Forum.VWGolf.pl

@FILIP 1998
Sam sobie odpowiedziałeś kupując taniutki...tanie mięsko i lekko śmierdzące - pieskom...
Tak na marginesie tematyki -"oleje".
nie rozumiem wielu zapisów - olej motul...Castrol...Schell...JAKI!!!Aha - 10W-40...JAKI!!!...i tu kończy się cierpliwość - pozostawiam temat gdyż nie ma sensu kontynuowanie w warunkach braku informacji szczegółowej.
Podaję swój przykład:"jeżdżę na oleju 10W-40 SL/CI-4 odmiany CITY LINE jaki ma certyfikat ACEA A3/B3/E3/E5 a także certyfikat VW 501.01/505.00". Nie oczekuję aż tak drobiazgowej informacji - wystarczy uszczegółowić klasyfikację API lub europejską ACEA...
PS.-celowo pominąłem producenta oleju a są tam ciekawe...

Olej wzmieniony na matul polsyntetyk. Roznica ogromna, zupelnie lepsza, cichsza praca silnika. O innych odczuciach poinformuje w trakcie eksploatacji.

Witam, mój golf 1,9 sdi aqm, który już właściwie stał się własnością mojej siostry bierze olej w dziwnych okolicznościach (bo chyba bierze); latem stan był ok, teraz w chłodniejsze dni spadł poziom o ok 3-4 mm. Dodam jeszcze, że autko nie kopci oleju nie ma w zbiorniczku z płynem chłodzącym, jeżdżony na motulu 10w40 przebieg jak wszystkie znaki na ziemi wskazują to 210 kkm. Do tej pory miał dziwne akcje typu olej nie ściekał ale poziom wracał po którymś razie do normy. Czy komuś coś przychodzi do głowy?

jakie odcinki pokonywane sa tym autkiem??

Krótkie, co drugi dzień ok. 12 km, a ostatnio po trasie 60 km spadł wspomniany poziom o kilka kresek na zakratkowanym polu; jest to o tyle dziwne, że dwa tygodnie temu po tej samej trasie było wszystko ok.

jakby jezdzila po 100 km codzennie to mysle z eby nie ubywalo. Jak silnik tak slabo uzywany , niedogrzany to i napezy pamietac ze tloki nie sa jeszcze okragle i sa wieksze nieszczelnosci wiec ma prawo cos tam ubywac. PAry tez uchodza wiecej w dolot a pod korkiem pewnie tez maselko bywa.

Masła pod korkiem nie ma, przy ciepłych dniach poziom był ok a teraz temperatura mniejsza i tak znacznie ubyło i to po trasie gdzie silnik był zagrzany (w obie strony 60 km)? Wcześniej bywało tak, że olej gdzieś tam w silniku zostawał, ale za którymś razem wracał do normy, czyli może to być przez słabe dogrzanie silnika, czy może zanieczyszczenie któregoś z kanałów olejowych? Dodam, jeszcze że sprawdzałem odmę to tam może ze dwie krople oleju były, nie kopci przy rozruchu, podczas jazdy też nie widać. Siostra ogólnie jeździ wolno ok 2200 obr/min.
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Czy któryś z szanownych posiadaczy tego silnika może wymienić się doświadczeniami jak jest u niego z ubytkami oleju, A może tyle wpieprzają, że nie ma się czym chwalić?