Forum.VWGolf.pl

jhosef, Piasek

Moim zdaniem producenci olejów zrobią wszystko, aby ich produkty były nieporównywalne, wolą funkcjonować w oligopolu niż konkurować, a każdy komercyjny test wygrywa ten, kto płaci, bo pod niego dobiera się warunki. Wyobraźcie co by się stało na rynku, gdyby obiektywnie jeden olej był lepszy pod wszystkimi względami od innych Swoją drogą widziałem kiedyś merca z silnikiem 2.7cdi, przebieg to tylko rzeczony merc raczył znać ale miał nalatane zdrowo ponad 600tys z czego ostatnie 200tys na 15w40 z supermarketu wymieniane raz na 50tys, wierzcie mi auto żyło i nic mu nie było.

Stavros pisze:Muj

mÓj !! przepraszam ale tak razi ze nie mogłem się powstrzymać.

Stavros pisze:od 5 lat passatem 1.8 na oleju najtanszym jaki jest 15w 40 z marketu i jakos sie kula bez problemu

ale te oleje tylko w takich silnikach "działąją". Do nowoczesnych FSI, TFSI i innych CR`ów tego nie wlejesz...

Stać Cię na konia, stać Cię na owies...

A jeśli stać Cię na następnego konia to w sumie możesz pozwolić temu zdechnąć
a jak Cię nie stać to trzeba dbać co by w zdrowiu dożył starości

Nie tylko angoli...
Popatrz sobie na rodzime limuzyny, u nas w Polsce, stojące np na parkingach przy supermarketach.
Limuzyny klasy "S", najwyższa półka... Jeden na 10 będzie miał dobre opony, reszta to kpl glacingi, zdarte do granic możliwości...
Bo

jhosef pisze:Stać na konia

ale już nie

jhosef pisze:stać na owies...

Taka już nasza mentalność żeby się koniecznie pokazać że się ma... ale że olej nie wymieniony już 30 tyś km albo łyse opony... A co tam, Ważne że S-klasa...

Używki opony w dużych rozmiarach, do limuzyn, idą jak ciepłe bułeczki... Bo nowa taka 1000-1500zł sztuka kosztuje...
Ostatnio widziałem E-klasę W211 na bajecznych alu. Z ciekawości zwróciłem uwagę na opony. Nówki, a jakże... NANKANG made in china

takie pytanko mam, czytam że AGR ma normę 505.00. Silnik ma przelatane 190tyś i według kartek pod maską, wyklejek na drzwiach i faktur jeździ od początku na 5w40 czyli 505.01. Teraz pytanie lać dalej 5w40 czy lepiej 10w40 ?

A gdzie jest powiedziane że każdy 5W-40 ma normę 505.01 ??
To że taki lali - znaczy tylko ze ktoś bez sensu wywalał kasę na zupełnie niepotrzebny olej (PD) do silnika VP
Jeżeli jeździł na 5W-40 to pozostań przy takim ale nie inwestuj niepotrzebnie w normy do pompowtrysków bo Twój takowych nie posiada.

chodzi o to że na kartkach są poznaczone wszędzie normy 505.01. Akurat tak się trafiło że wpadł w moje łapy 5w40 z normą 505.01 więc go zaleje, a na następną wymianę pójdzie 5w40 z normą 505.00. Dziękować bardzo za odpowiedź Piasek

no własnie jaki olej mam ten sam dylemat auto kupiłem jakies 2 tyg temu na silniku jest kartka olej motul 5w40 co mam nalac teraz ?

Mój golfik ma 234 tys na zegarze i do niedawna był Castrol edge 5w40 wymieniany co 15 tyś ,teraz jest motul 5w40 i też wymianiam co 15 tyś ,motula spalił mi w ciągu 13 tyś około litra , dolewałem mu zwykłego minerała lotos 15w40 najtańszego. Chyba bede musiał go wymienić przed 15 tyś bo lekko szklanke chyba słychać/przez dolewki minerała?/. Jeśli chodzi o pompowtrysk to w rodzinie mamy ibizie tdi axr czy atd i jeździ na mineralnym i ma się dobrze z tym że jeździ krótkie odcinki-do pracy i z powrotem.

przemlin pisze: dolewałem mu zwykłego minerała lotos 15w40 najtańszego

A co to za nowatorska technika? ręce opadają czasem...

dadgger pisze:no własnie jaki olej mam ten sam dylemat auto kupiłem jakies 2 tyg temu na silniku jest kartka olej motul 5w40 co mam nalac teraz ?

Taki sam olej lub inny spełniający normę vw dla twojego silnika(nie wiem czy masz vp czy pd), najlepiej w tej samej lepkości 5w40.

przemlin pisze:, dolewałem mu zwykłego minerała lotos 15w40 najtańszego.

W ten sposób pogarszasz jakość oleju bazowego który jest w Twoim silniku. Po zmianie oleju, silnik często lubi "brać" nowy olej przez 2-3 pierwsze wymiany, ale potem się to zazwyczaj normuje. 1l na 15kkm to jeszcze nie powód do dramatyzowania, wszystko zależy od warunków w jakich się auto eksploatuje.
Ja bym dolewał i jeździł na 5w40, zamiast zmieniać na gorszy jakościowo mineralny lub stosować dolewki z mineralnego, są dostępne oleje w opakowaniach 5l, albo można dokupić 1l przy wymianie, ja tak robię (bo muszę, po odessaniu oleju wchodzi 4.3-4.4l ) więc dokupuje 1l i mam 600-700ml na dolewki i to mi spokojnie wystarcza.

Koledzy mam jeszcze jedno pytanie... jak to jest z olejami Shell... Na allegro widziałem sporo jest w bańkach 5l, w sklepie same bańki 4l. Mam rozumieć, że te z allegro to jakaś lipa?

A to temat rzeka...
Nikt do końca nie wie który z oferowanych na allegro olejów jest ORI a który to ewidentna podróba.
Duże, za duże różnice w cenach wielu olejów dają do myślenia.