Forum.VWGolf.pl

Zgadzam sie z Soulerem kazdy mineral to zlo i powinno sie go lac z koniecznosci. Moj glof AAZ nie potrzebowal dolewek miedzy wymianami. Teraz mam AFN i testuje ale na razie nic nie bierze (jakies 3-4 kkm)

po 200 czy 300 tys mineral to zlo ? hmm mala sprzecznosc z regula

To kurde dlaczego każdy mechanik jakiego się zapytam po 200 tys. zaleca mineralkę?

BENITO pisze:To kurde dlaczego każdy mechanik jakiego się zapytam po 200 tys. zaleca mineralkę?

bo wiekszosc mechanikow w naszym kraju to kowale.

powodzenia z tym mineralem. do koparek sie to leje, a nie do auta.

nauczcie sie ludzie do chu... ze gaz to nie paliwo, a mineral to olej nie do auta.

Mineral powinien byc ostatecznoscia

wymieniam olej co 10-11kkm, jazda w 85% po mieście. Spradzam co ok 1000 km stan oleju, i od poczatku do konca w tym samym miejscu czyli nie bierze.

ja jeżdzie na shelu półsyntetyk i od wymiany do wymiany średni co 10- 9 tyś nic nie dolewam

Na starym turbie od 110tki bez chipa nic nie bral po chipie brał z maxa na mairce do połowy, na nowym turbie jeszcze nie sprawdzałem

Ja mam zwykłego klekota 1.9 i od wymiany do wymiany dolewam ok 0,5L. widzę że nie jest z nim aż tak źle

Mój mk3 TDI przy przebiegu 194000 km można powiedziec, że nic nie bierze, może ubędzie jakieś 1mm na miarce co 10 000 km. A nie jeżdzę wolno jak dziadki do kościoła. Ale nawet w książce serwisowej jest napisane, że diesel bierze olej, więc nawet jak bierzetyle to nie ma sę co martwić za bardzo.

A co do oleju mineralngo, to nie jest on aż taki zły, zapraszam na serię wykładów na polibudę, to może co niektórzy się przekonają, że czasem żle mówią.

Pozdrawiam wszystkich.

Podobno nie ma silnika, ktory nie bierze oleju. Widać są to niekiedy tak minimalne wartości, że aż nie do zaobserwowania. Olej wymieniałem 11 tyś km temu(wymieniam co 10 ale brak czasu obecnie). Zawsze nalewam przy wymianie w połowie miarki. Wczoraj sprawdzałem, jest w połowie. To już 3 wymiana odkąd kupiłem autko i 3 raz jest tak samo. Nic nie dolewam od wymiany do wymany. Przebieg - 176 tyś

moj passek do niedawna bral okolo litra na 1000km. ale znalazlem wreszcie chwile czasu i wymienilem uszczelke pod glowica i uszczelniacze, no i jak narazie przejechalem okolo 1000 i nic nie ubylo. przebieg 400 000

mam przejechane 267tys. pracuje w Szkocji byłem nim 4 razy (2500 tys w jedna strone) nie wziol ani grama.....jezdze na mineralym lotos diesel

morenox, i tak ma być juzk tóryś raz napisze ze prawidzwy i dobry silnik NIE BIERZE OLEJU ) a ludzi którzy mówią ze kazdy bierze to nie traktuje powaznie