Strona 2 z 8

: pn paź 12, 2009 10:22
autor: Shmatan
arwam pisze:nie wiem czy wiesz ale dwumas umiera najszybciej jeśli ktoś cały czas jeździ na niskich obrotach i obciąża silnik i układ napędowy jazdą pod górę i przyspieszeniami z małych obrotów, wtedy dwumas najintesywniej pracuje wskótek czego się szybko zużywa
Nie wiedziałem, ale dobrze że już wiem ~~ bo na zimnym to zwykle przy 2000 mam zmiane, dopiero na ciepłym do 3k go kręce

: pn paź 12, 2009 10:34
autor: Pyton50
arwam pisze:zobacz jak redukuje drgania w układzie napędowym tarcza z tłumikiem drgań skrętnych na kole jednomasowym a zobacz jak redukuje dwumas.
Shmatan pisze:ma "filtrować" wibracje dochodzące do skrzyni, i idące na budę
No więc właśnie Panowie ,chodzi o kulturę pracy sprzęgła i dalej całego napędu,a co do żywotności skrzyni biegów to niesądzę żeby była krótsza na zwykłym sprzęgle.

Koło jednomasowe valeo

: pt sty 06, 2012 17:48
autor: bajer151
Witam,
Właśnie jestem po wymianie koła dwumasowego w moim golfie na zwykłe firmy Valeo. Porównując, na postoju jest delikatnie głośniej ale poza tym żadnej różnicy nie zauważyłem. Podczas jazdy nie szarpie i nie trzęsie budą. Wszystkim którzy chcą kupić zestaw tej firmy zdecydowanie polecam. Przed wymianą miałem duże wątpliwości ale teraz nie żałuje ;)

Re: Koło jednomasowe valeo

: wt cze 12, 2012 12:33
autor: Mariusz z gdańska
ZDECYDOWANIE NIE POLECAM KOŁA JEDNOMASOWEGO.
Padło mi koło dwumasowe i przeglądając różne fora zdecydowałem się na jednomasowe.
Znalazłem bardzo dużo opinii że...właściwie to nie ma różnicy.....że użytkownicy sobie chwalą, że ileś tam lat jeżdzą.
Ja przejeżdzam 3000 km miesięcznie i znam każdy dzwięk w samochodzie.
Po wymianie dwumasy na jednomasę to już nie ten sam samochód.
Chodzi dużo głośniej. Na dwumasie jaki bieg włączyłem nie było większego znaczenia, teraz jak niewłaściwy to trzesie więc co chwile zmieniam biegi i dopasować żadnego nie mogę.
Mam Valeo i gdybym jeszcze raz wymieniał w życiu bym nie zmienił na jednomasę.
Komfort jazdy spada o ok 30% Bardziej trzęsie i w samochodzie jest głośniej
Mam przejechane prawie 300.000 więc nie jest prawdą że dwumasy tak padaja, po prostu samochody z przebiegiem 200-300 tyś są sprowadzane do Polski.
Jeśli ktoś się waha ZDECYDOWANIE ODRADZAM.
Podobno i tak np. samego docisku w valeo nie kupisz więc musisz kupić cały zestaw a to żadna oszczędność. W ogóle to żadna oszczędność,to już lepiej kupić dwumas jakiś na szrocie w dobrym stanie.
Gdybym miał full kasy to bym sobie wymienił z powrotem na dwumas a ten jednomas bym sprzedał.

Mam nadzieję że komuś pomogłem podjąć decyzję

Koło jednomasowe valeo

: wt cze 12, 2012 16:27
autor: bajer151
Jestem trochę zaskoczony Twoją wypowiedzią na temat koła jednomasowego. Ja już co prawda sprzedałem Golfa ale do samego końca byłem zadowolony i obecny użytkownik też nie narzeka. Kilka osób które znam też zmieniło koło dwumasowe na jednomasowe i są zadowoleni. Może z tym zestawem który kupiłeś jest coś nie tak? Każdy ma prawo do swojej opinii. Tobie akurat taki zestaw nie pasuje, a z kolei ja byłem bardzo zadowolony.

Koło jednomasowe valeo

: śr cze 13, 2012 18:31
autor: Semian
ja zmienilem na jednomas ,ale nie valeo tylko sprzeglo sachsa od g60 to samo zamach , zestaw ma przejechne juz 20 tys i narazie nic sie nie dzieje, ja smialo moge polecic i napewno taniej wyjdzie niz 1150 .

Koło jednomasowe valeo

: pt cze 15, 2012 21:40
autor: munior
bajer151 pisze:Witam,
Właśnie jestem po wymianie koła dwumasowego w moim golfie na zwykłe firmy Valeo. Porównując, na postoju jest delikatnie głośniej ale poza tym żadnej różnicy nie zauważyłem. Podczas jazdy nie szarpie i nie trzęsie budą. Wszystkim którzy chcą kupić zestaw tej firmy zdecydowanie polecam. Przed wymianą miałem duże wątpliwości ale teraz nie żałuje ;)
Mariusz z gdańska pisze:ZDECYDOWANIE NIE POLECAM KOŁA JEDNOMASOWEGO.
Ciekawe :bajer: Dwie skrajne opinie ...i choć zupełnie świadomie nie mam i nie zamierzam mieć auta z dwumasem ,to gdybym miał ,i dwumas byłby do wymiany ,to nie miał bym wątpliwość co zrobić ...Oczywiście że założył bym zwykły zamach ,a to z tej prostej przyczyny że skoro na zwykłym jednomasowym kole jest cicho i nic się nie dzieje ,przynajmniej u mnie ,to jakim cudem miało by się dziać w silniku gdzie zastosowano dwumas i zamiast niego założymy zwykłe koło :bajer: Cóż tam jest za wielka zmiana konstrukcyjna ,że może spowodować że coś się rozleci (czytaj -skrzynia biegów) wczesniej niż powinno ? ...Sprawa jest prosta ,nic się nie rozleci ,jak się umie jeżdzić i kropka .Rozlecieć się może ( i się rozleci wczesniej czy puzniej ) właśnie koło dwumasowe na skutek niewłaściego stylu jazdy...zwykłe stałe koło jest tu na z góry wygranej pozycji ,bo w zasadzie nie da się go zniszczyć nieumiejętnym stylem jazdy.A że z dwumasem komfort większy ...hmm ,ja nie zauważyłem , ale może mało wymagający jestem :grin:

Koło jednomasowe valeo

: sob cze 16, 2012 10:29
autor: Shmatan
Kolegi Mariusz z gdańska nie ma co słuchać (czytać) - najprawdopodobniej błędny montaż albo błąd przy produkcji (może jakieś niewyważenie?)

Koło jednomasowe valeo

: sob cze 16, 2012 12:27
autor: asko78
Shmatan pisze:Kolegi Mariusz z gdańska nie ma co słuchać (czytać) - najprawdopodobniej błędny montaż albo błąd przy produkcji (może jakieś niewyważenie?)
ciekawe dlaczego? bo kolega Mariusz z Gdańska ma inny pogląd na temat. Chyba oto chodzi na tym forum aby dojść do jakiegoś konsensusu w końcu trzeba podjąć jakąś decyzję. :popcorn:

Koło jednomasowe valeo

: sob cze 16, 2012 14:31
autor: bjks88
A takie gderanie... przed erą dwumasu wszystkie silniki były na kole jednomasowym i jeździły. Rzadkie przypadki gdy ktoś wymieniał skrzynię, a jak już się zdarzyło to zazwyczaj sam przyczynił się do jej zabicia. Mam teraz AGRa ze zwykłym kołem, no i co mam wymieniać na dwumas bo mi skrzynia szybciej klęknie? No proszę was. Znam zasadę działania dwumasu, może i oszczędza skrzynię, ale w naszych autach skrzynia jest na tyle dobrze zrobiona ,że bez problemu starczy do końca życia auta. A jak dla mnie dwumas w tych silnikach jest tylko po to ,żeby napchać kieszenie VAGowi.

Odp: Koło jednomasowe valeo

: sob cze 16, 2012 16:03
autor: t0fik
Zestaw Valnelo testowalem i pekla sprezyna w docisku, wlasciwie bez ostrzezenia. Innym tematem jest to, ze ten zestaw jest identyczny ze sprzeglem + kolo z 90KM tdi.
Co do mojej opinii, na temat jednomasu, to polecam. Oryginalne kolo + zestaw Sachsa, zadnych niepokojacych objawow. W sumie przebieg na jednomasie ok 40-45kkm. Skrzynia GGU.
BTW skrzynia z 90KM tdi w mk3(chyba CNT, nie pamietam oznaczenia). Ma takie same przelozenia jak GGU.

Koło jednomasowe valeo

: śr cze 20, 2012 10:47
autor: Mariusz z gdańska
To znowu ja
Przejechałem kolejne kilka tysięcy kilometrów i niestety podtrzymuję swoją opinię. Wszystko jest na pewno dobrze zamontowane.
Codzienna jazda nie pozwala mi przyzwyczaić się i zapomnieć że mam jednomasę.
Jeśli ktoś uważa że nie mam racji to nie mam zamiaru go przekonywać.
Rozmawiałem z doświadczonym mechanikiem że założyłem jednomasę to nastraszył mnie możliwością pęknięcia wału. Oczywiście nie podszedłem do jego wypowiedzi zbyt poważnie. Miał kilka takich przypadków i to zawsze po wymianie na jednomasę. Powiedział -"wspomni Pan moje słowa" - mam nadzieję że nie wspomnę.
Podobno też skrzynia biegów szybciej pada ale nie dajmy się zwariować
Przed wymianą pod wpływem wypowiedzi na forach też byłem zwolennikiem jednomasy. Szczerze mówiąc nie wiem skąd bierze się ta upartość zwolenników jednomasy jeśli podobno cena jest zbliżona.
Zastanawiam się trochę nad ceną - może jednak jednomasa jest sporo tańsza a mi mechanik powiedział że cena jest taka sama. Przekonując mnie do jednomasy zyskał kilkaset złotych na różnicy ceny. Stąd te pozytywne opinie o jednomasie pisane głównie przez mechaników - ale tylko się zastanawiam - może kiedyś to sprawdzę.
Niestety awaria samochodu to była szybka akcja - wieczorem w czwartek zaczeło stukać a w piatek rano był robiony, więc nie maiłem czasu porównywać cen. Oczywiście ponad pół roku wcześniej też zdarzało się że zaczynał stukać, ale zgaszenie silnika na biegu - zadławienie - pomagało, jak również "szarpnięcia" rozrusznikiem. Potrafił nie stukać nawet kilka tygodni.
to tyle...
narka



Witam
Żeby nie robić kolejnego wpisu edytuje ten.

Jest 30 stycznia 2013
Słynne sprzęgło Valeo z jednomasą padło
Nie było żadnych wcześniejszych objawów, po prostu stojąc na jedynce z wciśniętym sprzęgłem samochód mi ruszył - szybko zahamowałem i zadławiłem silnik.
Teraz nie mogłem wrzucić żadnego biegu. Już myślałem że holowanie mnie czeka ale nagle wszedł wsteczny i się odblokowało.
Na razie jeżdżę ale potrafi mi ruszyć na sprzęgle i pojawił się szum przy ruszaniu - wyraźnie szumi tarcza w momencie łączenia silnika ze skrzynią.
Żadnych problemów ze skrzynią nie miałem, biegi wchodziły jak "masełko"
Czasami zdarzało się ze strony sprzęgła że przy ruszaniu potrafił szarpnąć ale to pojawiło się po wymianie.
To nie jest hydraulika - płyn nie ubywa. Początkowo myślałem że tu tkwi problem ale szum ze sprzęgła wskazuje na sprzęgło.
Dodatkowo nie wiem czy to jest związane samochód dostaje na wolnych wibracji że plomby w zębach powypadają. Nie ważne czy na gorącym czy zimnym silniku - pojawiają się i tyle
No i kurde co teraz?? Niby na gwarancji...

Re:

: czw cze 21, 2012 19:23
autor: XV2
Shmatan pisze: spodziewaj się znacznie szybszej śmierci skrzyni ;)
Prawda 100%

Koło jednomasowe valeo

: czw cze 21, 2012 21:22
autor: Baryla
no dobra wszyscy tak gadaj i gadają o tej szybszej śmierci skrzyni, a jak są fabrycznie jednomasy w AGR z początku produkcji? Czyli w nich skrzynie chodzą krócej? Jest na to jakiś potwierdzony dowód?