Forum.VWGolf.pl

Nie masz się czego bać takie przypadki są ale w polonezach i w przyrżniętych silnikach zmieniaj i ciesz się zobaczysz same plusy

-ciszej klepie-
-łatwiejszy rozruch zimą
-pompa ma lepsza wydajnośc
-polsynetyk za3wieta dodatkicz yszczace
- nie bedzie brał oleju

Przewodnik pisze:wymieniając olej znajomi namówili mnie na 15W40,

Pozazdrościć takiego znajomego skoro ci takie "dobre rady" daje .Żeby przy takim przebiegu zmieniać z 10w na 15w i jeszcze na zimę to trzeba mieć (bez urazy)coś z głową .Ja mam 270 tys ,auto nawet dymka nie puści przy odpalaniu .Jak go kupiłem miał 240 tys i zalane jakieś szczyny (podejrzewam jakiś tani minerał)bo jak spuszczałem olej to konsystencja przypominała wodę .Zalałem 10w40 valvoline max life .Silnik chodzi jak zegarek zero wycieków zero dymu .Tą zmianą z 10w na 15w zrobiłeś tak jak w powiedzonku "zamienił stryjek siekierkę na kijek"

Mobil super M bardzo dobry olej zrobisz jak będziesz chciał. Na tym forum każdy Ci odradzi mineralny bo jest jakies takie dziwne przeswiadczenie jeden cos powiedzial reszta powtarza. Ja mialem golfa z tym silnikiem jak kupilem mial 200kkm jak sprzedawalem 315kkm i caly czas na mobil super m 15w40 i nie bylo zadnych problemow motor chodzil elegancko.
Pomyśl sobie ze jak ktoś konstruowal ten silnik to jeszcze nie bylo takich super olejow. Takze na pewno mineral mobila bedzie przewyzszal tamte zalozenia konstruktorow i na pewno bedzie lepszy niz polsyntetyk lotos.

Co do gęstości to zobacz w specyfikacje różnica jest znikoma niezauważalna w naszym klimacie.
http://www.mobil.com/Poland-Polish/Lube ... 15W-40.asp

http://www.mobil.com/Poland-Polish/Lube ... 10W-40.asp

To_mas pisze:olej mozesz sobie zmieniać nawet co 1 tys

A ja bym tego nie radził. Bo po każdej wymianie i odpaleniu silnik dostaje w dupę. Bo przez parę sekund silnik nie ma smarowania, aż wypełni filtr oleju.

Zalecam w TDI'u zalewać filtr olejem przed przykręceniem. Akurat w TDI'ku się da, bo filtr jest odpowiednio odwrócony. Zauważyłem, że mało który mechanik tak robi, w sumie jeszcze nikogo nie widziałem żeby tak robił. Ja zalewam aż do pełna i jeszcze chwile czekam, aż wkład nasiąknie i jeszcze raz dolewam. Wtedy dopiero przykręcam. Po odpaleniu już nie muszę patrzeć jak kontrolka oleju miga przez ok. 5 sekund.

Fucker pisze:Zauważyłem, że mało który mechanik tak robi

omijać ich szerokim łukiem ,wymiana oleju żadna filozofia jak wymieniamy sobie sami przynajmniej wiadomo co wlewamy

Fucker pisze:w sumie jeszcze nikogo nie widziałem żeby tak robił.

Ja tak robię od zawsze i również polecam wszystkim zalewanie filtra po wymianie ,zarówno oleju jak i paliwa

Fucker pisze: A ja bym tego nie radził. Bo po każdej wymianie i odpaleniu silnik dostaje w dupę. Bo przez parę sekund silnik nie ma smarowania, aż wypełni filtr oleju.

Jest coś takiego jak zalanie filtra oleju

grandi pisze:Jest coś takiego jak zalanie filtra oleju

Przeczytaj mój cały post !!!

Przecież napisałem.

olej wymieniaj na 10 w 40 filtra nie trzeba zalewać tylko posmarować olejem uszczelkę

kkolekk pisze:filtra nie trzeba zalewać

O zalewaniu filtra paliwa też nikt nie wspomina i spróbuj odpalić jak nie zalejesz.Filtra oleju nikt nie musi zalewać ale zalany szybciej puści olej w obieg, napełni się również nie zalany tyle że potrwa to ze 2-3 sek.dłużej

munior pisze:napełni się również nie zalany tyle że potrwa to ze 2-3 sek.dłużej

Jak kkolekk nie chce zalewać to niech nie zalewa. Może silnik mu kiedyś podziękuje za to.

marcin999 pisze:Mobil super M bardzo dobry olej zrobisz jak będziesz chciał. Na tym forum każdy Ci odradzi mineralny bo jest jakies takie dziwne przeswiadczenie jeden cos powiedzial reszta powtarza. Ja mialem golfa z tym silnikiem jak kupilem mial 200kkm jak sprzedawalem 315kkm i caly czas na mobil super m 15w40 i nie bylo zadnych problemow motor chodzil elegancko.
Pomyśl sobie ze jak ktoś konstruowal ten silnik to jeszcze nie bylo takich super olejow. Takze na pewno mineral mobila bedzie przewyzszal tamte zalozenia konstruktorow i na pewno bedzie lepszy niz polsyntetyk lotos.

co do mineralnego to sie z Toba zgodze ze nie jest to zly olej jakos moje auto przejechalo na nim te 110kkm i wydaje mi sie ze jego kondycja jest wporzadku i moim zdaniem jednak technika poszla troche do przodu i obecne oleje mineralne to zupelnie inna bajka niz 15-20 lat temu i jakosc tych srodkow smarnych znacznie sie polepszyla

i podstawa to regularna wymiana i trzymac sie jednego produktu a nie eksperymentowac i co zmiana to inna firma

jednak mysle ze mineralny bedzie sie gorzej spisywal w zimowych warunkach bez garazu i jakos slabo mnie przekonuje co do swojej skutecznosci po nocnym postoju a mrozie


chyba jednak sprobuje z tym polsyntetykiem ale pozostane przy jednej marce ( Mobil) zobaczymy jak by bylo cos nie tak ( zaczal by go pozerac czy pocic na uszczelkach wroce do mineralnego chyba nic innego sie stac nie moze )