Forum.VWGolf.pl

lalapo pisze:Dzięki za odpowiedzi Chciałem sie dowiedzieć czy komuś się popsuły pompowtryski.Ponieważ mechanik mi rozradzał kupno samochodu na pompowtryskach mówił żebym szukał starszego samochodu starszej generacji na zwykłej pompie ale go nie posłuchałem i kupiłem golfa mk4 2001rok na pompowtryskach ponieważ był zadbany ma przejechane 149tys ostatni przegląd przy 130tyś sprowadzony z Berlina.Tankuje tylko na orlen i wymieniam oleje i filtry myślę że sie nie popsuje bo to nie jest tania naprawa.Mam jeszcze pytanie czy pomaga ten uszlachetniacz do paliwa? Pozdrawiam

jak lejesz na wiarygodnych stacjach to nie pomaga ale też nie zaszkodzi, a jakbyś lał niewiadomo co, to na pewno pomoże w tej kwestii, że zimą nie zrobi ci się kasza w zbiorniku - ale generalnie nie szkodzi

lalapo, jeszcze tylko rozrzą zrób i smigaj

Ja mam MK4 1.9 TDI silnik AXR ( pompowtryski ) przejechane 165.000 ostatni wpis w książce servisowej w zeszłym roku (2007) przy 145.000. Leje na ORLENIE tylko VERVE a olej CASTROL EDGE 5W 40 . Jak koledzy mówią JAK SIĘ DBA , TAK SIĘ MA.

Co do pompowtrysków często przed awarją lub kiedy już jest pompowtrysk uszkodzony to mruga kontrolka świec żarowych...

Odgrzeję kotleta bo ciężko się to czyta...

Mechanik który to mówił jak najbardziej miał rację, w głowicach PD wyrabiają się gniazda pompowtryskiwaczy, nic się nie dzieje dopóki się takiej pompki nie wyciągnie, gniazda są wyrobione i podczas wkładania pompki z nowymi oringami już podczas montażu ostre krawędzie uszkadzają oring, efektem jest przedostawanie się paliwa z przelewu do oleju, między przelewem z zasilaniem lub przedostawanie się spalin z komory spalania do zasilania pompowtrysku (zapowietrzanie się układu).

Wymieniłem już nie jedną taką głowicę więc wiem o czym piszę.

Niestety wycieranie się gniazd pompowtrysków to nie jedyny problem głowic PD, wycierają się również wałki (szczególnie krzywki zaworów wydechowych), popychacze hydrauliczne zaworów i półpanewki mocujące wałek do głowicy.

Najlepszą i najtańszą receptą na naprawę takiej głowicy (moim zdaniem) jest wymiana jej na używkę z pewnego źródła o małym przebiegu.

Większość zakładów regenerujących głowice nie jest w stanie naprawić wytartych gniazd pompowtrysków, choć już słyszałem że istnieją firmy którre roztaczają otwór na pompowtrysk i osadzają tuleję mosiężną do której później montuje się pompowtrysk.

Moim zdaniem lepiej kupić używaną głowicę z pewnego źródła gdyż cena takiej głowicy może być kilka razy mniejsza od ceny regeneracji, mało tego cena takiej głowicy może być mniejsza niż koszt popychaczy+półpanewek wałka.

Pierwsze wytarte głowice widziałem po przebiegach ok 180-200kkm, ale jeśli się nie rusza pompek to jeszcze można pojeździć dużo więcej.

Ja mam coś z pompowtryskami, bo silnik zaczął cyklicznie drgać, zaraz po odpaleniu 2-3 min i czuć, to o czym piszę. Mechanik stwierdził, że coś się dzieje z pompowtryskiem 3 i 4, zalecił zalać lepsze paliwo, tj. np vervę. Moje pytanie jest takie, ile jeszcze takie wytrzymają i ile naprawa wyniesie, przy nowych pompowtryskach, a i cena takiego jednego pompowtryskiwacza?

Jezeli przebieg masz w 100% pewny ,to lej paliwko (bez uszlachetniacza ) i ciesz sie autkiem :bigok:Owszem,zdazaja sie awarie pompowtryskow,ale sporadycznie i przewaznie w autach ,ktore maja 4xcofany licznik

Mój ma 194 tys i nie wiem, czy jest cofany licznik, auto sprowadzała prywatna osoba. Myślę, że może jest prawdziwy

sylweks5 pisze:Mój ma 194 tys i nie wiem, czy jest cofany licznik, auto sprowadzała prywatna osoba. Myślę, że może jest prawdziwy

hmm mój ma 413tys. i nie cofany żadnych problemów z pompkami, auto tylko jeździ po PL, więc albo wina paliwa albo przebieg inny, albo masz pecha

chyba pecha nie możliwe, że orlen sprzedaje syf, poza tym nie leję ze stacji firmy krzak.

lalapo pisze:Chciałem sie dowiedzieć czy komuś się popsuły pompowtryski.

kolego ja mojego ASZ eksploatuję od 4 lat i ok 90 tys.km teraz mam 266km brat ma passata ATJ który ma nalatane 273km koledzy w passach oba AVF jeden 250km-choć tu będzie ciut więcej) drugi coś ok 160km (zdażają się takie ) i odpukać w niemalowane ale u nas układ wtryskowy bezproblemowy pod warunkiem że ON zalewasz a nie czegoś o konsystencji cieczy i zapachu diesla. Co do dodatków: okazyjnie możesz dolać ale tylko renomowanych producentów np. valvoline, ew.STP (te stosowaliśmy) i nie zaszkodziły. Suma sumarum: ON niebylejaki, oliwa 505.01 co 15tysi z filtrami - lataj i ciesz się

Wczoraj byłem na wymianie uszczelniaczy pompek w ASO VW (robił mi to mój mechanik serwisujący auto od kilku lat).
Nie wiem czy było to konieczne czy nie, ale denerwował mnie delikatnie jasny dymek podczas pierwszego porannego odpalania auta. Każde kolejne bez żadnego problemu. Czy silnik zimy czy ciepły, dymienia brak.
Samochód odpala „od strzała”, nie ma z tym najmniejszego problemu. W czasie jazdy również czyściutko za mną, auto odpycha się naprawdę dobrze i nie ma z nim żadnego problemu.
Dodatkowo wymieniliśmy również wiązkę sterującą pompkami na nową oryginalną + 4 śruby mocujące je w głowicy.
Po tym wszystkim ustawienie luzów i finał.

Pomiary przed wymianą uszczelniaczy, temp silnika 83,3 st.
Cyl 1 : -0,26
Cyl 2 : -0,32
Cyl 3 : -0,37
Cyl 4 : 0,96

Pomiary po wymianie, temp silnika 82,3 st.
Cyl 1 : -0,27
Cyl 2 : -0,19
Cyl 3 : -0,34
Cyl 4 : 1,65 ~ 1,85 (zmienia się).

Auto zapina bez różnicy, mam tylko wrażenie, że płynniej ciągnie od dołu do końca.

Dzisiaj rano odpaliłem tylko aby sprawdzić jak z tym dymieniem. Auto stało na zewnątrz, chłodno itp.
Niestety chmurka nie zniknęła.
Co może być tego przyczyną? Mój mechanik z ASO jest trochę zaniepokojony wtryskiem na ostatnim cylindrze i twierdzi, że będzie go trzeba prawdopodobnie wymienić.
Fakt, że w baku końcówka paliwa, rezerwa jeszcze nie świeciła, ale może auto ciagnie jakiś syf? W weekend jadę w dłuższą trasę, zaleję STP’a i zatankuję do pełna.
Zobaczymy co się będzie działo.

Ale z waszego doświadczenia, jest źle i jest powód aby myśleć o nowej pompce AL?

Pacjent: Golf 4 ARL 161k przelotu.

Witam panowie.mam golfa z ajm i juz jestem po wymianie silnika bo wtrysk lal i ztopil sie tlok a przed ta wpadka mialem sporadyczne delikatne szarpanie przy spokojnym przyspieszaniu na 2 i 3 biegu miedzy 1800-2200 obrotow.od tygodnia mam takie same objawy.wczoraj bylem u znajomego i podlaczyl sie pod vag i podczas przyspieszania szarpalo troche to nic nie wykazalo prucz zbyt duzej dawki powietrza.co to moze byc?mozliwe ze pompowtryski?

moja opinia też jest taka: jak się dba to się ma
wczoraj zajechał klient a6 2004 rok silnik awx
trochę dudnił, zaczęliśmy szukać, komputer itd
pytam się kolesia na jakim oleju jeździ i co ile go zmienia
a on że na long life firmy na c i wymienia co 25-30 tyś
ok to dekiel głowicy w górę, na pierwszy rzut oka ok
czysto ładnie pięknie, sprawdzamy wałek a tam jedna krzywka już miała dość
klient panie składaj to jadę dalej, ok
przyjechał za dwa dni i mówi rób pan coś z tym bo już jeździć się nie da
a silnik rzeczywiście już nie dudniał tylko na pierniczał
efekt taki że wałek panewki i popychacze do wymiany
w dwóch popychaczach były dziury

po wymianie jak ręką odjął a przebieg 190tyś niby

sądzę że zwykły olej nie do pd a wymieniany regularnie co 10 tyś nie zniszczył by tak mocno i tak szybko głowicy
pd + long life + wymiana co 30 tyś = murowane kłopoty

Moim zdaniem lepiej zrobić ta głowice niż sie pchać w druga używana i niewiadomo za ile gniazda znów będą *#cenzura#*... oddałem do naprawy kilka głowic do Poloka do Gliwic i wstawił tuleje mosiężne i myśle że są 3 razy bardziej wytrzymałe niż seryjna głowica. Koszt 550zł. Też musze oddać moją z AJM-a przebieg ok 250tys.