Strona 2 z 2

: pt mar 06, 2009 18:03
autor: marek664
sagon pisze:Tylko pneumatycznym,niczym innym.Musi być ************...,bo inaczej to nic nie zrobisz.
.
Byłem dzisiaj w dwóch warsztatach i nawet pneumatykiem nie poszło straciłem tylko czas i kase ,na tą chwile auto zostało zaprowadzone do dealera VW i mają tydzień na odkręcenie tej śruby tak bardzo jestem zdesperowany :(

: pt mar 06, 2009 18:34
autor: jarciu_T4
kompot pisze:Kosztuje 9 zł, gwintowana na całej długości, gwint prawy
no prosze a mnie skasowali coś ponad 30 juz nie pamiętam dokładnie..
marek664 pisze:na tą chwile auto zostało zaprowadzone do dealera VW i mają tydzień na odkręcenie tej śruby tak bardzo jestem zdesperowany
:grin: odkręca ci śrube i oddadzą autoo???? czy juz bedą robić wszystko???? ja tam uciołem kiedys na ten pomysł zeby zaprowadzić do serwisu nie wpadłem :grin: oby cie tylko koszty nie przeraziły chyba ze są nie istotne skoro jestes tak zdesperowany.

: sob mar 14, 2009 23:50
autor: marek664
jarciu_T4 pisze:
kompot pisze:Kosztuje 9 zł, gwintowana na całej długości, gwint prawy
no prosze a mnie skasowali coś ponad 30 juz nie pamiętam dokładnie..
marek664 pisze:na tą chwile auto zostało zaprowadzone do dealera VW i mają tydzień na odkręcenie tej śruby tak bardzo jestem zdesperowany
:grin: odkręca ci śrube i oddadzą autoo???? czy juz bedą robić wszystko???? ja tam uciołem kiedys na ten pomysł zeby zaprowadzić do serwisu nie wpadłem :grin: oby cie tylko koszty nie przeraziły chyba ze są nie istotne skoro jestes tak zdesperowany.
U mnie ta śruba kosztuje 2,5 funta około 12 złoty (zamówiłem nowa i jeszcze nie doszła )
A no tak powiedziałem ,ze mają odkrecic tą śrube i moze to trwac nawet tydzień i co sie okazało ,że odkręcili h*j wie czego tam uzywają ale jednak, zapłaciłem za odkręcenie 35 F okolo 200 złoty i autko odebrałem bez bólu w czwartek na hol i jest ,dziś wszystko złożyłem do kupy ,tyko dałem starą śrube bo nowa czyt wyżej.dostała locktida dokręciłem i zobaczymy czy bedzie OK jeszcze tylko intercooler połączyć ,założyć nadkole i po robocie ,bo ciemno sie zrobiło :(
Wskazówka jak ładnie nabić nowy simmering(uszczelniacz wału)jeśli ktos nie posiada odpowiedniego sprzetu :
-zachować stary uszczelniacz
-ładnie przytknąc nowy do obudowy palcami (uprzednio wyszyścić powierzchnie)
-nastepnie założyć kolo rożrzadu i wkręcać śrube do wału ,aż do momentu gdy koło dojdzie do wału
-odkrecić śrube ,ściągnąc koło (uszczelniacz wlazł ,ale do połowy ,pół sukcesu)
-nałożyć stary uszczelniacz na nowy ,powierzchnią nie zniszczoną od jego wyciągniecia
-powtórzyć operacje z nałożeniem koła i wkręcaniem śruby kontrolując głebokośc wciskania nowego uszczelniacza
-sukces nowy ładnie i równo nabity
Dodam jeszcze ,że śruba nie wyglądała na taką,żeby była na klej ,zaolejona była ale po kleju barwy nie było ,pomysł z odcieciem łebka tej śruby słuszny ,śruba po ściągnieciu koła rozrządu spokojnie bedzie wystawała na około 3cm, więc jest to jakieś wyjście z sytuacji ale musi to być zrobione precyzyjnie .
-

: ndz mar 15, 2009 17:12
autor: szatanek
marek664 dziwny z deka tez sposób na zabijanie nowego uszczelniacza, miałeś farta ze podczas wkręcania śruby nie uszkodziło ci nowego uszczelniacza. Do wbijania nowych uszczleniaczy są specjalne pobijaki a jak go nie masz to dopasowujesz odpowiednią np nasadkę lub rurkę tak aby idealnie pasowała .