Forum.VWGolf.pl

Dzisiaj podgrzałem dwa razy świece noi zacząłem się zastanawiać czy może któraś nie padła bo zapalił bez niczego.

Deloox wykręć te swiece, wiem że jest tam ciasno ale jak najbardziej jest to do zrobienia, podepnij każdą na krótko do aku i już wszystko bedziesz wiedział, dobra świeca powinna robić sie czerwona po 3 - 4 sekundach. Żywotnośc swiec to najczęściej 3 - 4 lata, wiec sobie przekalkuluj jak to jest u Ciebie. Moim zdaniem od tego powinnieneś zacząć bo nawet jedna spalona świeca daje taki efekt jak opisujesz. Ja miesiąc po kupnie auta już zacząłem się martwić bo nagle silnik zamknął się jak trumna, nie zapalał zupełnie, jak się okazało wszystkie świece były spalone ( a dodam że wcale nie było zimno). Jak widać silnik ten jest bardzo uzależniony od swiec wiec trzeba o nie zadbać, pozdro

Ok narazie nie mam kasy żeby kupić świece, ale zauważyłem, że jak podgrzeje je 2, 3 razy ( do zgaśnięcia lampki grzania-wiem one grzeją i tak) to odpala lepiej, bez telepania, tylko odrazu z równymi obrotami. Nic się nie stanie jak będę tak robił przez jakiś czas do zakupu nowych świec?

Deloox pisze:Nic się nie stanie jak będę tak robił przez jakiś czas do zakupu nowych świec?

zupełnie nic, pod warunkiem, że nie będziesz jeździł na bardzo krótkich odcinkach, bo Ci się akumulator rozładuje. Jak jeździsz trochę w trasie to nic się nie stanie. Zakładam że akumulator masz w miarę sprawny.
Pozdrawiam.

witam!ja terz ostatnio nam coś podobnego terz mi na zimnym motorze nieruwno chodzi przez parę sekund motor mam1.9.D.92.r wymieniłem juz wszystkie czytery świecy i troche lepiej ale to jeszcze nie to! Aha chciałbym podkreślić że od 4-miesięcy leje Bio-dizla morze to ma coś z tym wspulnego ? przosze o komet............ pozdro

Grzesiekk1982 pisze:zupełnie nic, pod warunkiem, że nie będziesz jeździł na bardzo krótkich odcinkach, bo Ci się akumulator rozładuje. Jak jeździsz trochę w trasie to nic się nie stanie. Zakładam że akumulator masz w miarę sprawny.
Pozdrawiam.

Tak aku mam nowe, no ewentualnie mogę zastanawiam sie czy nie podładować na zimę, ale kręći bez problemu.

pepxik pisze:witam!ja terz ostatnio nam coś podobnego terz mi na zimnym motorze nieruwno chodzi przez parę sekund motor mam1.9.D.92.r wymieniłem juz wszystkie czytery świecy i troche lepiej ale to jeszcze nie to! Aha chciałbym podkreślić że od 4-miesięcy leje Bio-dizla morze to ma coś z tym wspulnego ? przosze o komet............ pozdro

No fajnie, że zmieniłeś świece, to podstawa, a zamiast bio bym wlał vervę.
ps.Nie obraź się, ale mógłbyś trochę chociaż zwrócić uwagę na czerwone podkreślenia pod wyrazami. pozdro

Deloox pisze:Tak aku mam nowe, no ewentualnie mogę zastanawiam sie czy nie podładować na zimę, ale kręći bez problemu.

Jeśli będziesz jeździł w trasie (np 20 km dojeżdżać do pracy) albo 2 razy w tygodniu zrobił 50 km to nie trzeba, sam się doładuje. Jak tylko po mieście, po 2-5 km to można za jakiś czas go wspomóc

pepxik pisze:Bio-dizla morze to ma coś z tym wspulnego ? przosze o komet............ pozdro

Raczej nie, ten dodatek jest znikomy. Może filtr paliwa jest do wymiany, na mrozie stwarza większe opory i szarpnie od czasu do czasu?
Pozdrawiam.

Grzesiekk1982, z drugiej strony jeśli grzanie świec działa jakiś czas ( chyba 2 minuty) po zgaśnięciu lampki, to w czym może być problem? Bo jeśli grzeje dwa razy, ale koleino po zgaszeniu kontrolki, to w sumie powinien tak samo odpalać po trochę dłuższym odczekaniu po zgaszeniu.

No właśnie lipa, boja poczekam po zgaśnięciu to telepie, a jak po zgaśnięciu znowu załączę drugi raz i odpalę to jest dobrze. Lipa bo narazie nie mam kasy na nowe świece.

Deloox pisze:z drugiej strony jeśli grzanie świec działa jakiś czas ( chyba 2 minuty) po zgaśnięciu lampki,

Tego dokładnie nie wiem, ale jeśli tak, to zapewne służy szybszemu dogrzaniu silnika podczas jego pracy. Ale teraz jedna myśl mnie naszła Kontrolka gaśnie- co jest sygnałem do włączenia silnika, jak wiadomo elementy grzejne ciągną dużo prądu, a na rozruch na mrozie trzeba zapewnić max możliwości, więc czy producent nie przewidział przypadkiem tego, aby przekaźnik wyłączał świece na czas samego rozruchu (tak sobie gdybam nie wiem jak jest dokładnie), tj. po zgaśnięciu lampki, aby wyłączyć wszelkie możliwe odbiorniki, a po rozruchu znów dogrzewać zimny (ale pracujący) silnik?
W silnikach 1Y oraz AAZ (1.9D, oraz TD) świece się włączają wcześniej, przy pierwszym otwarciu drzwi kierowcy. Ich zamknięcie i otwarcie nie skutkuje już tym samym.
Pozdrawiam.

Grzesiekk1982 pisze:W silnikach 1Y oraz AAZ (1.9D, oraz TD) świece się włączają wcześniej, przy pierwszym otwarciu drzwi kierowcy. Ich zamknięcie i otwarcie nie skutkuje już tym samym.

Teraz to już zbaraniałem. Czytałem o tym, ale myślałem, że to bajki. Najśmieszniejsze jest to, że te moje podwójne grzania i odpalenie przy , których golfik nie telepał robiłem przy otwartych drzwiach. Tylko nie dlatego, że wiedziałem tylko poprostu było cieplej niż zwykle.

Grzesiekk1982 pisze:ego dokładnie nie wiem, ale jeśli tak, to zapewne służy szybszemu dogrzaniu silnika podczas jego pracy. Ale teraz jedna myśl mnie naszła Kontrolka gaśnie- co jest sygnałem do włączenia silnika, jak wiadomo elementy grzejne ciągną dużo prądu, a na rozruch na mrozie trzeba zapewnić max możliwości, więc czy producent nie przewidział przypadkiem tego, aby przekaźnik wyłączał świece na czas samego rozruchu (tak sobie gdybam nie wiem jak jest dokładnie), tj. po zgaśnięciu lampki, aby wyłączyć wszelkie możliwe odbiorniki, a po rozruchu znów dogrzewać zimny (ale pracujący) silnik?

Sensownie i bardzo prawdopodobne.