1Z nastawnik ...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
w tym terminie grzeje dupsko na urlopie, ale jeśli nie znajdę tutaj u mnie nikogo to wybiorę sie do pewnie do Ciebie z tym, bliżej nikogo nie widziałem w sumie.
Jeszcze muszę sprawdzić z odpięciem kabla od skrzyni, bo bylem na komputerze i niby wsjo
ok poza wskazaniami na przepływomierzu, umówiłem sie na wymianę, jeszcze raz pod kompa i wartości powietrza ok wiec przepływomierz został stary.
Jeszcze muszę sprawdzić z odpięciem kabla od skrzyni, bo bylem na komputerze i niby wsjo
ok poza wskazaniami na przepływomierzu, umówiłem sie na wymianę, jeszcze raz pod kompa i wartości powietrza ok wiec przepływomierz został stary.
Adamm, chyba miałeś rację, za wcześnie na nastawnik w G IV. Raz, że zabrudzony aż tak nie był, a dwa, że dalej mu obroty, dawka i napięcie falują. Mozie to być wina koła dwumasowego?
Samo czyszczenie, ustawienie i regulacja bez większych problemów przebiegła, poza tym, ze silnik nie chciał odpalić. Po pół godzinie nerwowego regulowania nastawnika doszedłem, że kabelek od N109 nie był podłączony
Samo czyszczenie, ustawienie i regulacja bez większych problemów przebiegła, poza tym, ze silnik nie chciał odpalić. Po pół godzinie nerwowego regulowania nastawnika doszedłem, że kabelek od N109 nie był podłączony
- leo...
- Gadatliwa bestia
- Posty: 607
- Rejestracja: pt cze 17, 2005 02:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
nie mam - ale z blaszkami jest prosta sprawa - tniesz je poniżej zgrzewów - nie ma sensu wyginac się z rozcinaniem zgrzewów - odłuść i pobiel blaszki - to samo zrób z drucikami - lutowanie to już sama przyjemnośc - kalafonia w pascie sie przyda ...janek822 pisze:a masz może fotke blaszek które lutowałeś?
Witam.
Jeździłem kiedyś passatem 1Z a teraz jeździ nim mój młodszy brat. Passat szarpał i szarpie, przerywa przy przyspieszaniu lecz na wolnych obrotach wszystko jest ok. Czy to też może być nastawnik. Autko ma nakręcone teraz coś około 330 tkm i dodam że odkąd go mamy jest ten sam problem (autko zrobilo u nas cos około 170 tkm i gdyby nie to i tylne łożyska które często się sypią, nic złego na niego nie mozna powiedziec).
Dziwi mnie to że autko zaczęło teraz przerywać (gdy temperatura powietrza jest dużo powyżej plusa). W zimę nigdy sie to nie zdarza (nie ma zadnego przerywania), tylko jak jest ciepło- w upały to już w ogóle masakra. Szarpie bardzo.
Czy to ten nastawnik??? Jak ktoś miał podobny problem to proszę o podpowiedzi. No i czy jest może ktoś kto mieszka blisko Ostrołęki i mógłby sie tym zająć.?
Jeździłem kiedyś passatem 1Z a teraz jeździ nim mój młodszy brat. Passat szarpał i szarpie, przerywa przy przyspieszaniu lecz na wolnych obrotach wszystko jest ok. Czy to też może być nastawnik. Autko ma nakręcone teraz coś około 330 tkm i dodam że odkąd go mamy jest ten sam problem (autko zrobilo u nas cos około 170 tkm i gdyby nie to i tylne łożyska które często się sypią, nic złego na niego nie mozna powiedziec).
Dziwi mnie to że autko zaczęło teraz przerywać (gdy temperatura powietrza jest dużo powyżej plusa). W zimę nigdy sie to nie zdarza (nie ma zadnego przerywania), tylko jak jest ciepło- w upały to już w ogóle masakra. Szarpie bardzo.
Czy to ten nastawnik??? Jak ktoś miał podobny problem to proszę o podpowiedzi. No i czy jest może ktoś kto mieszka blisko Ostrołęki i mógłby sie tym zająć.?
Tylko gdzie jest ta wtyczka w 1Z? Może wklei mi ktos jakies zdjęcia? Czy bez tej wtyczki coś złego się dzieje? No i nie wiem czy od razu tak zacznie szarpać gdyż czasem się to nie pojawia.damcio151 pisze:hansik82, przecież masz opisane jak sprawdzić czy to nastawnik odepnij wtyczkę od impulsatora na skrzyni biegów ...
Czy u Was tez tak się dzieje że w zimę nie szarpie?
Z góry dziękuje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 199 gości