Forum.VWGolf.pl

Witam, trochę nie do końca o tym, o czym jest temat, ale, myślę, że można to tu zapodać.
Chodzi mi o opinię fachowców, chciałbym.
W silniku 1,9tdi PD, a dokładnie AFV w passacie, stało się coś takiego z rolką popychacza pompowtrysku:

Tu fota przytartego wałka rozrządu. Po pomiarach wychodzi zużycia tylko 0,1mm, ale dodam, ze to stało się po przebiegu niecałych 1400km.


Dziś odkryłem jeszcze coś, a mianowicie, chodzi o te popychacze. Dokładnie chodzi mi czy szklanki mogą tak wyglądać, i co to za firma, że po przebiegu ok. 1400km, wyglądają tak, ale nowe, chyba wcale lepiej nie wyglądały?





Głównie chodzi mi o to, czy nowe szklanki maja prawo tak wyglądać ???
Dodam, ze stare, po przebiegu 226tyś/km, były gładkie, wyglądały jak niklowane.
Z góry dziękuję, za pomoc i przepraszam, ze troszkę nie na temat.
Pozdrawiam.

jakieslipne te szklanki,firma krzak albo hinol jakiś . normalnie ori są INA ale też można trafiś na CH-INA lub na tzw leżaki które nie przeszły norm i sprzedawane są za grosze efekt taki jak na foto

za miękkie jak by wyglądają albo pozaciskane wszystko za bardzo.Dla tego coraz bardziej dochodzę do wniosku że bardziej opłaca się kupować jakąś używkę niż bawić się w remonty bo tak wygląda robota "fachowców"ostatnio składałem silnik po takim remoncie - fazowali-rozwiercali gniazda pompowtrysków,dali oczywiscie nadwymiary oringówe a zle dobrali i poscinało kazdy jeden przez co auto zle paliło.Nawet nie bawiłem się w dopasowywanie itp tylko od razu zmieniłem głowicę.

Proszę trzymać się tematu.

Witam, dzięki za szybką odpowiedź. Też tak uważam, że lipne szklanki. Koleś, je przeszlifował i stwierdził, że będą chodzić.
Pozdrawiam.

Witam ponownie wszystkich
Autko przeżyło przeszczep na słupek AFN, wszystko ładniutko, pali, pracuje cichutko, moc ma, o autku można poczytać w moim podpisie Dziękuje wszystkim którzy się tutaj udzielali, dzięki Wam wiele sie nauczyłem