andrew.zbyrko pisze:a tak pod katem max osiagów, kat wtrysku chyba powinno sie przyśpieszać, tak też cos wyczytałem na vw diesel.net!?
sprawdza się przy niedużych ciśnieniach doładowania.
ja u siebie stwierdziłem że po przyspieszeniu kąta jest gorzej po opóźnieniu mamy małą rakietę.
andrew.zbyrko pisze:arwam napisał/a:
chyba że masz problem z rana przy rozruchu to wtedy obniżasz ciśnienie wewnętrzne w pompie a statyczny kąt wtrysku wtedy przyspieszasz
problemów z rozruchem niema, dało by to opuźnienie przyśpieszenia dynamicznego kata wtrysku!?
dynamiczne wyprzedzenie kąta wtrysku jest sterowane ciśnieniem wewnątrz pompy wtryskowej więć obniżająć wewnętrzne ciśnienie opóźniamy kąt wtrysku.
miałem odczucie że był górnych obr mocniejszy,
jest tylko lepsza reakcja na naciśnięcie pedału gazu bo silnik lepiej ciągnie zanim pojawi się pełne ciśnienie doładowania.
zobacz że w silnikach wolnassących kąt wtrysku jest wcześniejszy.
możesz zrobić próbę:
załóż sobie pompę od wolnossącego silnika ( spora część 1.6D miała 9mm) i podkręć dawkę tak aby reagował podobnie na pedał gazu i wtedy zaobacz co się będzie działo.
z dolnych obrotów będzie lepiej się zbierał ale w górnych obrotach będzie już znacznie słabszy.
w tej samej pompie obniż ciśnienie wewnętrzne i wtedy zobacz co się będzie działo.
mod Łukiego jeśli zrobiny delikatnie to w połączeniu z Tmingiem u mnie 0,4mm w innym zaworku nie oryginalnym bo na skopanie sprawy sobie niemogę pozwolić dało optymalny efekt.
zapytajcie kolegi
MICHAŚ_1977 jak mu się pompą sprawuje.
silik sie kręci dotą aż właścicieł ma już opory przed dalszym trzymaniem nogi na pedale gazu
ta pompa która jest u niego w moim JR-rze kręciła silnik do 6500rpm ale dla kolegi troszkę ukruciłem govmoda z tego względu że silnik jest na hydro popychaczach i przy wysokich obrotach może podstawić zawory tak ża zostaną pokrzywione.