Strona 9 z 12

: czw sty 08, 2009 14:37
autor: Lukas-182
arwam, nie wszystko jest na szczęście OK. Nagrzewnicę mam nową, wymieniałem bo miałem podobny przypadek jak twój, ciekł i lał się płyn po stronie pasażera... Co do silnika to także jest ok, tylko coś mi znów cieknie ropka z króćca od powrotu paliwa na wtryskiwaczu. Wymieniałem wężyki przelewowe i na jakiś czas pomogło, coś mi się wydaję, że same króćce wyrobione i puszczają po jakimś czasie, co pół roku ten sam problem z nimi :)

Pod koniec stycznia wymieniam olej to się tym zajmę...

: czw sty 08, 2009 15:05
autor: grandi
Lukas-182 pisze:arwam, nie wszystko jest na szczęście OK. Nagrzewnicę mam nową, wymieniałem bo miałem podobny przypadek jak twój, ciekł i lał się płyn po stronie pasażera... Co do silnika to także jest ok, tylko coś mi znów cieknie ropka z króćca od powrotu paliwa na wtryskiwaczu. Wymieniałem wężyki przelewowe i na jakiś czas pomogło, coś mi się wydaję, że same króćce wyrobione i puszczają po jakimś czasie, co pół roku ten sam problem z nimi :)
Leje się z ostatniego?

: czw sty 08, 2009 15:11
autor: Lukas-182
grandilodz pisze:Leje się z ostatniego?
dokładnie... ;)

: czw sty 08, 2009 15:55
autor: grandi
Na ostatnim jest taka zaślepka gumowa i ja też myślałem że mi cieknie z nakrętki albo wtrysku dokręciłem i pupa , poszedłem do sklepu moto kupiłem zaślepkę gumową za 4 zł wymieniłem i wszystko oki , powód był u mnie taki że wtryski szły na sprawdzenie i jak pompiarz wykkręcił to mi założył mi założył ale nie ułożyła się guma tak jak kiedyś i ciekło

Pozdro vw jetta club :pub:

: czw sty 08, 2009 16:02
autor: Lukas-182
grandilodz, chodzi ci o ten ostatni , króciutki wężyk zaczopowany ?? Jeśli tak, to kiedyś właśnie on mi się otworzył i ropa totalnie się lała po silniku, zaczopowałem i już tamtędy nie leci, jednak coś mi się wydaje, że obudowa wtrysku będzie do wymiany, no chyba, że te króćce na których osadza się wężyki powrotu można wymieniać ??

: czw sty 08, 2009 16:54
autor: SToRM
SToRM napisał:
U mnie na ledwo dyszacym akumulatorze, w cholere opoznionym katem wtrysku (poza wszelka skale :crazy: ) przy -14 dzis odpalil po kilku sekundach krecenia :helm:
A ja dzis poleglem :(
Wprawdzie w wieczorem i w nocy bylo ponad -20, ale z rana juz tylko -14.. Pokrecil kilka minut i zdechl aku.
Wczoraj tankowalem paliwo - moze ciulata rope zalalem :grrr:
Naszczescie moja benzyna w mk3 mnie poratowala :D
No wiec wiem juz, ze nie kat wtrysku (ktory i tak jest przestawiony), nie ON slabek klasy.
Musze albo wymienic akumulator, badz jeszcze najpierw sprawdze ładowanie.

Otoz aku ladowalem w prostowniku ponad 20h (bylo denko z niego).
Zanioslem dzis do auta. -10 na zewnatrz, auto stalo te dwa dni.
I co? Ledwo przekrecilem kluczyk a juz chodzil :bigok:
Tak wiec zdecydowanie pradu brakowalo..

: czw sty 08, 2009 17:04
autor: piotrek_inf
U mnie pali bardzo ładnie, podgrzeje świecami i odrazu zapala, a dodam że nie tankuje jakiegoś super paliwa, tylko z Auchana.

: czw sty 08, 2009 17:53
autor: Matijas
SToRM pisze:Tak wiec zdecydowanie pradu brakowalo..
bylo doniesc ze dwa wiaderka to i wczesniej by odpalil :green_fuck: :grin:

: czw sty 08, 2009 18:06
autor: SToRM
Matijas pisze:bylo doniesc ze dwa wiaderka to i wczesniej by odpalil :green_fuck: :grin:
u nas na slasku tylko węgiel mamy :D

: czw sty 08, 2009 18:26
autor: stonefree
Mój alkumulator poddał sie po 3 kręceniu przy -25ciu, ale ma już 4,5 roku. Po naładowaniu, przy temperaturze -7 i po 6 dniach postoju wyciągnąłem przekaźnik świec i wyłączyłem odcięcie pompy, zamieszałem olej kręcąc rozrusznikiem przez kilka sekund, podpiąłem przekaźnik i pompę - rozruch od 1 grzania świeczek :)

: czw sty 08, 2009 18:40
autor: Matijas
SToRM pisze:Matijas napisał/a:
bylo doniesc ze dwa wiaderka to i wczesniej by odpalil


u nas na slasku tylko węgiel mamy
no to moglbys w komorze napalic zeby silnik nagrzac :grin: :bigok:

: czw sty 08, 2009 20:42
autor: ilio
pali od strzału czy jest - 14 czy +10
zawsze tak samo

: czw sty 08, 2009 20:50
autor: bradley
3 dnia stania pod blokiem, 3 proby po 10sekund
Kat wtrysku 19 ](*,)

: czw sty 08, 2009 22:49
autor: RALFI
3 dni stania pod chmurką - zapalił od strzała ( przebieg 230k i pewnie ze 100k w pamięci :jezor: )