Forum.VWGolf.pl

USTAW ZAPLON I PO KLOPOCIE,NA KULKU ROZRZADU OD POMPY MASZ OTWóR NA KLIN I W OBUDOWIE POD ROZRZADEM TEZ JEST OTWóR,WLóZ DO NIEGO SRUBE 10 LUB 12,W TEN SPOSóB USTAWISZ POMPE NA ZNAK.WAL ZEBY USTAWIC MASZ ZASLEPKE OD STRONY SKRZYNI,WYJMIJ JA I NIECH CI KTOS KRECI WALEM A TY OBSERWUJ I SZUKAJ ZNAKU.WALEK ROZRZADU MA Z DRUGIEJ STRONY NIZ KULKO WYCIECIE USTAW JE W POPRZEK I JE CZYMS ZABLOKUJ.TAK USTAWISZ ROZRZAD.POTEM ZOSTANIE CI USTAWIENIE ZAPLONU I ODPOWIETRZENIE.I JAK WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE TO POWINIEN ODPALIC.POZDRO

[ Dodano: 01 Lip 2007 12:52 ]
JESZCZE JAK ROZBIERZEZ ROZRZAD TO ZDEJMIJ TO MALE KULKO OD WALU KORBOWEGO I ZOBACZ CZY SIE KLIN NA NIM NIE ZCIOL.BO CZESTO GO WYCINA.

Pompę ustawiałem nawet ząbek w tą i w drugą stronę.Problem chyba jest w zapowietrzonym układzie.Po poluzowaniu przewodów do wtrysków,poszło trochę paliwa i jakby trochę łapał,ale przewód od filtra do pompy jest pusty-nie ma paliwa.Dolewałem w przewody i do filtra i to samo-nie ciągnie paliwa z filtra.

No to albo zapowietrzona albo rąbnięta ta pompa.

jak paliwka niema w przewodzie to spróbuj tak bańka z paliwem oczywiście czyściutkim bo będzie bez filtra postaw gdzieś wyżej od silnika i podepnij do pompy, poluzuj wszystkie przewody wysokiego ciśnienia przy wtryskach ze dwa obroty i wtedy kręć do skutku aż paliwo poleci ze wszystkich przewodów , wtedy przydała by sie jeszcze jedna osoba żeby przykrcać przewody jak bedziesz kręcił wtedy powinien załapać, tak odpowietrzałem kiedyś mojego golfika 1.6 td i działało co sie okazało puźniej to filtr był juz troszkę zapchany i niechciał pociągnąć paliwka.

Pompa odpada,bo założone były dwie które dotychczas chodziły.Spróbuję jutro z tą bańką.

[ Dodano: 02 Lip 2007 14:23 ]
Czy jest możliwe,abym wałek rozrządu źle ustawił?-tj. przekręcony o 180%?Może obracać się ,ale nie zapali?Dwie pierwsze krzywki(od zderzaka) są skierowane ku górze,czyli tak jak trzeba).W starym silniku szczelina na liniał była w poziomie i mniejszą "połówką" do góry i tak jest w tym.Znaki na kole nie zgadzają się,bo nie ma klinków do tych kół.
Próbuje łapać,ale daje tylko dziwny dym z rury i z turbiny.
No i po problemie.Wszystko było oki (chyba coś się tam jednak znam ) tylko silnik przed zakupem leżał trochę na boku i naleciało oleju z przewodu do turbinki i dlatego nie mógł z rozrusznika zagrać.Po podpięciu do Toyki na linkę po 100m leciutko puszczając sprzęgło zapalił jak trza.Dziękuję wszystkim za wszystkie sugestie,podpowiedzi i rady.Pozdrawiam.