Forum.VWGolf.pl

Masz na myśli
Castrol SLX Proffesional Powerflow 5W-30 for VW ?
(LL III, VW 504.00/507.00) ?

Piasek pisze:Masz na myśli
Castrol SLX Proffesional Powerflow 5W-30 for VW ?
(LL III, VW 504.00/507.00) ?

Tak jest:)
Wiem, ze aso liczy 60 lub 80 za litr.

Pakowany
Ponad 100zł... Jest to najdroższy olej z gamy SLX Professional
Hurtowo ok 73zł/litr...
A występuje tylko w opakowaniach 1L oraz beczkach 60 i 208L

Ok 55zł/litr w hurcie wychodzi tylko przy zakupie całej 208-litrowej beczki, zatem sam możesz sobie odpowiedzieć na pytanie co to za olej skoro pakowany ktoś sprzedaje na allegro po 34zł/litr...

Piasek, hehe

Ciekawe, czyli nie ma go w bańkach 4 l.
Ja chyba przerzucę się na LM albo olej z ASO (nie Castrol tylko w ichnich opakowaniach).
Czyli to można nazwać rękodziełem?

Z całą pewnością.
SLX Professional Powerflow nie występuje w opakowaniach 4 i 5 litrowych
Taki wzór bańki Castrol stosuje tylko do olejów motocyklowych
Duże opakowania Castrola, bez względu czy EDGE, Magnatec czy GTX wyglądają tak:

Trochę mnie zlękłeś bo mój edge wyglądał inaczej.
Ale na stronie mają już w innych, w takich jak ja kupiłem:
http://www.castrol.com/castrol/multiple ... Id=7047377" onclick="window.open(this.href);return false;

Te zakręcane, takie jak masz na zdjęciu to obecnie wzór bańki.
Odeszli od tych "kapslowanych"

Koledzy tak poza tematem czy hamowanie silnikiem (mowa o energicznym, czyli redukcja do 3/3.2 tyś obr.(oczywiście nie non-stop)) przyczynia się do brania oleju? Pojechałem w trasę i chciałem sprawdzić ile spali w takim stylu jazdy. W trakcie ojciec stwierdził że takie obciążanie przyczynia się do ubytków oleju. Silnik nigdy nie brał mi grama oleju a tu po powrocie bagnet pokazał o 1/2mm mniej niż przed wyjazdem. Miał rację czy to tylko zbieg okoliczności i niestety silnik zaczyna palić nie tylko ropkę ?

taka jazda może przyczynić się do brania oleju...
tak samo jak dłuższa jazda z góry na biegu i puszczonym gazie...

a mogę prosić o mechaniczne wytłumaczenie

Chodzi głównie o ciśnienie panujące wewnątrz cylindrów. Podczas normalnej pracy dochodzi tam do sprężania a wiec ciśnienie gazów wypycha niejako film olejowy ze ścianek cylindra pod tłok. Podczas hamowania silnikiem, ciśnienie i temperatura są tam niższe i zjawisko to nie występuje na taką aż skalę. Na ściankach cylindra zostaje więcej filmu olejowego który przy ponownym podaniu mieszanki ulega spaleniu ale... zjawisko to występuje w tak mikroskopijnych ilościach że nie powinno być zauważalne dla użytkownika. Jeżeli jest zauważalne i to w bardzo widoczny sposób świadczy to o zużyciu układu tłokowego i pierścieni które nie zgarniają należycie wszystkiego oraz delikatnych już nieszczelnościach zaworowych w które wciskany jest olej i wypychany tam gdzie być go nie powinno.
Natomiast Twój pomiar i ubytek

bikerxc pisze:o 1/2mm mniej niż przed wyjazdem

bardziej traktuję jako klasyczny błąd pomiaru. Takie zużycie czy wskazanie absolutnie o niczym nie świadczy.
Natomiast jak świat światem a motoryzacja motoryzacją wszyscy i wszędzie zalecają hamowanie silnikiem jako ekologiczne, ekonomiczne i bardzo "zdrowe" dla całego pojazdu, także nie popadajmy w paranoję.

Ok dzięki

a ja trochę z innej strony zadam pytanie... czy można połączyć Mobila 5w40 do diesel'ów dolewając go do Motula 5w40? potrzebna mi ta informacja ponieważ nie mam gdzie w swojej okolicy kupić motula a nie chce mi się czekać na przesyłkę z allegro... potrzebny mi jest natychmiast

tak.