Strona 2 z 2

: sob wrz 29, 2007 22:05
autor: mikan
o tym juz bylo chyba ... mi sie gibalo 2 miesica i w koncu zerwalo klin,przerobka na wypustke od tdi i kolke od tdi i ogien,moglem odrazu tak zrobic to bym przynajmniej na zaworach i szklankach zaoszczedzil

: pn paź 01, 2007 13:39
autor: bburdach
PROGRAF pisze:
vagin5 pisze:
nie chodzi o te 4 małe śruby mocujące kółko do koła zębatego a o tą dużą centralną - najlepiej wymienić , zastosować anerobowy klej do gwintów i mamy spokojny sen
Proponuję jeszcze obspaawać elektrodą dla pewności, a tak jednym słowem to chyba jakaś ciekawostka, że kliny się ścinają tylko w silnikach TDI. W żadnej innej marce, z silnikiem Diesla nie spotkałem się z podobnymi objawami. Taką wadę techniczną mają tylko i wyłącznie silniki koncernu VW, ale idzie to przeżyć.
myślałem że ta wada dotyczy tylko zwykłych ropniaków i TD

słyszałem że w TDI już tego nie ma :-k
bo w tdi jest już to inaczej zrobione i się nie gibie to koło

: czw paź 18, 2007 22:02
autor: yolmen
ja z takim gibajacym (co prawda benzyniak) sie kolem jezdze od kwietnia ,a poprzedniemu wlascicielowi tez sie gibalo. w sumie dopiero teraz chce sie za to zabrac bo jak czytam posty to strach , mam pytanie czy takowe kolo kupuje sie na szrocie czy w sklepie i ile moze kosztowac takie kolo no i czy mozna to wymienic samemu czy raczej oddac mechanikowi . dzieki

: czw paź 18, 2007 23:59
autor: vagin5
bburdach pisze:
PROGRAF pisze:
vagin5 pisze: Proponuję jeszcze obspaawać elektrodą dla pewności, a tak jednym słowem to chyba jakaś ciekawostka, że kliny się ścinają tylko w silnikach TDI. W żadnej innej marce, z silnikiem Diesla nie spotkałem się z podobnymi objawami. Taką wadę techniczną mają tylko i wyłącznie silniki koncernu VW, ale idzie to przeżyć.
myślałem że ta wada dotyczy tylko zwykłych ropniaków i TD

słyszałem że w TDI już tego nie ma :-k
bo w tdi jest już to inaczej zrobione i się nie gibie to koło

oj nawet nie wiesz jak się mylisz ;/

: pt paź 19, 2007 02:35
autor: twardy
bburdach pisze:bo w tdi jest już to inaczej zrobione i się nie gibie to koło
inaczej zrobione ale tez potrafi sie gibac i sciąć klin tez może :helm:

: pt paź 19, 2007 18:11
autor: pioczel
naczytałem się tego i pojechałem do piekar ślaskich do gościa który się specjalizuje vw disle,te kółko się gibało,rozebrali i stwierdzili żse to zupelna norma ,najlepiej to dac do regeneracji wał albo nowy,ale to duże koszty...założyli mi nowe koło zębate na klej ,nowa śruba,,dokręcili mocno .częsci to 90 zł ,robota 100 zł myśle ze ujdzie,kazali co pół roku sprawdzać dokręcenie ,,tera sie gibie ale już mniej.....aha termin na robote to conajmniej 2 tyg..facet nazywa się DANECKI.ma stronke w sieci

: pt paź 19, 2007 22:07
autor: mikan
to ladna marze zalozyli na czesci,kolko z hp 28zl a orginal chyba z 50zl albo mniej,klej juz zakladam ze nowy to 10-15zl,a ze maja znizki to tez przycieli napewno,robocizna to kwestia sporna ... aha sruba tez 30zl nie kosztuje

: pt paź 19, 2007 22:38
autor: pioczel
mikan pisze:to ladna marze zalozyli na czesci,kolko z hp 28zl a orginal chyba z 50zl albo mniej,klej juz zakladam ze nowy to 10-15zl,a ze maja znizki to tez przycieli napewno,robocizna to kwestia sporna ... aha sruba tez 30zl nie kosztuje
ale wymyślasz.kółko z waga 76,56 zł,cena w IC detal,śruba 10 zł ,
co to za kółko HP??sama cena świadczy o tym że jakośc może być marna
pewnie że mogłem sam skoczyć do inter c,który jest obok i mam tam 25%,ale przecie te części wyszły w trakcie roboty,nie bede sie spierał o pare zł przy tak poważnej robocie :grin:

: pt paź 19, 2007 23:27
autor: mikan
nie waga ale SWAGA,i nie wymyslam,widac malo wiesz,Hans Pries to TOPRAN,podobnie robi zamienniki jak swag,fakt faktem w serwisie kosztuje 50zl,mi nie chodzilo o pare groszy,stwierdzilem fakt,bi przerabialem to,a mechaniory jak mechaniory ... widac, ja sam zawsze sobie czesci przynosze,wiem co kupilem

[ Dodano: 19 Paź 2007 23:32 ]
zreszta tymbardziej jak dla ciebie pare groszy nie robie roznicy bo i tak wydales 200zl to lepiej odrazu zrobic porzadek z tym klinm, mi sie zerwal,wiem ile bym zaoszczedzil gdymym zrobil odrazu jak nalezy przerobienie walu chyba 100zl,poskladanie to ile tam kto ci wezmie i masz spokoj, a tak jak pierdyknie bedzie wiecej i ciagle musisz myslec ze jednak cos co moze walnac

: śr paź 24, 2007 16:05
autor: Zagato1
a ja zrobiłem tak jak mi scieło klin.. ( na szczescie sie zorientowałem)

kupiłem nowe koło i obok tego klina od strony gdzie wyrobiło wał dałem (wywierciłem otwor) kołek i tak samo jeszcze z drugiej strony (okragły 6mm połowa w kólku/połowa w wale, jakis mocny materiał) skrecilem dynamo srube i jeszcze klej.

ale okazalo sie ze lekko krzywo sie załozyło (pewnie przez te kołki bo dosc ciasno je zalozylem, delikatnie gumowym młotkiem dobiłem zeby doszło do czoła) i koło pasowe sie gibało z mm gora/dół
wiec i na to była rada, wyrobiłem troche srodek tego koła i ruszyłem je z 0,7mm i teraz prawie nie widac okiem zeby cos sie gibalo to ciezkie koło pasowe... jedynie wynika ze to kołko od rozrzadu nie jest idealnie na srodku ale ono jest lekkie a to pasowe strasznie ciezkie i raczej nim nalezy sie przejmowac jesli sie buja..

ciekawe jak to zda egzamin.. :kac:

: śr paź 24, 2007 16:24
autor: twardy
Zagato1 pisze: ciekawe jak to zda egzamin.. :kac:
ciekawy sposób , powodzenia :bigok: