17
autor: Kywak
U mnie teraz tez sie dosc wolno nagrzewa, miedzy 8, a 10km w zaleznosci od tego jak jest temepatura rano po calonocnym postoju... Chcialem zadac za to pytanie z innej beczki. Codziennie rano dojezdzac na uczelnie odpalam auto, czekam z 30-45 sekund, po czym dopiero ruszam, robie odcinek nie wiem 500m i po jakis 3 minutach od odpalenia auta wjezdzam pod tunel (jak ktos zna katowice to wie jaki ;) i wyjezdzajac z niego lece na trase i wtedy powiedzmy dochodze do 5 biegu i 110 km/h przy 2400 obr. po okolo 5 minutach od momentu odpalenia auta. Czy jazda z taka predkoscia szkodzi turbinie, bo olej w niej jest jeszcze za zimny? Czy nie przejmowac sie i po prostu jezdzic tak dalej, bo nie ma innego wyjscia, czy np. poczekac troche dluzej na postoju przed ruszaniem :) ?

: śr lis 11, 2009 21:34
autor: Shmatan
Kywak pisze:czekam z 30-45 sekund, po czym dopiero ruszam
primo - ruszaj odrazu po uruchomieniu samochodu - szybciej się wtedy nagrzeje, więc mniej będzie się męczył w niskiej temp.

a co do prędkości - najważniejsze to lekko wciskać pedał gazu, i raczej nie przeciskać ponad 2000-2500 obrotów. Ja np. codziennie jade na uczelnie, i przez większośc drogi jadę między 1500-2000 wciskając gaz max o 1/3 wychylenia, a po złapaniu ok 70-80 stopni troche pogazuje na wysokich obrotach i dam sie przewietrzyć turbince.

: śr lis 11, 2009 21:39
autor: PinkFloyd
Kiedyś miałem MK III 1,9D i sie nie przejmowałem czy zimny od razu ruszałem i gaz, nie martwiłem sie ze goracy od razu gasiłem :grin: sprzedałem go z przebiegiem 440tys km do konca nie brał oleju a sprezanie miał jak w nowym, ale TDI to juz nie to, zastanawia mnie czy SDI tez by zniósł bez zająkniecia takie brutalne traktowanie, bo TDI to traktuje juz inaczej :hmm: Poza tym ze względu na małą moc gaz był zawsze w podłodze a przy 178km/h było 4900 obr ale jakos do konca mu to nie przeszkadzało- trwała była to bestja i debilno odporna :jezor:

: śr lis 11, 2009 23:02
autor: damiannn
Mi przy 0 po nocy podnosi sie po ok 2km wskazówka - 3 max 4km osiąga 90stopni. AQM czyli SDI z dodatkowymi 3 swiecami żarowymi w obiegu płynu chłodniczego. Przy największych mrozach tamtej zimy łapał po max 6km po nocy. B. duży wpływ oprócz dystansu ma również rodzaj jazdy. Czy jedziesz po prostu 80km/h na piatce odrazy czy stoisz w korkach. Ponadto ogrzewanie zawsze na off rano ;)

: czw lis 12, 2009 00:24
autor: josef161
ja tez swoim musze myknąć 10 km do teperatury roboczej :grin:
pozatym tutaj na wysokosciach powietrze żadkie ciezko sie nagrzewa pozatym zawsze z gorki do domu juz nieco gorzej :green_fuck: uroki szwajcarskiej infrastruktury :jezor:

Re: Nagrzewanie golfa IV 1.9 SDI

: czw lis 12, 2009 00:46
autor: Haki
barteq289 pisze:Moje pytanie brzmi - jak długo (czyli ile kilometrów) musicie przejechać swoją czwórką 1.9SDI by złapało Wam temp. 90 stopni??
Warunki:
-na pokładzie 1 osoba (kierowca)
-prędkość do 70km/h
-temp. na zewnatrz ok 0 stopni

Ja musze pokonać dystans ok 10-12 km by wskazówka stanęła na 90-iu. Z moich obserwacji to trochu długo - wcześniej jeździłem audi b4 2.0 benzyna - i tam dużo szybciej łąpał temperature. Chce wiedzieć czy te diesle się tak wolna nagrzewają??
Chcesz by było szybciej ?? proste - zasłoń kawałek chłodnicy .
U mnie w 1.9 TDI - max 6km i 90 stopni na blacie...

Re: Nagrzewanie golfa IV 1.9 SDI

: czw lis 12, 2009 01:03
autor: PinkFloyd
Haki pisze:
barteq289 pisze:Moje pytanie brzmi - jak długo (czyli ile kilometrów) musicie przejechać swoją czwórką 1.9SDI by złapało Wam temp. 90 stopni??
Warunki:
-na pokładzie 1 osoba (kierowca)
-prędkość do 70km/h
-temp. na zewnatrz ok 0 stopni

Ja musze pokonać dystans ok 10-12 km by wskazówka stanęła na 90-iu. Z moich obserwacji to trochu długo - wcześniej jeździłem audi b4 2.0 benzyna - i tam dużo szybciej łąpał temperature. Chce wiedzieć czy te diesle się tak wolna nagrzewają??
Chcesz by było szybciej ?? proste - zasłoń kawałek chłodnicy .
U mnie w 1.9 TDI - max 6km i 90 stopni na blacie...
Ja nie długo bede miał zrobiony przekaźniki zamiast 103 do podgrzewania układu chłodzenia które beda same wymuszały dogrzewanie układu, jak temp. otoczenia pod maską spadnie poniżej 7 st., dogrzewanie bedzie czasowe do ok 2-3 minut po odpaleniu zimnego silnika.

: czw lis 12, 2009 12:47
autor: barteq289
Haki czemu tektura miałaby pomóc?? przecież dopóki termostat nie puści to w chłodnicy i tak nie ma ciepłej wody - więc nawet jak zimne powietrze dmucha w nią to i tak nie schładza jej. Do 90 stopni (bo wtedy powinien się otworzyć termostat) ciecz krąży tylko w bloku silnika i układzie nagrzewania przecież - chyba, ze ja źle to wszystko pojmuje...