Forum.VWGolf.pl

Wywal tą podkładkę,bo ona tylko ogranicza skok pina.A jaką założyłeś sprężynę??Od 1,6,czy od 1,9.Bo ta od 1,6 nie bardzo pasuje.Jak Ci przydymia,to spróbuj kąt wtrysku troszeczkę przyśpieszyć,tzn poluzuj pompę i przesuń ją w stronę silnika.nawet milimetr ma znaczenie.Tylko zaznacz sobie położenie pompy przed odkręcaniem,żebyś mógł wrócić do ustawień gdyby było gorzej.Jak przesadzisz,to napewno poczujesz.Zrobi się głośny i twardy

Po założeniu podkładki wydaje mi się że lepiej reaguje. Takie odczucie. Sprężyny nie zmieniałem. Jak już dojdę do ładu z dawką i obrotami to spróbuję z kontem. Jest troszkę delikatny i można by go poprawić. Jakieś wskazówki przy przesuwaniu ? Gdzie zaznaczyć żeby sie nie pomylić i gdzie ją poluzować ?

kITA pisze:Wywal tą podkładkę,bo ona tylko ogranicza skok pina.A jaką założyłeś sprężynę??Od 1,6,czy od 1,9.Bo ta od 1,6 nie bardzo pasuje.Jak Ci przydymia,to spróbuj kąt wtrysku troszeczkę przyśpieszyć,tzn poluzuj pompę i przesuń ją w stronę silnika.nawet milimetr ma znaczenie.Tylko zaznacz sobie położenie pompy przed odkręcaniem,żebyś mógł wrócić do ustawień gdyby było gorzej.Jak przesadzisz,to napewno poczujesz.Zrobi się głośny i twardy

Jak pompe już rozregulował to jeszcze niech sobie rozreguluje kąt wtrysku!!?
Człowieku zastanów się co mówisz!!!!!!!!!!
kąta wtrysku jeśli pali bez problemowo nie przepala nadmiernych ilości paliwa to niewolno ruszać a podkładkę to sobie spiłój (TROHĘ) ale jej całkiem nie wyrzucaj

arwam, hehe szybka i konkretna ocena
z tym rozregulowaniem to może nie jest tak źle. Po śróbach było widać że ktoś wcześniej majstrował. Były sfatygowane więc nie był to profesjonalista.
Myślę że autko w miarę jeździ po tych wszystkich zabiegach. Porównywałem z lanosem 1.4 wcześniej szły prawie równo a teraz znika w lusterku. Z tym że jak na 2 biegu przeciągam do 60km/h to zatyka się na chwilę i puszcza czarną chmurę dymu. Albo to przeladowanie albo jeszcze za duża dawka paliwka.
Nie wiem jeszcze jak spalanie będzie wyglądało, jak wybiorę się w trasę to będzie jakiś wiarygodny pomiar.

Chłopaki spokojnie bo się robi chaos...po pierwsze sprawa podkładki ,rozbierałem LDA pompy zarówno 1,6TD JAK I 1,9 TD więc z całą pewnoscią : w 1,9 TD AAZ niebyło żadnych podkładek ograniczających ruch boost pina więc o ile kolega faktycznie ma 1.9 TD AAZ podkładka jest zbędna , podkładki wystepowały w 1,6 Td ,po drugie:niech kolega sprawdzi czy pin się porusza prawidłowo tzn.na część stożkowej pina powinna być wyrażnie widoczna rysa ok.6do 8mm rysowana przez bolec mechanizmu LDA ,po trzecie :nieruszać kąta wtrysku zanim niezaznaczymy punktakiem pierwotnego położenia pompy wtryskowej.Sprawa świszczącej turbiny też jest dziwna ,mojej prawie nie słychać a pompuje fabryczne 0,6bara do 0,8bara przy bucie ,niech kolega sprawdzi szczelność turbiny czy nie zasysa gdzieś" lewego " powietrza ewentualnie nie pompuje cisnienia w kosmos,no i podstawowa sprawa sprawdzenie ile pompuje turbina powinna minimalnie 0,6 bara bo jak będzie mniej to cisnienie z turbiny poruszające membranę boost pina będzie za niskie żeby pokonac opór sprężyny pod membraną i pin niebędzie sie poruszał w pełnym zakresie ....

U mnie też nie było słychać turbinki. Co dziwne teraz słyszę lekki świst jak ściągam nogę z gazu.
Najpierw pomiary a pózniej dalsze zabawy.
Jedyne co to martwi mnie to przydławienie i dym przy 60km/h na 2 biegu.

"przydławienie i dym przy 60km/h na 2 biegu."według mnie objaw za dużej dawki paliwa,ewentualnie druga możliwość :słabe cisnienie doładowania turbo....

munior pisze:"przydławienie i dym przy 60km/h na 2 biegu."według mnie objaw za dużej dawki paliwa,ewentualnie druga możliwość :słabe cisnienie doładowania turbo....

Zaczne od sprawdzenia cisnienia. Jestem na etapie szukania trójnika żeby podłączyć manometr.
Jak macie jakies sugestie to chętnie poczytam

ps.
doładowanie zwiększamy wykręcając śróbę z gruchy (tak zrobiłem) ?
Więc raczej powinno być większe niz fabryczne...

Powietrze raczej nie ucieka. Jak zatkałem dolot tuż za filtrem auto momentalnie zgasło.

jaką masz turbinę?
Jeśli KKK to o ile dobrze pamiętam to jeśli masz odlewany wastegate to śrubę wkręcasz, na to miast jeśli masz za gruszką idoczne cięgno to ciśnienie podbijamy skracając to cięgno.
Podałem ci ogólną zasadę regulacji turbin.
Zrób fotkę zaworu upustowego od czoła i z góry od tego zacznijmy bo o ile wykręciłeś śrubę to cosik mi się wydaje że ciśnienie ale zmniejszyłeś zamiast je podnieść

Turbinka k14.
Cięgna nie znalazłem. Wydaje mi się że oprócz tej śruby z kontrą w gruszce nie ma innej regulacji. Śrubę wykręciłem. Ile ? Myślę że ze 2mm wcześniej na kontre ledwo nachodziła nasadka ale nie dało sie wykręcić, teraz nie ma szans jej założyć. (użyłem kombinowanego klucza).

Kolego w kkk14 ciśnienie zwiększasz wkrecając śrube

puclok pisze:Kolego w kkk14 ciśnienie zwiększasz wkrecając śrube

heheh no to nieźle poszedłem
Myślę że trafię na fabryczne ustawienie. O ile powinienem wkręcić dalej żeby nie przedobrzyć ?

mihmih pisze:arwam, hehe szybka i konkretna ocena
z tym rozregulowaniem to może nie jest tak źle. Po śróbach było widać że ktoś wcześniej majstrował. Były sfatygowane więc nie był to profesjonalista.
Myślę że autko w miarę jeździ po tych wszystkich zabiegach. Porównywałem z lanosem 1.4 wcześniej szły prawie równo a teraz znika w lusterku. Z tym że jak na 2 biegu przeciągam do 60km/h to zatyka się na chwilę i puszcza czarną chmurę dymu. Albo to przeladowanie albo jeszcze za duża dawka paliwka.
Nie wiem jeszcze jak spalanie będzie wyglądało, jak wybiorę się w trasę to będzie jakiś wiarygodny pomiar.

W lusterku znaczy się znika lanos czy może golf?
Co do spalania to nie porównuj jak bedziesz mu sandała wstawiał non stop bo wtedy sporo spali.
Mój chociaż jeździ całkiem całkiem i przyspokojnej jeździe spali 4.5ltr/100km to przy sandale wypije ponad 14ltr

Ja może jestem troszke przyzwyczajony do mocniejszej benzynki i jednak lubie przycisnąć, ale kumpel z lanosa jak już dojechał na parking na którym sie umówiliśmy powiedział: "k*** ładnie idzie to twoje autko"
Więc może nie jest tak strasznie mimo że turbo skręciłem