Forum.VWGolf.pl

nic nie zmieniałem jeżeli chodzi Ci o ten pin ale moze się skusze:)

Po wymianie pina,zapomnisz o zamulaniu,poczytaj o LDA http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... hlight=lda o ile jeszcze nieczytałeś

Ja mam jeszcze pytanie odnośnie tankowania - piszecie ze tankowanie pod korek ale czy z wciskaniem przycisku odpowietrzania ? czy tylko zatankować pod korek i zakrecic?

moj pali 6.70 w miescie i nic mniej ani wiecej,,,na trasie lekka noga to 5...aha mam bost pina..jeżdze krótkie odcinki 8 km do pracy...citroen bx 1,9 d palił mi dokładnie tak samo

przemo_82 pisze:Ja mam jeszcze pytanie odnośnie tankowania - piszecie ze tankowanie pod korek ale czy z wciskaniem przycisku odpowietrzania ? czy tylko zatankować pod korek i zakrecic?

ja jak chce sprawdzić spalanie, poprostu tankuje pod sam korek, kilka razy dobijam i czekam chwilkę aż piana zejdzie i znów dolewam troszkę,aż widac "lustro" paliwa. i po przejechaniu 100 km powtarzam ten sam proces.
ostatnio wyszło mi 5.8l w mieszanym.
na trasie 5.0l wyszło. oczywisćie te wyniki przy grzecznej jeździe. mam silnik TDI 1Z

ja jak chce sprawdzić spalanie, poprostu tankuje pod sam korek, kilka razy dobijam i czekam chwilkę aż piana zejdzie i znów dolewam troszkę,aż widac "lustro" paliwa. i po przejechaniu 100 km powtarzam ten sam proces.
ostatnio wyszło mi 5.8l w mieszanym.
na trasie 5.0l wyszło. oczywisćie te wyniki przy grzecznej jeździe. mam silnik TDI 1Z

jak na 1Z to ciut dużo
pwinno być z 0,5-0,8l mniej

arwam pisze:jak na 1Z to ciut dużo
pwinno być z 0,5-0,8l mniej

mówisz o trasie czy mieszanym? mierzone w listopadzie
te 5.0l na trasie spalił przy 5 osobach w aucie.
może ciut za dużo, ale mnie się podoba

bo pewnie powód zwiększonego spalania może być mnóstwo, więc nie wiem czy warto szukać, jak miało by spaść tak nie znacznie

arwam poczatek tłoczenia ustawiasz na słuch tak sie nie da

ajurczuk pisze:arwam widac jakim jestes fachowcem jak poczatek tłoczenia ustawiasz na słuch tak sie nie da

nie wiem czy doczytałeś ale ja jeżdżę AAZ'em.
A po drugie po ustawieniu na słuch jadę do znajomego pompiarza i sobie sprawdzam na stroboskopie.
A że jakieś tam doświadczenie mam to w 95% przypadków jest tak ustawione że nie ma potrzeby nic poprawiać bo jeśli znasz naprawdę dobrze swój silnik to jesteś w stanie ustawić na słuch tak jak na czujniku zegarowym a nawet lepiej bo na przykład w mojej pompie na czujnik jak ustawisz to za cholerę nie pojedziesz.
Pompiarz jak zobaczył co jest na czujniku zegarowym to mnie nie chciał wypuścić ale jak ustawiłem po swojemu to odrazu powiedział że pompa albo jest przerabiana albo nie oryginalna, od innego samochodu.
I wcale ani trochę się nie pomylił

[ Dodano: 12 Lut 2009 20:15 ]
a tak jeździ moje auto na dawce bez dymnej to znaczy dymek pojawisię tylko przy gazowaniu na luzie a pod obciążeniem ginie całkowicie:



[ Dodano: 12 Lut 2009 20:17 ]
ajurczuk, co ty na to powiesz?

no i dalej załamka ostanie tankowanie wyszlo mi okolo 7.5 litra zadowolony bylem tylko ze na 190km przypadało 30km trasy (90km/h). dzsiaj tankowalem i spalanie ponad 10 po przejechaniu okolo 130 km po miescie i nie takie krotkie odcinki zawsze sie nagrzewal i nie katowany był. jutro w trase jade zobaczymy ile spali przy jezdzie 90-100 km/h. i nadal nie wiem gdzie szukac przyczyny wysokiego spalania w miescie hilfeeeeee. aha zatankowany pod korek az widac bylo lustro paliwa (bez wciskania odpowietrznika).

zrobilem dzsiaj trase 320 km radom-warszawa-nowy dwor mazowiecki-warszawa-radom jadac tak 90-100 km/h. powrot w sniegu i duzy jak na niedziele ruch w warszawie i spalanie wyszlo mi w okolicach 5,7 l/100 km w 4 osoby z lekkim bagazem czyli chyba do przyjecia.
ale nadal nie wiem dlaczego tak bardzo duzo pali po miescie.

W moim AAZ-cie na wysokie spalanie nałożyło się kilka przyczyn:
1. Zacięty zawór upustowy - brak doładowania stwierdziłem jak założyłem wskaźnik.
2. Źle ustawiony początek wtrysku.
3. Ostatnia przyczyna po której spalanie spadło mi bardzo odczuwalnie - zapchany katalizator.

a jak wyglądało u ciebie spalanie przed i po naprawieniu wspomnianych usterek ??

1. u mnie zawór upustowy odpada raczej bo turbo regenerowane wiec i chyba tam zerkneli
2. moj mechanik mowi ze jakbym mial katalizator zapchany to by mi slabo szedl
3. a kąt wtrysku mialem ostanio srawdzany i jest ok.

ale moze faktycznie serknac trzeba w kata i zawor upustowy.
to czekam na odpowiedz ile ci palil przed i po

przemo_82 pisze:a jak wyglądało u ciebie spalanie przed i po naprawieniu wspomnianych usterek ??

1. u mnie zawór upustowy odpada raczej bo turbo regenerowane wiec i chyba tam zerkneli
2. moj mechanik mowi ze jakbym mial katalizator zapchany to by mi slabo szedl
3. a kąt wtrysku mialem ostanio srawdzany i jest ok.

ale moze faktycznie serknac trzeba w kata i zawor upustowy.
to czekam na odpowiedz ile ci palil przed i po

ja na twoim miejscu zerknął bym nawet profilaktycznie a nie tylko jak coś siędzieje a wież mi nie koniecznie jak masz przypchany katalizator to Ci bardzo osłabnie ale spalanie już rośnie.
jak jeszcze jeździsz powiedz bo ma to duże znaczenie.
w jakich obrotach go trzymasz?
Bo u mnie jak jeździsz poniżej 2200rpm to spalanie jest podobne jak u ciebie ale jak trzymasz go 2200-3200rpm to pali sobie 4,5-6,5 w mieście na 100km

przemo_82 pisze:a jak wyglądało u ciebie spalanie przed i po naprawieniu wspomnianych usterek ??

1. u mnie zawór upustowy odpada raczej bo turbo regenerowane wiec i chyba tam zerkneli
2. moj mechanik mowi ze jakbym mial katalizator zapchany to by mi slabo szedl
3. a kąt wtrysku mialem ostanio srawdzany i jest ok.

ale moze faktycznie serknac trzeba w kata i zawor upustowy.
to czekam na odpowiedz ile ci palil przed i po

1. Czy masz wskaźnik doładowania? Jesli masz i widzisz, że turbina pompuje to OK.
2. Mój mechanik też tak mówił Palił wcześniej min. 8l/100 w mieście a teraz ok. 7l/100 Nie badałem różnicy wnikliwie ale jest odczuwalna.
3. Jeśli chodzi o kąt wtrysku to nie zauważyłem istotnych różnic w spalaniu ale jest inna praca silnika - też miałem przestawiony.