Strona 2 z 2

: sob wrz 15, 2007 09:44
autor: damcio151
odłączułem wtyczke i nie szarpie więc co dalej bo jestem pewien że nastawnik dobrze wyczyścilem i złożyłem nastawnik uszkodzony?
widocznie źle go złożyłeś ..... u mnie było tak .... wyczyściłem nastawnik i po dłuższej jeździe silnik zaczął się trząść poniżej 2tyś obr przy dodawaniu gazu .... wyjąłem go i okazało się , że trzpień ocierał o elektromagnes .... tam musi być mała przerwa , więc rozbierz go i zobacz , czy trzpień nie ociera o elektromagnes przy obracaniu

: pn wrz 17, 2007 22:29
autor: woojas25
jkak to opanujesz to daj zanc bo ja tez wyczysciłem nastawnik i na bank wszystko dobrze zrobiłem to poszrpuje na 5 bieg jak chce przyspieszyc tak od 60-70 to 100 km/h potem wszystko wpożo dzieje sie tak jak wcisne gwałtownie gaz jak delikatnie to nie szarpie,jak odepne wtyczke to nie szarpie,zauwazylem ze dzieje sie to po wymianie wtrysków od asv wtryski na 100 proc sprawne bo od kumpla wziołem z pasata który smigał tylko korba nokiem wyszla

: wt wrz 18, 2007 02:40
autor: Adamm
ehhh Damcio151 tes sie upieral ze na 100% dobrze wyczyscil i poskladal i za nic nie chcial sie posluchac ze to jednak nastawnik :P

: wt wrz 18, 2007 11:59
autor: woojas25
ale kurcze co tam mozna zle zlozyc nastawnik rozkrecilem ,rozlutowalem ramie ustawiłem w starym polozeniu buylo troche opiłków na magnesach wyczyscilem dawka ustawiona 3.4

[ Dodano: Wto Wrz 18, 2007 12:08 ]
i delikatne drgania na 5 bieg ponizej 2000rpm

: wt wrz 18, 2007 18:20
autor: damcio151
Adamm pisze:ehhh Damcio151 tes sie upieral ze na 100% dobrze wyczyscil i poskladal i za nic nie chcial sie posluchac ze to jednak nastawnik :P
:okej: :pub:

[ Dodano: Wto Wrz 18, 2007 18:23 ]
woojas25 pisze:i delikatne drgania na 5 bieg ponizej 2000rpm
o to to .... też tak miałem , jak pierwszy raz wyczyściłem nastawnik :) ... jak pisałem , trzpień obcierał o elektromagnes , i dopiero po przekroczeniu 2000 tyś , przeskoczył i było ok :D ..... elektromagnesem regulujesz odstęp między nim , a trzpieniem , więc jak będziesz miał rozebrany nastawnik , to złap za trzpień i go przekręć ... na 100% będzie ocierał

: wt wrz 18, 2007 21:27
autor: woojas25
i jak bedzie ocierał to jak sie to reguluje?

: wt wrz 18, 2007 21:40
autor: damcio151
woojas25 pisze:i jak bedzie ocierał to jak sie to reguluje?
damcio151 pisze: elektromagnesem regulujesz odstęp między nim , a trzpieniem , więc jak będziesz miał rozebrany nastawnik , to złap za trzpień i go przekręć .
elektromagnes jest przymocowany na 4 śrubkach które luzujesz , ustawiasz i skręcasz .. później znowu kręcisz i sprawdzasz , czy ociera , jeżeli tak , to znowu regulujesz

zdjęcie pożyczone z porady Adamma :)
zaznaczyłem na niebiesko , gdzie ociera

Obrazek

: śr wrz 19, 2007 01:41
autor: Adamm
a najlepiej ustalic za pomoca organu zwanego okiem rowne odleglosci miedzy ramionami cewki a wirniczkiem, tak zeby w kazdym polozeniu nie stykal sie z ramionami cewki bo wtedy to lipa bedzie ;p

: czw wrz 20, 2007 20:42
autor: woojas25
i co opanowales to?

: czw wrz 20, 2007 20:45
autor: Adamm
jesli do mnie to pytanie to odp brzmi tak

nikt jeszcze nie wrocil z reklamacja :P

: czw wrz 20, 2007 22:07
autor: damcio151
woojas25 pisze:i co opanowales to?
nie wiem , czy piszesz do mnie , czy do Adamma :) ja to ustawiłem i jest ok