Strona 2 z 2

: pt sty 02, 2009 16:24
autor: Neoarti
dzięki kolego widze że jesteś konkretny facet i takich ludzi trzeba cenić
wiem że nie jest to żadna uszczelka pod głowicą bo to nie te objkawy
zakładając ten temat myślałem że ktos ma na to jakiś sposób a tu za chwilę kazali by mi silnik remontować :)

: pt sty 02, 2009 16:37
autor: lgruszkos
No widzisz i poprostu się dziwie osobom którzy się tu wypowiadają, bo to u nich chyba jest coś nienormalnego jak auto stoi na mrozie cała noc (8-10 godzin) mróz koło -10 stopni i nie mają osadu po przejechaniu 5-10 km dziennie. Chyba że autu tak dają po d... że zagrzewa się na odcinku 2 km, ale to życze powodzenia w dalszej eksploatacji. Więc lej dobry olej, tankuj na pewnych stacjach i auto będzie śmigać jak zawsze.

: sob sty 03, 2009 21:05
autor: Neoarti
paliwo leje tylko na orlenie lub Bp dziś zalałem 30l diesel ultimate a co tam niech ma :)

Re:

: sob sty 31, 2015 16:59
autor: marcio_em
Neoarti pisze:wiem że jak go przegonie to problem na chwilę zniknie :) tylko ja ostatnio nie za bardzo mam gdzie jeździć i za chwilę osad znowu powróci zastanawiam się czy nie da się jakoś temu zapobiec ?
może trzeba przeczyścić odmę lub może to wina oleju ? mam castrol edge z normą do pompowtrysków skąd bierze się ta woda czy w świeży olej może aż tak się skraplać ??
Wypowiem się na temat oleju zwanego castrol - dwa lata na tym szambie i dwa lata problem. Mój tata też zalewał castrola do Merca i też różnie bywało. Do czasu, aż w Oranienburgu zakupili my w Lidlu zwykły olej silnikowy. Auta śmigają jak nowe, a ja już zapomniałem co to zabrudzona odma. Castrol polski, a castrol niemiecki to dwie różne półki, a do tego przeglądając specyfikację tegoż specyfiku wiem, że bardzo chętnie chłonie wilgoć z otoczenia, stąd problem zamarzania i wody w układzie, mimo iż układ chłodzenia jest szczelny. Fakt, na lato OK, ale zimą? Albo garaż, albo garaż i osłona pod silnik, trochę pomaga, no i grzanie, by jak najwięcej wody odparować. Na lato zaleję Petronasa, on nie ma tych właściwości jak tzw. higroskopijność.

Re:

: ndz lut 01, 2015 22:44
autor: balon91
lgruszkos pisze:Witam, powiem Ci tak, nie zawracaj sobie głowy takimi pierdołami, miałem mk3 w benzynie teraz mam mk4 1.9 TDI PD i auto jak stoi na zimnie w nocy nawet koło -4 to później nawet jak przejade koło 10-12 km to temperatura nie dojdzie mi nawet do 90 stopni i jak odkręciłem korek oleju to też mam ta maź. Wieć jest to normalny objaw, bo jak stałem chwilke w garazu u znajomego to po 5 km juz miałem 90 stopni i zero mazi, Wieć nie zawracaj sobie głowy tym, lej dobre paliwko pilnuj wymiany oleju i wszystko będzie dobrze, a bajkopisarze którzy mówią o wymianie uszczelki pod głowicą to niech sami sobie wymienia, bo im chyba głupota do głowy przecieka. Pozdrawiam
święte słowa