Forum.VWGolf.pl

Chciałem podzielić się z Wami pierwszymi spostrzeżeniami po wymianie oleju z CASTROL MAGNATEC DIESEL 5W/40 z allegro na olej MOTUL 8100 X-CESS 5W-40 od kolegi elemenateur z forum.
Kolega Matijas zasiał pewne ziarno niepewności i będę miał to na uwadze, ale pierwsze spostrzeżenia przyjemnie mnie zaskoczyły.
Po pierwsze olej castrol jeździł około 9000 km a rano lampka oleju zanim zgasła migała 5 razy jeśli auto było poprzedniego dnia zgaszone na gorącym silniku, a około 2-3 razy jeśli był odpalony ale nie zagrzany. A z tego co pamiętam zaraz po wymianie było to około 2-3 mrugnięć.
Na Motulu lampka oleju mrugnęła dzisiaj tylko 1 raz, a zgasiłem wczoraj auto po około 50km jazdy i olej miał około 92-94 stopni.
Ciśnienie oleju na zimnym silniku na castrolu i motulu jest mniej więcej takie samo i wynosi około 5 bar.
Natomiast ciśnienie oleju na zagrzanym motorze na wolnych obrotach się różni i to dość znacznie: na castrolu było około 0,4-0,5 bara, na motulu jest około 0,7-0,8 bara.
Podczas jazdy przy 2000 obr oczywiście temp oleju około 92*C na castrolu było 1,2-1,4 bara a na motulu jest 1,8-2,0 bary.
Olej castrol miałem już kilka razy wymieniany od różnych sprzedawców a różnic nie zauważyłem.
Teraz nie wiem czy ten castrol był już taki gówniany czy ten motul jest taki dobry.

Grześko, 2 bar przy 2 tys na rozgrzanym to i ja mam na mobilu - a wolnych ok 0.6 - 0.7 i mi sie we wskazniku brzeczyk wlaczal

Grześko pisze:Teraz nie wiem czy ten castrol był już taki gówniany czy ten motul jest taki dobry.

chyba to pierwsze

Adamm pisze:2 bar przy 2 tys na rozgrzanym to i ja mam na mobilu

ja tam nie widze róznicy pomiedzy MOTUL 8100 X-CESS 5W-40, a MOBIL 1 5w50

cowboy, tylko ja mam 10w40

cowboy pisze:

Grześko pisze:Teraz nie wiem czy ten castrol był już taki gówniany czy ten motul jest taki dobry.

chyba to pierwsze

Adamm pisze:2 bar przy 2 tys na rozgrzanym to i ja mam na mobilu

ja tam nie widze róznicy pomiedzy MOTUL 8100 X-CESS 5W-40, a MOBIL 1 5w50

mi na motulu przy GT22 spadał temeperatura oleju o ok.10-15st i szybciej wychładzał się po pałowaniu

Witam
Sprawa tyczy sie AFNa i prosilbym kogos o ocene tego wykresu. Auto hamowane na inercji w dodatku hamownia byla v-techu wiec w konie i Nm nie wierze ale dziwi mnie to zalamanie krzywej po tym jak silnik uzyskuje max moment, od czego to moze byc? przeplywka? dodam ze czuc to w czasie jazdy, auto łapie przez chwile zamułe a potem znowu jedzie tak jak nalezy, z gory dzieki za odp pozdro

Przepływka tnie dawkę ale poprzez wahnięcie ciśnienia na turbinie.
Wniosek - ciężko chodzi gruszka, lub przycinają się kierownice w turbinie.
U mnie też czasami jest takie przydławienie, ale kierownice mam ok czyli u mnie się troszkę gruszka ze starości przycina i nie reguluje tak płynnie jak powinna.

Wiesz kierownic nie podejrzewam bo nie uprawiam PSJ i staram sie jesdzic tak zeby turbo przezylo jak najdluzej, od czasu do czasu przegonie auto zeby turbo wyrzucilo sadze.
A co z ta gruszka? da sie ja jakos ''rozruszac'' zeby lepiej chodzila?

no gruchą trza sie troche pobawic no haha

Adi6K pisze:A co z ta gruszka? da sie ja jakos ''rozruszac'' zeby lepiej chodzila?

Raczej wymiana na nową trochę większą.

Ok dzieki za info ale dla pewnosci chyba wybiore sie do Aligatora na diagnostyke

Odkopuję bo właśnie wymieniłem gruszkę turbiny i skończyły się problemy z wahającym się ciśnieniem doładowania.
Musiałem już wymienić bo im zimniej tym gorzej wyglądała regulacja i zaczął już wchodzić mi w awarię i momentami pod 2 bary ładować.

ja ze swoim passatem byłem w lipcu 2009 u uysego i hamownia na początku pokazała 105 koni i 255nm przez przeładowująca turbinę i padająca przepływie kolega uysy zgrabnie to sprostował i końcowy wynik to 145 koni i 321nm jestem bardzo zadowolony 1,5miesiąca temu byłem u uysego wymienić przepływomierz na pierburga i korektę pod nią softu i wracając do domu miałem jeszcze więcej frajdy

a propos uysy niedługo zmieniam auto na b5fl kombi 130 koni 6 biegowy AVF i pierwsze co w nim zrobię to będzie wizyta u ciebie

Odkopuję bo właśnie wymieniłem gruszkę turbiny i skończyły się problemy z wahającym się ciśnieniem doładowania.

cenna informacja

u mnie po założeniu turbiny z AWXa cisnienie było idealnie regulowane, wiec tez wysnułem wniosek ze ori VNT 15 z AFN albo ma tendencje do przeładowywania z uwagi na mały wirnik albo mniejsza gruszka gorzej reguluje... z czasem wypracowuje sie membrana

Grześko, czy mógłbyć zrobić sekcję zwłok starej gruszki ?