Strona 2 z 4

: sob lis 17, 2007 19:09
autor: marcin999
Michnik,
Robi Ci to róznice ze bedziesz mial 80 a nie 90. Przecież temp. silnika bedzie taka sama. Dla mnie moze wogole jej nie pokazywać naważniejesze jest to zeby silnika nie przegrzać powyzej 90 stopni robi sie niebezpiecznie wiec wole niedogrzac niz przegrzać. Z tego co Ty opisujesz to masz czujnik walniety, a temp. 81 w zbiorniczku jest ok.

: sob lis 17, 2007 20:30
autor: Przewodnik
JA u siebie mam 80. 85 średnio i bede z tym robił bo gdy ma pełne 90 pracuje duzo Ciszej, to moja wina bo przy wymianie termostatu namówili mnie na wywiercenie małej dziurki w jego obudowie w celu lepszego odpowietrzenia, nie polecam gdyż ta dziurka czasem wystarcza aby Ciecz zrobiła obieg przez chłodnice i daltego to nie mam tych 90, O czujnikach to juz była mowa tylko orginał te sywy do 20 pln tak pokazuja a czujnik Cieczy to podstawa zeby nie zagotować motorku w razie braku płynu lub uszkodzenia termostatu : :bigok:

: sob lis 17, 2007 21:00
autor: souler
Przewodnik pisze:przy wymianie termostatu namówili mnie na wywiercenie małej dziurki w jego obudowie w celu lepszego odpowietrzenia
kolejna ofiara pseudomechanikow

: sob lis 17, 2007 21:07
autor: twardy
souler pisze:Przewodnik napisał/a:
przy wymianie termostatu namówili mnie na wywiercenie małej dziurki w jego obudowie w celu lepszego odpowietrzenia


kolejna ofiara pseudomechanikow
ta mała dziurka pomaga odpowietrzyc układ , u mnie w firmie robimy termostaty do Toyoty i w kazdym jest dziurka . Kolega kiedys miał skode 105 i miał problem z odpowietrzeniem ( chlodnica z przodu a silnik z tyłu) po zrobieniu dziurki fi 2mm problem znikł. :bajer:

: ndz lis 18, 2007 11:05
autor: Przewodnik
wszystko fajnie tez mam taką dziurke fi 2mm, wyciągne termostat i ja zanituje, bo jak pisałem wczesiej gdy jedzie się wolno i nie grzeje motorku w takie zimne poranki to nawet po 15 km mamy cały czas 70 stopni, jesli przycisniemy troche to owszem podniesie sie i nie spada juz, ale niestety dłuzej motorek sie nagrzewa do tych 90 tak ze przy wymianie termostatu nie polecam wiercenia żadnych dziurek

: czw lis 22, 2007 22:38
autor: kikers
A u mnie cały czas temperatura jest gdzis od 95 do 100 stopni i sie zastanawiam kiedy sie zapali kontrolka temperatury...

: czw lis 22, 2007 23:53
autor: cyno
Ja mam podobny problem (1Z) w zimie temp powoli dochodzi do 70 stopni i tak sie utrzymuje, muszę dobrze przygazowac albo 160 km\h w trasie żeby sie podniosła, a w lecie łapie 90 i tak sie trzyma. Nie wiem czy sie tego czepiać ale czy za niska temp silnika nie jest dla niego niekorzystna ?

Dzisiaj bylem u mechanika, nie wiem czy dobry przypadkowy sceptycznie ocenił pomysł wymiany termostatu sprwadzil by jeszcze czujnik temp za termostat Wahler chciał 41 pln za wymiane 80 pln podobno trudno sie do niego dostac trzeba cala pompe odkręcać

Jednocześnie zakrylem dzisiaj 2/3 chlodnicy tektura i przejechalem przez krakow temp doszla do 90 stopni i tak sie trzymala

Co Wy na to ?

: pt lis 23, 2007 07:35
autor: twardy
cyno pisze:Nie wiem czy sie tego czepiać ale czy za niska temp silnika nie jest dla niego niekorzystna ?
Za niska temperatura nie wpływa kozystnie ani na silnik ani na spalanie.
Wymieniałes termostat , jesli nie to wymień koszt nieduży (25zł) Wahler.

: pt lis 23, 2007 14:30
autor: Michnik
No i skusiłem się za namową sprzedawcy na wymiane czujnika na nieoryginalny ale jakiś droższy(FAE). Sprzedawca mówił, że to to samo co oryginał. NIestety porażka po wymianie 110 stopni!!! W przyszłym tygodniu zakładam oryginał VW to napisze czy coś sie polepszyło.

: pt lis 23, 2007 15:48
autor: janusz1967
Miałem podobny problem w 1Z, wymieniłem termostat + płyn i problem się skończył. Trasa czy korki trzyma 90

: pt lis 23, 2007 17:45
autor: BENITO
Czasami nie wskaźnik jest problemem ale zamocowanie czujnika w króćcu, inne oringi niż w oryginale i może pokazywać cuda na kiju.

: pt lis 23, 2007 18:57
autor: cyno
Ja mam podobny problem (1Z) w zimie temp powoli dochodzi do 70 stopni i tak sie utrzymuje, muszę dobrze przygazowac albo 160 km\h w trasie żeby sie podniosła, a w lecie łapie 90 i tak sie trzyma. Nie wiem czy sie tego czepiać ale czy za niska temp silnika nie jest dla niego niekorzystna ?

Dzisiaj bylem u mechanika, nie wiem czy dobry przypadkowy sceptycznie ocenił pomysł wymiany termostatu sprwadzil by jeszcze czujnik temp za termostat Wahler chciał 41 pln za wymiane 80 pln podobno trudno sie do niego dostac trzeba cala pompe odkręcać

Jednocześnie zakrylem dzisiaj 2/3 chlodnicy tektura i przejechalem przez krakow temp doszla do 90 stopni i tak sie trzymala

Co Wy na to ?

: sob lis 24, 2007 13:14
autor: Przewodnik
cyno moim zdaniem bedziesz miał tosamo albo dziurke w termostacie albo bedzie on przywieszony i ie bedzie się domykał do końca, lub jeszcz moze mu brakować tej uszczeleczki . wymień termostat pozdr...