Strona 2 z 2

: ndz cze 28, 2009 20:41
autor: Michał_1977
twromek pisze:pokazać głowicę z 85r. z hydro czy jak :helm:
Yyyy,rypnąłem się :grin: .
Głowice z hydro szły od końca 85roku.Sprawdziłem :bajer:

: ndz cze 28, 2009 20:44
autor: vision
Druidionin pisze:Bo kiedyś gdzieś wyczytałem( i nie wiem znów czy nie były to słowa kolegi arwam :-" ) że jeśli silniczek jest sprzed 87r to zawory są sterowane na "płytkach"(jeśli się mylę, poprawcie) dzięki czemu lepiej znosi mody bo nie ma szansy, że zawór dogoni tłok... (chyba nic nie pokręciłem :-( )
od 9.85 wszystkie były hydro ,a pompa wtryskowa jest dedykowana MK2 JR 9mm budowana w latach 83-91 :bajer:

: ndz cze 28, 2009 20:44
autor: twromek
ale z tego co ja widzę to kolega ma głowicę z 83r. :chytry:

: ndz cze 28, 2009 20:46
autor: Druidionin
Czyli nie jest na płytkach i trzeba oszczędnie z modami? ;-)

Pytanie z innej beczki... Czy remont głowicy własnymi rękami to trudne zadanie?(Planowanie-równanie to oczywiście w zakresie specjalistycznego zakładu ;-) ) Ale pozostałe wymiany + wymiana pierścieni na tłokach( o ile te co są będą tego wymagać)... Czy lepiej zlecić to komuś doświadczonemu?

twromek czym pomalowałeś tak ładnie głowicę?



Z tego taki morał mamy, że samochód jest "składany"... #-o

: ndz cze 28, 2009 20:55
autor: twromek
w głowicy sam to możesz wymienić hyrdopopychacze i uszczelniacze ewentualnie, planowanie, docieranie zaworów, wymiana prowadnic to już prace niewykonalne w przydomowym warsztacie.

Pierścienie wymienisz.
Druidionin pisze:Czyli nie jest na płytkach i trzeba oszczędnie z modami? ;-)
Nie no, pod warunkiem, że sprawne hydro i dobry olej to można modzić, w sumie ile podkręconych TD na tym forum ma płytki :chytry:
twromek czym pomalowałeś tak ładnie głowicę?
głowica jest pomalowana farbą hammerite (czarny połysk, malowane pędzelkiem), tylko dekiel kijowy jest, na szczęście nie jest to już komplet do mojego Golfa :bajer:

: ndz cze 28, 2009 21:03
autor: Druidionin
twromek pisze:w głowicy sam to możesz wymienić hyrdopopychacze i uszczelniacze ewentualnie, planowanie, docieranie zaworów, wymiana prowadnic to już prace niewykonalne w przydomowym warsztacie.

Pierścienie wymienisz.
Wymiana prowadnic i docieranie zaworów oraz wymiana hydropopychaczy i uszczelniaczy to sporo roboty, kosztów i niezbędne są owe zabiegi?

Czy jest gdzieś na forum opis jak to wszystko wymienić krok po kroku lub jakaś książka? Bo w szukajce nic nie znalazłem...

: ndz cze 28, 2009 21:06
autor: twromek
wymienić hydropopychacze to zdjąć wałek a przy czym rozrząd, uszczelniacze da się zrobić bez ściągania głowicy, ale jest trochę komplikacji

ale i tak przecież będziesz ściągał głowicę przez uszczelkę

zrobienie głowicy na tip top to wydatek około 600-700 zł

: ndz cze 28, 2009 21:07
autor: Druidionin
twromek pisze:zrobienie głowicy na tip top to wydatek około 600-700 zł
Części + robocizna? Własna czy Mechanika ;-)

: ndz cze 28, 2009 21:10
autor: twromek
zależy jaki warsztat sobie znajdziesz, po kolei to w moim przypadku wyglądało tak:
-nowe zawory, prowadnice i uszczelniacze - prawie 300 zł
-planowanie - 60 zł
-docieranie i złożenie wszystkiego do kupy - (w moim przypadku po znajomości) 40 zł

koszt hydro to tak do 200 zł, można samemu wymienić jak już mówiłem

: ndz cze 28, 2009 21:15
autor: Druidionin
A zawsze warto wszystko wymieniać?

I jest jakaś mądra literatura pozwalająca zrobić większość od A do Z?

: ndz cze 28, 2009 21:50
autor: twromek
Jak jest wyjechane to warto, nie to nie, logiczne chyba :bajer:

Wg mnie zawsze warto dotrzeć zawory i wymienić uszczelniacze i prowadnice.