bora gdz pisze:seti pisze:a spalanie policzyłem z logów VAGa
podpowiedz jak to w VAGU zrobic
![chytry :chytry:](./images/smilies/chytry.gif)
Trochę to skomplikowane, nie da się na bieżąco wyliczyć tego spalania, tylko dopiero wyliczyć po jeździe z logów.
Ja robiłem to tak, zapisywałem do pliku podczas jazdy dane z dwóch kanałów, teraz nie pamiętam z których, bo nie mam laptopa przy sobie, ale z tych gdzie jest podawana prędkość bieżąca (chyba kanał 6) oraz spalanie chwilowe w litrach na godzinę (chyba kanał 15). wczytałem to wszystko do excela. następnie mając daną prędkość chwilową oraz czas pomiędzy pomiarami (zawsze podawany jest w pierwszej kolumnie logów) można obliczyć drogę przebytą w danym odstępie czasu odejmując od n-tego czasu czas n-1 i mnożąc otrzymany wynik przez prędkość, tylko wcześniej prędkość trzeba zamienić z km/h na m/s (prędkość w km/h dzielimy przez 3,6).
Sumując wszystkie drogi przebyte pomiędzy kolejnymi pomiarami wychodzi nam przebyty dystans. (u mnie na odległości ok. 210km różnica pomiędzy tak obliczoną odległością i odległością pokazywaną przez licznik była rzędu chyba ok 1km, a więc raczej dokładna).
Mając jednocześnie chwilowe spalanie w l/h i odstępy pomiędzy pomiarami możemy obliczyć spalanie całkowite następująco: zamieniamy spalanie w l/h na l/s czyli dzielimy przez 3600, teraz mnożymy kolejne pomiary spalania przez czas pomiędzy pomiarami, wychodzi nam ile autko spaliło paliwa pomiędzy poszczególnymi pomiarami. Po zsumowaniu tego spalania z wszystkich pomiarów wychodzi nam spalanie na całej trasie w litrach. czyli średnie spalanie to wynik tego spalania podzielony przez drogę przebytą wyrażoną w setkach kilometrów.
Możemy też obliczyć chwilowe spalanie dzieląc obliczone spalanie pomiędzy poszczególnymi pomiarami przez drogę przebytą w tym czasie (obliczoną wcześniej).
Trochę to skomplikowane, ale jak już się napisze formuły w excelu dla jednego pomiaru, to można je przekopiować w pozostałe wiersze i już gotowe. Jak ktoś nie ma komputerka pokładowego, to takim sposobem można sobie przeanalizować np. spalanie chwilowe dla poszczególnych prędkości samochodu, prędkości obrotowej itp.
Ja już założyłem sobie licznik z komputerkiem i już nie kombinuję tak, ale muszę przyznać że tak obliczone spalanie chyba jest dość dokładne, bo teraz mając komputer pokładowy i jeżdżąc podobnym stylem jazdy zauważyłem że spalanie obliczone i pokazywane przez komputer są porównywalne.
Jak ktoś chce to mogę poszukać tego excela i umieścić go na forum.