Forum.VWGolf.pl

Ja sprowadzilem golfika z Francji TDI z przebiegiem 261 tys i na oslonie rozrządu bylo wybite 139 tys - ciekawe czy faktycznie przy tym przebiegu byl ostatni raz wymieniany rozrząd

moia teorja jest taka: jeśli producent gwarantuje 90tyś km to jak się przejedzie 91tyś km to dalej musi chodzić przecież jakiś współczynnik bezpieczeństwa i kontrola jakości jest, więc co to za bezsensy żeby wymieniać rozrząd co 60tyś km, przecież producenci nie pozwolą sobie na wypuszczanie aż takich bubli bo szybko by znikneli z rynku, no chyba że się kupuje jakieś badziewne produty made in china. Najlepiej jest kupować częśći zamienne takiej firmy jakiej są montowane w fabryce.

Ja byn nawet nie patrzal na km tylko na roboczogodziny i ewentualnie ile lat juz na nim smigamy, no moze jeszcze troche na styl i srodowisko gdzie sie jezdzi. Co innego jak sie jezdzi na taksowce a co innego jak sie dojezdza do pracy codziennie po 10 km a co innego jak sie smiga z miasta do miasta w interesach po 200-300 km na autostradzie. Powiem wam ze pasek w sprzyjajacych warunkach moze zniesc praktycznie dwa razy wiecej km ale tez w ostra zime moze sie zerwac juz przy jego terminie wymiany z racji ze w ostry mroz troszke sztywnieje, naciaga sie tez a i elementy stanowia wiekszy opor. Mialem juz taki przypadek ze przy -18 przejechalem 10 km i nagle pasek strzelił.

wesol, masz całkowitą rację ale łatwiej liczyć kilometry niż roboczogodziny ...to nie traktor

pozdr