: ndz sie 17, 2008 21:21
Oddaje auto do mechanika ,odkrecenie sruby na wtryskiwaczu nic nie dalo ,trzymalem go na rozruszniku plul ropa i caly czas lipa nie pali.....nie wiem co jest grane ....
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://91.121.72.128/
rejden123 pisze:Oddaje auto do mechanika ,odkrecenie sruby na wtryskiwaczu nic nie dalo ,trzymalem go na rozruszniku plul ropa i caly czas lipa nie pali.....nie wiem co jest grane ....
myslalem ,ze to wszystko wina tego,ze smigalem na glebokiej rezerwie,zgasl dolalem paliwa i dziwnym zbiegiem okolicznosci zapalil,po kilku dniach raz zapalania raz nie,dostrzeglem pecherzyki powietrza w przewodzie idacym z flitra paliwa,wiec odrazu wpadlo do glowy ze sie zapowietrzyl,dlatego tez powstal ten temat,ale odpowietrzylem wedlug wskazan a tu wciaz lipa,pojechalem do mechanika,ale stary spec od diesla kazal mi sie bujac z tym co zobaczyl i odwiedzic elektryka bo to stacyjka a nie silnik.....poprostu nie zawsze dawala prad stad raz zapalil raz nie,nie wiem dlaczego tylko po zimnej nocy zapalal zawsze....rejden123 pisze:Dziwne jest to ,ze jak odpale na pych(wiem ze nie powinienem tego robic ,ale pasek rozrzadu niedawno wymieniony) auto normalnie jezdzi,jak chce odpalic normalnie auto kreci ale nie zapala.....