Strona 2 z 3

: pt cze 01, 2007 15:59
autor: To_mas
Lukas-182, ok :)) A powiedz mi jeszcze jeśli pamiętasz to jaki kolor ma taki przewód ???? i w którym miejcu to najlepiej wlutować ???? :)))

: pt cze 01, 2007 17:04
autor: darkob
Nie ma sie co przejmować,w moim T4 2.5tdi też sie delikatnie żarzy a jak włanczam np.dmuchawe to gaśnie.Wymieniłem łożyska i regulator i bez zmian ale ładowanie jest dobre więc od 3 lat już nie zwracam na to uwagi.

: pt cze 01, 2007 21:03
autor: Lukas-182
Do alternatora dochodzą 3 przewody (B+, D+ i W = prąd, kontrolka i obrotomierz), kontrolka ma kabel podajże koloru niebieskiego, nie jestem pewien. Jest on prawdopodobnie zakończony oczkiem na śrubie nr 5, obrotomierz jest na wsuwkę a B+(kabel do akumulatora) jest najgrubszy, więc na pewno znajdziesz. Rezystor lutujesz szeregowo, czyli przecinasz kabel lutujesz jeden koniec rezystora do jednego kawałka a drugi koniec do drugiego kawałka przewodu.

Rysunek schematyczny:

Obrazek

: pt cze 01, 2007 22:27
autor: bongo
Nie macie większych problemów?Jak wszystko działa i ładuje po co ciąć instalacje...

: pt cze 01, 2007 22:40
autor: Lukas-182
bongo pisze:Nie macie większych problemów?
a mamy, ja np. mam pękniętą głowicę i wywala mi płyn chłodniczy. Ale jak kolega z forum ma problem to staram się mu pomóc. Po drugie nie tniesz instalacji, tylko przecinasz kabelek przy samym alternatorze, 5 minut i po robocie :bigok: .

Pozdrawiam bongo :helm:

: pt cze 01, 2007 22:53
autor: bongo
Lukas-182 pisze:a mamy, ja np. mam pękniętą głowicę i wywala mi płyn chłodniczy
Przeciągało sie JPka z turbiną :bajer:
Lukas-182 pisze:Pozdrawiam bongo
Dziękuje :bigok:

: pt cze 01, 2007 23:17
autor: Lukas-182
Przeciągało sie JPka z turbiną
Pęknięcie było już jak miałem diesla, i nic nie żałuje, że założyłem turbo. Po drugie z JPka został tylko symbol na silniku :bigok: reszta to już JR, a nawet SB bo pompa od SBka jest :bigok:

: pt cze 01, 2007 23:22
autor: bongo
Lukas-182 pisze:nawet SB bo pompa od SBka jest
:bigok:
A mój dzidaek mówł że SB to największe skurljlwjoifwe4iropi były :helm:

: sob cze 02, 2007 00:11
autor: To_mas
bongo, no twój śmiga bez problemów ale mój staruszek 21 letni czasem sie sypnie coś a mnie to denerwuje :PPP hehe

Lukas-182, dziki moze jeszcze dziś sie tym zajmę :)))

: sob cze 02, 2007 14:26
autor: lefty
ja jak odpalam tez sie pali musze przekroczyc około 1750 obr/min. na swiatłach tez sie nieraz zarzy. gadłem z mechanikiem i powiedział ze szczotko-trzymacz z alternatora jest do wymiany!!!

: czw cze 07, 2007 23:25
autor: Svempa
Też to mam :food: ale nie przejmuje sie... ładowanie jest dobre sztromu tez duzo ma, wiec leje na to a diode widze swiecąca sie tylko jak jest totalnie ciemno i jak sie przyjrze a pozatym to mam fajny baje, odpalam silnik, gaśnie dioda od cisnienia oleju a z akuma swieci non stop, dam gazu silnik przekroczy 1.4 tys obrotów i dioda gaśnie i juz sie nie zapala, tak wiec leje na to, jak chce to niech swieci ja mu nie bronie :P

: pt cze 08, 2007 11:42
autor: McFafik
no tez to mam .....kontrolka gasnie powyzej 1400 obr
ale wczoraj mi sie pogorszylo - wskazowka od obrotka zaczyna falowac - trzeba wymienic regulator/szczotkotzrymacz

a lepiej wymienic bo jak padnie altek to podobno zapala sie kontrolka od oleju i mozna sie niezle wystraszyc :)
kumpel mial tak w mkIII ....wiec mysle ze w mkII jest podobnie

: pt cze 08, 2007 11:59
autor: To_mas
Wlutowałem sobie ten oporniczek i teraz jest git !!! nie świeci sie w nocy :) jest fajnie :)
Tylko jak zapale to przy większych obrotach gaśnie taz musze go tak do 1400 przegazowac po jakimśczasie zeby zgasła :)

: śr lis 05, 2008 17:00
autor: davidovv
mam pytanie czy dam rade sam wymienic szczotki lub diody w alternatorze mam zapasowy alternator ktory juz założyłem ale niewiem czy brać sie sam za niego czy dać fachowcowi. Rozkręciłem go sam znaczy plastik z góry i wykreciłem szczotkotrzymacz co dalej skręcić czy dać fachowcowi